reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

boże ..... oszaleje chyba, niech ktoś mi poradzi :(

Jeżeli ktoś woli faje od dziecka, to można się domyślić jak będzie po porodzie. Bo tak, on woli fajki palić niż zrobić Ci dziecko. Gdyby było inaczej, to by rzucił z dnia na dzień. Ja bym nie chciała z kimś takim mieć dzieci.
 
reklama
A ty dalej swoje nikogo na siłę się nie zmusi
Bezcelowe
Ale nie szkoda Wam pieniędzy na inseminację i całe kosztowne leczenie, jeśli to może wcale nie ma sensu - bo nie zaczęliście oboje od zmiany trybu życia? Daliście się namówić na drogi zabieg, który ma szanse powodzenia zbliżone do starań naturalnych. A starania naturalne nie wyjdą, jeśli macie słabe komórki rozrodcze przez taki a nie inny styl życia - oboje...
Ja mam zdrowe komórki jajowe i wszystko jest dobrze a to nasza sprawa że chcemy mieć dziecko i nic nikomu do tego ile co kto wydaje
 
No on ma problem ciężko mu żucic a przy zucaniu jest nerwowy
To może niech spróbuje rzucić, to mu pójdzie lepiej niż żucanie.

A tak na serio, trzeba się spiąć, nikt tego za Was nie zrobi. My też z mężem paliliśmy ja 5 lat, on chyba z 10. Postanowiliśmy mieć dziecko, rzuciliśmy z dnia na dzień. To nie jest nic niemożliwego, kwestia psychiki i samozaparcia.
 
To może niech spróbuje rzucić, to mu pójdzie lepiej niż żucanie.

A tak na serio, trzeba się spiąć, nikt tego za Was nie zrobi. My też z mężem paliliśmy ja 5 lat, on chyba z 10. Postanowiliśmy mieć dziecko, rzuciliśmy z dnia na dzień. To nie jest nic niemożliwego, kwestia psychiki i samozaparcia.
Ja nikomu nie narzucam co ma robić to nasza sprawa
 
reklama
Do góry