*syla*
kobieta pracująca...
KAszu Doxa dzięki dziewczyny, jak zwykle jesteście przemiłe. A ja zmieniam kolor twarzy na czerwony
Doxa, gdyby mój mózg lepiej pracował w ciąży a nie gorzej to już dawno bym zrobiła fotki.
Wiesz, że ja nigdy wcześniej też tak nie jadłam. Oskar mi kilka dni temu powiedział żebym dołożyła jeszcze białego serka bo tak robili im kiedyś w przedszkolu.
Więc wymieszałam zgniecione truskawki z cukrem śmietaną i dodałam (sporo) białego sera. Ja ser uwielbiam więc się zajadam ostatnio tym. Spróbuj pyyycha.
Dziewczyny Wam tez polecam pyszne i zdrowe na kości w ciąży i zęby
Jolik dzięki serdeczne za miłe słowa a na lekki obiadek świetna sprawa. No no lody z karmelem. O rany już mi ślinka leci a jestem pełna. Kiedyś słodycze mogły dla mnie nie istnieć ale teraz to tonami pochłaniam
Doxa, gdyby mój mózg lepiej pracował w ciąży a nie gorzej to już dawno bym zrobiła fotki.
Wiesz, że ja nigdy wcześniej też tak nie jadłam. Oskar mi kilka dni temu powiedział żebym dołożyła jeszcze białego serka bo tak robili im kiedyś w przedszkolu.
Więc wymieszałam zgniecione truskawki z cukrem śmietaną i dodałam (sporo) białego sera. Ja ser uwielbiam więc się zajadam ostatnio tym. Spróbuj pyyycha.
Dziewczyny Wam tez polecam pyszne i zdrowe na kości w ciąży i zęby
Jolik dzięki serdeczne za miłe słowa a na lekki obiadek świetna sprawa. No no lody z karmelem. O rany już mi ślinka leci a jestem pełna. Kiedyś słodycze mogły dla mnie nie istnieć ale teraz to tonami pochłaniam