reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

BRZUSZKI!! (MAJOWO/KWIETNIOWE)

Ja zauwazylam ze moj zaczol rosnac od 14 tygodnia...jak porownam fotki to z tygodnia na tydzien wiekszy a tak normalnie nie zdaje sie z tego sprawy:):)
 
reklama
Dziewczyny widze,mże strasznie zastanawiacie się jak liczyć te miesiące. ja poprostu znalazłam na jakiejś stronie taki kalkulator ciążowy, który mi liczy który to dzień tydzień i miesiąc i podaje date porodu i znak zodiaku i można policzyć dokładnie inne rzeczy. Niestety nie pamiętam z jakiej stronki go ściągłam.
 
czarownica pisze:
julienx fajnie wygladasz i dzidzia tez sliczna widzialm USG:):) a chodzisz do pracy, uczysz sie??? i tez w ciazy czujesz sie piekniejsza niz zwykle:):):):):):)

Niestety od 3 tygodni jestem na zwolnieniu L4 i leżę plackiem w łóżku. Jestem po zabiegu założenia szwu okrężnego na rozwierającej się szyjce. Leżałam na patologii i po podszyciu leżę już w domku narazie do świąt. Od przyszłego tygodnia powolutku dostałam pozwolenie na krzątanie się po domu i krótki spacer.

Bardzo mi schlebiłaś pisząc "uczysz się" bardzo mi się miło zrobiło. Mam 27 lat, a Antoś jest naszym pierwszym dzidziusiem.
Całuski dla Ciebie i Twojego maleństwa
 
julienx na tej fotce wygladasz bardzo mlodziutko!!!!!na 19 latek:):)
to trzymaj sie i lez tyle ile kazali - u mnie na szczescie wszytko ok
caluje Antosia i Ciebie:) mam weekend wolny wiec na forum bede w poniedzielek - wtedy sobie troszke pogadamy ;):):)
 
Tak faktycznie na zdjęciu wyglądasz dużo młodziej Julienx ja bede miala 27 za 1,5 miesiąca i też dają mi 19 fajnie,że nie jestem sama :) chociaż ktoś wcześniej pisał,że też tak młodo wygląda, a ma więcej, ja tego osobiscie nie lubię, w pracy praktykantki z tecników myślaly często, że jestem z jakiegoś innego technikum i musialam je uświadamiać,że są u mnie na praktyce to byly śmieszne sytuacje, nie mogły uwierzyć. A jak przyszłam do pracy to pracownicy też myśleli ,że ja tylko na praktyce, a ja miałam od nich zacząc egzekwować różne rzeczy, oj ciężko było na początku.
No to miłego ( wiem że można zwariowac tak na dłuższą metę) leżakowania. Oby Ci szybko zlecialo!
 
mi brzuszek zaczął tak naprawdę rosnąc w 6 miesiącu,ale wtedy wszyscy myśleli,ze jestem,ale w 6tyg:))))))))))))))))))))))))))))))))))))maturkę zdawałam jak wiadomo w maju,a w lipcu rodziłam,a pamiętam jak już po maturach zdanych oczywiście:))))dziewczyna z klasy do mnie podeszła,bo pierwszy raz przyszłam w ogrodniczkach,a jak wiecie strasznie w nich wszystko widac:)i wypaliła do mnie"aleś się ubrala,wyglądasz jakbyś w ciąży była",a tak naprawdę to już nie pozostawiał brzuszek wątpliwości w 8 miesiacu:)))podobno w drugiej ciaży wcześniej widac,przynajmniej tak mowią moje wszystkie dzieciate koleżanki,więc liczę,że tym razem już w styczniu nie bedzie wątpliwości,ale póki o wolałabym,zeby nie byl za duży...oby do świąt:))))))))))))aha,a co do leżenia julienx to współczuję,ja musialam w tej ciazy leżec tydzień...przeleżałam dzień i więcej nie dałam rady,ale z Ewą leżalam dwa razy po tydzień i udało się,ale wtedy jeszcze nie było jej przy mnie:))))więc nikt mi nie broił i nie wołał co chwilę "mama uciu...mama jeśc...mama apa....mama choc"itp:)))))))))a teraz ciągle mówi,ze chce jeśc,bo nie chce myc zębów:)))już zjadla obiad po raz drugi,galaretkę,dwa kubki kakao wypiła,kawałek ciasta...ciekawe co jeszcze wymyśli:))))))))ale ja się rozpisuję...
 
Juleinx z tym lezeniem to cie rozumiem bo sama dlugo musialam lezec a pozniej co moglam do konca I trymestru to tylko pokzatac sie po mieszkanku i nic...ale napewno dasz sobie rady!!!!No i faktycznie wygladasz bardzo mlodo tez myslalam ze jestes taka mlodziutka:) ja przy moim niedawno skonczonym 20 wygladam ponoc jak 16 latka...no chyba ze sie uciaptam na sesje jakimis farbami:) i tez mnie to wkorza...bo ludzie traktuja mnie jak jakos smarkule....a co mam jak nie mam przy sobie dowodu!!!!!nie kupie mezowi fajek winka nic:(:(
 
Widze, ze wracamy do tematu wieku. Tez juz pisalam, ze mi daja zawsze wszyscy 16, a za 3 m-ce koncze 23 lata i juz kurcze od 3-4 lat mowia, ze 16, wczesniej bylo, ze wygladam na 14-15 ;). Chwilami to naprawde deprymujace, ale w przyszlosci bedzie nam fajnie :D Bedziemy sie wolno starzaly. Ja mam to po mamie, bo jej tez wszyscy teraz daja 10-20 lat mniej (zalezy jak sie ubierze i jaka ma fryzurke). Kiedys poszla z moim bratem do lekarza (on mial wtedy ok. 16 lat) i lekarz sie go zapytal czy przyszedl ze swoja dziewczyna :>, takze sobie wyobrazcie ;)
A teraz jak bedziemy chodzic z brzuszkami to juz widze co sobie babcie stare mysla :> - "te dzisiejsze nastolatki, nie umieja sie zabezpieczac, biedna dziewczyna - ktos jej dziecko zrobil" hahahaha. Juz raz babka jedna tak strasznie dziwnie na mnie patrzala w sklepie z pozalowaniem i niedowierzaniem :> ale nie zamierzam sie tym denerwowac. To jest smieszne w rezultacie, bo to Ci ludzie sa w bledzie, a my wiemy swoje :>

Julienx z lezeniem dasz rade. Ja lezalam prawie 7 tyg non stop wstajac tylko do toalety. Chwilami bylo ciezko, ale jakos dalam rade... Ty tez na pewno sobie poradzisz :)
Buziaki
 
mi się raz chciało śmiać jak jeden dziadek na ulicy myślał że jestem córką mojej przyjaciółki (jest ode mnie o 3 lata starsza :) )
 
reklama
Do góry