butelka czy piers ???

[Monia79]

Przeprosiłam już, ale jak widać nie pomogło....
A to chyba nie o to chodzi żeby się licytować komu było gorzej....
Jeszcze raz przepraszam, nie zrobiłam tego celowo...

 

[Mija]

Ale się porobiło :-[ dziewczyny a czy to nie wolny wybór jak która z nas karmi ???
Jeszcze raz powtórze dobra mama to taka która kocha swoje dziecko a to nie jest uzależnione od tego czy karmi cyckiem czy butlą!!!
Opamiętajcie sie :
A te które atakują inne mamy które z jakiś powodów nie karmią piersią ....zastanówcie sie nad soba,bo los jest przewrotny i same możecie sie stać tymi które patępiacie
Poto mamy rozum żeby umieć sie stawiać w sytułacjach innych ludzi
A ten temat już nie jest dyskusją,pradami jednej mamy dla drugiej tylko miejscem gdzie można sobie nawrzucać
Jak ktoś ma ochote sie tłumaczyć niech sie tlumacz rany,czy ludzie już naprawde nie mają zrozumienia dla innych.
Więc apel,moja mała prożba-Mamo karmiąca cyckiem ciesz sie z tego ile mozesz i mamo karmiąca butlą też czerp z tego radość !!!! i kobiety do cholery dogadajcie sie i dawajcie sobie rady a nie robcie zawody ktora jest lepszą mamą. Chyba wszystkie i tak na codzień z milion razy zastanawiamy sie czy nasze bąble są szczęsliwe i co możemy dla nich jeszcze zrobić
Bllle ale sie wkurzyłam,miłego wieczoru

 

[mordziulka]

monia79 sory za taki ostry kometaz ale ja tez tu walcze o to zeby nie mowili o nas ze jestesmy gorsze a ty nie doczytalas a ja wlasnie siadlam do kompa i od razu takie na mnie zarzuty jakies dziwne chociaz chyba o tym samym mowimy! dobrze ze sie sama zorietowalas
JESZCZE RAZ SORKI DLA MONI79 ZA OSTRY KOMETARZ!!!!!!

 

[Monia79]

Dobrze, że już wyjaśnione ;D
Hehh..., w przyszłości będę dokładniejsza, obiecuję
a teraz uciekam, bo jeszcze parę rzeczy do zrobienia

 

[mordziulka]

mija masz racje ale czasem juz nerw brakuje jak ktos ci mowi ze lepiej od ciebie wie dlaczego nie karmisz!!!!!!!!!! tak dla mnie to w skrucie wyglada! ja juz wiecej sie klucic nie bede przynajmniej nie zamierzam, chociaz teraz tez sie ostro wqrzylam na monie ale juz mi przeszlo

 

[Teddy]

A do was " butelkowe mamy " to czasem sie pisze jak do sciany
Ale widze ze chiba nie mozliwe jest zeby mama piesiowa zrozumiala butelkowa, bo dla niej cycolenie jest naturalne.
A wy butelkowe mamy wam wrazenie ze sie usprawiedliwiacie- nie wyszlo wam i juz, poprostu

hmm... to, jaka jestes matka powie Ci Twoje wlasne dziecko, kiedy przestanie byc od Ciebie zalezne...
ale jesli Twoj poziom empatii pozostanie taki jaki jest, to podejrzewam, ze wiele dobrego nie uslyszysz...

nic dobrego z tego nie wyjdzie, jesli w podobny sposob bedziesz sie zwracac do dziecka kiedy bedzie mialo np. problemy w nauce, klopoty wsrod rowiesnikow... tez mu powiesz, ze nie rozumiesz bo dla Ciebie cos tam bylo naturalne, albo ze sie usprawiedliwia i do niego jak do sciany???

...mam nadzieje, ze chociaz odrobine podle sie poczulas, ze ktos moze kwestionowac wartosc Twojego macierzynstwa, z jakiegokolwiek powodu... wiec sie nastepnym razem zastanow, zaczej cos palniesz bez sensu...

 

[sylwia-lesiak]

Oj kobietki- szalone jestesnie
Czy ja kiedys napisalam ze te co cycolom to lepsze matki a te co butla karmia to gorsze???
JAKOS NIE PAMIETAM
Gosiczka wcale ci w talez nie zagladam  i nie musze tobie imponowac PIszac ze karmienie jest naturalne nie mialm na mysli tego ze ja tylko zgodnie z natura zyje

Jak juz cos pisalam o dietach to mialam na mysli kontretne przypadki!!!


A zreszna czcze pisanie
Bo i tak doprowadza to do glupiej klotni a nie do jakis porad!!!
Teddy kiedy napisal ze ja jestem lepsza matka bo karmie a te co daj butke to gorsze??

 

[Teddy]

moze i nie napisalas doslownie, ale jak widac sporo dziewczyn tak to odebralo... napisalas "naturalne" - wystarczy

zauwaz, ze dziewczyny opisuja swoje historie w dobrej wierze, jest im przykro, ze cos poszlo nie tak mimo dobrych checi, a Ty wyskakujesz z takim tekstem, w lekcewazacym tonie... to naprawde moze wyprowadzic z rownowagi...

 

[sylwia-lesiak]

Teddy ja sie napewno podle nie poczulam
Choc mam wiele sobie do zarzucenia to na pewno nie to ze nie karmie
A co do maciezynstwa to kazda kazdnej moze cos zerzucic
POZDRAWIM I KLOCCIE SIE DALEJ!
A zreszta to nier jest -natulane- Jestesmy chiba ssakami nie

ps a po co nam oksytocyna??

 

[tweety]

może ja dużo nie przeszłam, ale są dziewczyny które musiały walczyc o swoje maleństwa.
A ja widziałam jak mały był w szpitalu bo lezał na intensywnej terapii dużo cierpiących i chorych maluszków, a mój był tylko dla tego bo chciałam mu zapewnić najlepszą opiekę i zawsze będę dbała o swoje maleństwo tak jak reszta butelkowych mam.