reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Brzuszki lipcówek :)

Cyc duży jest beznadziejny. Ja w ogóle nie nosiłam koszul. żeby sie zapiac w koszulach musiałam kupować ze 2 rozm większe to w ramionach wyglądało jak lump. A nawet jakikolwiek większy dekolt wyglada od razu wulgarnie bo cycki pod broda. Nie mowię nawet o dużym dekolcie tylko jakimś w serek. Jak schudłam to bardzo mi zmalały cieszyłam sie z tego bardzo. Tyle ze wymiana staników co miesiąc dwa. Przez to mam cała rozmiarówkę :D
 
reklama
Zgłoszę się do Ciebie Kasiulka po ciąży - to zdradzisz mi plan Twojej super przemiany [emoji5]. Ew.teraz poproszę - a po ciąży zatrudnię Cie jako wirtualnego trenera /strażnika [emoji6][emoji3].

Co do dekoltow, mi jest lepiej w wyciętych, nie mogę mieć żadnego typu "łódka", a w tych koszulkowych blisko szyi, zle się czuje.
Koszule kocham.. Szczególnie kraciaki, ale fakt - teraz kiepsko rozmiarówke znaleźć [emoji19].

I w ogóle to mogę się podpisać pod twoim cycowym postem - ujęłas idealnie moje uczucia względem tej parki i większości bluzek [emoji5]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Wbrew pozorom przy skrajności w drugą stronę też bywa ciężko- bo większość rzeczy u mnie źle się układa na klatce tworząc pusty "namiot" :p teraz na dniach będę mieć wymianę staników już o jeden rozmiar zobaczymy co będzie dalej... Teraz jest fajnie, wreszcie "normalny" rozmiar się boję się późniejszego oklapu :/
 
Ja to też mam problem z koszulami.. jak dobra na długość i ogolnie do ciala to jak zapinam przy cyckach to jest problem... a tak lubie koszule...
Dobrze, ze jak będziemy wielkie to bedzie cieplo :p tylko sukienki i spokoj :p
Ale turlać się w takie gorączki to mnie przeraża :p
 
Aga moja metamorfoza nie była spektakularna ludzie znacznie szybciej osiągają takie efekty! Ale starałam sie by to było zgodnie ze swoją natura i żebym sie nie unieszczęśliwiła. Mi bardzo pomogła pare razy wykupiona vitalia i kocham ćwiczyć. W podstawówce w liceum zawsze byłam w rożnych reprezentacjach i wf to był moj ukochany przedmiot. Na studiach miałam dużo nauki i sie roztyłam do tego okropne problemy z hormonami (nie lubię jak ktoś tłumaczy sie ze to hormony). Jadłam niezdrowo bardzo i dużo. Zapomniałam o sporcie. Jak zaczęłam ćwiczyć znów znalazłam siebie, swoje prawdziwe ja i ze kocham sport. Energii miałam za trzech! Nie udało mi sie zdobyć wyglądu o którym marzyłam. Jescze dużo przede mna była. Ale pasja sportu i pokonywanie siebie wróciło.
 

Załączniki

  • IMG_2360.JPG
    IMG_2360.JPG
    117,6 KB · Wyświetleń: 166
Nie no Kochana - brawo [emoji122] [emoji122] [emoji122]. Jestem w totalnym szoku. Kawał solidnej roboty! Ledwo siebie przypominasz na wcześniejszych zdjęciach.
Co innego zrzucac pociazowe kg, a co innego nabyte latami (u mnie to była kwestia 4 lat, po troszku do przodu... A, że się dobrze z tym czułam, to obudziłam się z 10 kg na plusie). Przed ciąża nie chciałam się zabijać dietami itd. Bo maloprawdopodobne, że przytyje tylko 10 kg, więc.. Najpierw zrzucenie, a później szybkie nabieranie to byłby nieodwracalny proces samoniszczacy moją skórę. Także akcje "metamorfoza" zostawiłam sobie na czas poporodowy.
Pogoda wakacyjna sprzyja spacerkom - także od tego zaczynam [emoji3]

Napisane na E5823 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Kasiulka cudo, napracowalas się. Sama po sobie wiem, że w to trzeba włożyć ogrom pracy i wyrzeczeń wiele, nie ma ze się nie chce.. Ze czasu brakło etc. Pięknie wyglądasz ale ładna zawsze byłaś kochana :)

Z tym cycem to prawda.. Jak wracam do swojego wyglądu to cyc tez i zależnie od budowy staniku miewam tez miskę A. Jak AIM napisała, to też nie tworzy ciekawego wyglądu i wtedy chciałoby się mieć większy cyc. Aaa i jeszcze minus po poprzednich ciazach gdzie z córa 1 miałam aż duże f lub małe g, skoraaaa. Takie nakesniki brzydkie zostają mimom stosowania kremów,
Co do nichnuzywalam kiedyś zwykłej bielendy czy jak to się nazywa, chyba fioletowej? Niesamowicie ujedrniako skórę,.
 
Do góry