reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

BRZUSZKI!! (MAJOWO/KWIETNIOWE)

reklama
pytałam o kolczyka,bo jednej mojej kumpeli kazał wyjąc już podczas pierwszej wizyty,innej wcale,więc ja nie wiem jak to jest...mi nie kazali wyjmowac,bo i co dzidzi kolczyk w języku mamy przeszkadza:))))
 
heh ja mam sporo kolczykow...w jezyku tez i wiem ze trzeba uwazac bo bakterie itd pozniej ale ja dbam o niego i o czystosc a mysle ze na innych czesciach ciala nie przeszkadzaja:)
 
wiesz co lilith...żaden lekarz nie mówił mi nigdy nic na temat kolca w języku,więc nie do końca się orientuję o czym mówisz...mogłabyś rozwinąc troszku temat
 
ja slyszalam to tylko od kolezanek! ze one powyjmowaly kolczyki jaks ie dzidzia urodzila zeby bakteri nie przenosic bo mimo wszystko taki kolczyk to cialo obce.ale lekarz tez mi nic nie mowil...to jest chyba wolny wybor.wiem tylko ze jak szlam na zabieg to musialam powykmowac kolczyki z uszu i z brwi...i ponoc tak samo jest przy cesarce...aleile w tym prawdy nie wiem:(dlatego zamierzams obie kupic na wszelki wypadek plastikowe bo to byl dla mnie straszny problem i nic milego jak ci zarosnie naraz kilkanascie dziur...a potem jak je trzeba sobie poprzebijac na nowo...
a kolczyki polecam z tej stronki:):) http://www.wildcat.pl/sklep/
 
nie wiem Lilith,bo nie wiem wciaz o jakie bakterie moze chodzic,niby ciało obce,ale dziura wokół już dawno zagojona,a ja jak rodziłam Ewę to przedtem tydzień leżałam w szpitalu,po porodzie tez tydzień i bez kolczyka byłam,bo mnie wkurzał i nie zarosła mi dziurka,a wuszach mam też mnóstwo,ale nie noszę kolczyków,bo Ewa chętnie mi je zrywa,więc już ponad dwa lata jak ich nie noszę,a jeszcze ani jedna mi nie zarosla,więc nie wiem jak to jest...moze to zależy:)ja się bałam,ze go zjem podczas porodu i dlatego wyjęłam:)
 
ja też małlam kolczyka w pępku, ale jak zaszłam pierwszy raz w ciążę to go wyjęłam, bo się bałam, że mi sie ta dziurka tak mocno rozciągnie. że później będzie brzydko wyglądac..
niestety poroniłam i dziurka nie zdążyła się rozciągnac..
teraz jestem w ciąży z drugim dzieckiem, a dziurka jest zarośnięta.. ale i tak nie wiem czy się nie rozciągnie za bardzo..
moja koleżanka miała małą bliznę na pępku. bo jej się kolczyk zerwał.. później przekuła na nowo w tym samym miejscu..
teraz po ciąży ma bardzo szpecącą blizne na brzuchu.. i nie powiem ładnie to nie wygląda..
 
reklama
o jejku tak sobie pooglądałam te wasze brzuszki.. sliczne..
niedługo wstawie wam swój.. tylko mi się wydaje, że ja słonia tam nosze.. :laugh: a to dopiero 20 tydzień..
i to moje słonątko bardzo mocno sie wierci.. ale to miłe.. czasami czuje nawet jak się całkowicie przewraca na inna stronę..
 
Do góry