milena1987
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Sierpień 2018
- Postów
- 17
Dziękuję i Tobie również życzę dobrze zrośniętej blizny. Pozdrawiam
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to super. Gratulacje. Teraz tylko czekać na lokatora. U mnie słabo. Blizna ma tylko 3 mm, wystarczająco na ciążę, ale w ubytku macicy zbiera się płyn- prawdopodobnie pozostałości po @.Witam jestem po kontroli udało się grubość blizny wynosi 8 mm czyli jest to pełnowartościowa blizna. Jeszcze trochę muszę poczekać i możemy zacząć się starać o dziecko. Bardzo się cieszę i wszystkim Panią życzę tak pozytywnych kontroli. A badanie kontrolne tzn. USG z kontrastem nie było bolesne na szczęście. Pozdrawiam
Hej ja tez juz po kontroli. Rozejscie blizny na połowie ale dr mowi ze nie mam sie tym przejmowac. W najcięższych miejscy grubosc 4,7mm takze blizna pełnowartościowa. Liczyłam na lepszy efekt, myslalam ze bedzie grubsza i brak rozejscia. Tego rozejscia balam sie gdyz ostatnio ciaza zagniezdzila sie wlasnie w nim oby tym razem bylo inaczej. Zielone swiatlo juz jest. Teraz tylko czekac na dobry moment i trzymac kciku by bylo dobrze. A co u reszty dziewczyn slychac???No to super. Gratulacje. Teraz tylko czekać na lokatora. U mnie słabo. Blizna ma tylko 3 mm, wystarczająco na ciążę, ale w ubytku macicy zbiera się płyn- prawdopodobnie pozostałości po @.
Ja tez nie.Cześć dziewczyny z Niche ! jak tam, zaszła któraś z was już w ciążę? ja niestety nadal nie... To już 22 cykl starań...
Ja mam wizytę w szpitalu w którym miałam robione obydwie cesarki umówiona na 12 kwietnia i jestem ciekawa co mi tam powiedzą , ale z tego co piszesz to już wiem ze czeka mnie kolejna operacja :/ U mnie drugie cc przeszło z komplikacjami poniewaz macica w miejscu szycia rozeszła się i była tak cienka, ze w momencie przesuwania dziecka do góry do wykonania cięcia musiała peknac . Powiedzieli, ze całe szczęście ze nie rodziłam naturalnie i cesarka była zaplanowana w porę zanim przyszły skurcze, bo tak macica napewno pękłaby i nawet nie zdążyłabym dojechać do szpitala, żeby mnie uratowali. Dlatego druga ciąża po cesarskim cięciu to duże ryzyko i najlepiej być pod okiem fachowca. Mnie moja lekarka nawet nie poinformowała, ze miejsce szycia jest już przezroczyste i w każdej chwili może pęknąć.
Witam, czytam wasze historie i miałam nadzieje ze znajdę coś podobnego do mojej. W kwietniu 2018 miałam naprawę ubytku na Klinicznej w Gdańsku, po 9 miesiącach zaczęłam starać się o ciąże bo pani dr powiedziała ze wszystko ładnie wyglada i po pół roku mogę zacząć, w maju okazało się ze jestem w ciąży bliźniaczej, a to zbytnio nie polepsza sytuacji bo mam „dziurę” która trzyma z każdej ze stron po 2mm z tego co okazało się w 18tc.Cześć dziewczyny z Niche ! jak tam, zaszła któraś z was już w ciążę? ja niestety nadal nie... To już 22 cykl starań...