Poroniłam w 6 tygodniu w tamtym roku w czerwcu. Niestety nie było. Byłam na USG w 5 tygodniu wtedy i był sam pęcherzyk z ciałkiem żółtym a w 6 już się to stało, dwa dni później miałam mieć następne USG na ktorym miałam zobaczyć zarodek, niestety dlatego tak trochę teraz panikuje bo to moje wielkie marzenie i boję się że nie poradzę sobie znowu z taka strata.Przykro mi ze poronilas,to napewno nie pomaga wyluzowac,nie bylo zarodka w poronionej ciazy?
reklama
Guni85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2019
- Postów
- 1 952
Rozumiem,trudne jest takie czekanie,wiem..Nie ma wszystko jest wporzadku. Objawy ciążowe standardowe. Nawet brzuch mnie nie pobolewa mam po prostu dziwny ucisk przez cały czas. Ale przejmuje się bo już raz poroniłam ale nie zostaje mi nic innego jak czekać te 10 dni do następnego USG, wtedy będzie 7 tydzień 4 dzień więc już powinno być widać cokolwiek.
Myślę, że spokojnie, jest jeszcze czas na to, żeby zarodek się pojawił.Cześć.
Nie wytrzymałam i poszłam dzisiaj na USG. Wyszło że jestem w 6 tygodniu i 2 dniu. Niestety było widać tylko pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte. Następne USG mam dopiero 11/09. Zwariuje do tego czasu.
Czy uważacie że zarodek się jeszcze rozwinie ?
Czy któraś też tak miała. Bo z tego co czytam na forach to niektóre w piątym tygodniu mają zarodek nawet z serduszkiem. Jestem załamana
Ja byłam na USG w 6+0, to też był tylko pęcherzyk i ciałko żółte. Po dwóch tygodniach było już bijące serduszko
ciałko żółte to spiżarka dla zarodka, a ten powinien się pojawić jakis dzień, dwa później po tym jak jest ciałko żółte. szkoda że nie byłaś te kilka dni później. myślę że spokojnie na następnym usg już będzie widać
ja byłam w 6t5d jak fasolka miała 8 mm i było serduszko, wcześniej nie byłam bo uznałam że to niepotrzebny stres.
wcześniej miałam ciąże biochem, test pozytywny, ale za szybko byłam u lekarza, nie było nic na usg, beta wykazała ciąże choć minimalna, kolejna już tylko spadek. i od tamtej pory uważam że cierpliwość popłaca
przygotuj się, bo ciąża to szkoła cierpliwości, macierzyństwo tym bardziej hehe ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ja byłam w 6t5d jak fasolka miała 8 mm i było serduszko, wcześniej nie byłam bo uznałam że to niepotrzebny stres.
wcześniej miałam ciąże biochem, test pozytywny, ale za szybko byłam u lekarza, nie było nic na usg, beta wykazała ciąże choć minimalna, kolejna już tylko spadek. i od tamtej pory uważam że cierpliwość popłaca
F
F87
Gość
Dziewczyny, podzielam Wasze zdanie - trzeba uzbroić się w cierpliwość i pójść jeszcze raz za jakiś czas.
Natomiast postarajmy się rozróżnić ciałko żółte i pecherzyk żółtkowy. To dwie różne rzeczy. Ciałko żółte musiało być widoczne na usg, bo jest efektem owulacji. Natomiast pęcherzyk żółtkowy jest w pęcherzyku ciążowym i faktycznie daje duże szanse na pojawienie się zarodka![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Natomiast postarajmy się rozróżnić ciałko żółte i pecherzyk żółtkowy. To dwie różne rzeczy. Ciałko żółte musiało być widoczne na usg, bo jest efektem owulacji. Natomiast pęcherzyk żółtkowy jest w pęcherzyku ciążowym i faktycznie daje duże szanse na pojawienie się zarodka
Patrycja35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Czerwiec 2019
- Postów
- 2 433
Kochana mi sie zarodek pokazal w 7+5 przy beta ponad 40000..gdzie na forach mowi sie ze zarodek widac przy 10000Cześć.
Nie wytrzymałam i poszłam dzisiaj na USG. Wyszło że jestem w 6 tygodniu i 2 dniu. Niestety było widać tylko pęcherzyk ciążowy i ciałko żółte. Następne USG mam dopiero 11/09. Zwariuje do tego czasu.
Czy uważacie że zarodek się jeszcze rozwinie ?
Czy któraś też tak miała. Bo z tego co czytam na forach to niektóre w piątym tygodniu mają zarodek nawet z serduszkiem. Jestem załamana
Przepraszam to ja pomyliłam w takim razie był widoczny pęcherzyk żółtkowy w pęcherzyku ciążowym dość solidny.Dziewczyny, podzielam Wasze zdanie - trzeba uzbroić się w cierpliwość i pójść jeszcze raz za jakiś czas.
Natomiast postarajmy się rozróżnić ciałko żółte i pecherzyk żółtkowy. To dwie różne rzeczy. Ciałko żółte musiało być widoczne na usg, bo jest efektem owulacji. Natomiast pęcherzyk żółtkowy jest w pęcherzyku ciążowym i faktycznie daje duże szanse na pojawienie się zarodka![]()
Dziękuję za wsparciePuste jajo ponoć pojawia się tylko raz-Ty już swoje przeszłaś. Spokojnie poczekaj. 5tydz.to jeszcze wcześnie. A ciałko żółte to już naprawdę dużo. Będzie dobrze. Myśl o maleństwie.
reklama
Mam nadzieję że u mnie tak będzie. Ja akurat będę u lekarza 7 tydzień 4 dzieńKochana mi sie zarodek pokazal w 7+5 przy beta ponad 40000..gdzie na forach mowi sie ze zarodek widac przy 10000nie martw sie..musisz poczekac
![]()
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 23
- Wyświetleń
- 4 tys
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 5 tys
- Odpowiedzi
- 34
- Wyświetleń
- 11 tys
Podziel się: