reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Bonusowa pinakolada -rozmowy nie tylko o ciąży

siema dziewuszki ale mam dzisiaj dzien najpierw zakupy typu komoda okap itp a wiecie jakie to meczace i moj maz malowal, ciezki dzien a jak mnie o 16 zlapalo spanie to musialam sie kimnac ostatnio wogole ciezko u mnie ze zdrowiem jakies 3 dni temu tak mnie polamalo ze mnialam problemy z wstaniem z lozka albo na zblizajacy sie okres albo na co innego nie wiem zreszta co bedzie to bedzie mam piersi takie pełne że normalnie az mi w staniku nie wygodnie a bluzki normalnie mnie uwieraja i cisna. ale teraz na szczescie w koncu znalazlam chwile i moge odpoczac pozdro
 
reklama
Witam was dziewczyny, jestem tu nowa i jeszcze nie bardzo umiem się odnaleźć... Ale widzę, że tu u was bardzo miła atmosfera :-). Mam taki problem. W pierwszym tygodniu brania tabletek anty zapomniałam wziąć jednaj tabletki. Teraz martwię się że może jestem w ciąży, ponieważ w mojej ulotce z tabletek pisało, że jeśli zapomni się wziąć tabletkę w pierwszym tygodniu należy się liczyć z ryzykiem ciąży. Moje objawy wyglądają tak:
- pobolewanie w podbrzuszu, nie cały czas ale dosyć często w ciągu dnia
- nabrzmiałe i wrażliwe sutki oraz przy nacisku bolące piersi
-okropne zmiany nastroju (mój chłopak ma przerąbane, bo przeważnie dostaje się jemu;-))
Nie wiem co mam myśleć... W przyszłym tygodniu mam zamiar wybrać się na badania beta hcg.
Mam nadzieję, że miło mnie tutaj przyjmiecie i będziecie mnie wspierać:-).
 
przedewszystkim nie martw sie na zapas bedzie dobrze zobaczysz a z objawami to wiesz nietrudno sobie wmowic mam ten sam problem chcialabym dzidzi i na sile szukam objawow test mi wyszedl negatywny ale moze za wczesnie. wiesz zmiany nastroju moga byc spowodowane tym ze sie martwisz jak to wyjdzie i sie wyzywasz na biednym chlopaku odpusc sobie ijemu;-) a zobaczysz ze wyjdzie po twojemu pozdro
 
Staram się za nie denerwować za bardzo. Po prostu staram się nie myśleć cały czas o tym. Co ma być to będzie. No ale jakby się okazało, że jest, to będzie nam dosyć ciężko. Ja mam jeszcze szkołę do skończenia a mój chłopak właśnie zaczyna studia. Zobaczymy jak to będzie. Na pewno dam wam znać i będę was tu często odwiedzać, bo jest tutaj świetna atmosfera :-). Bardzo mi się tu u was podoba;-).
 
Dobrze bedzie uwierz mi żeby zajsc w ciąze to uwierz mi tzreba mniec szczescie a w jakim dniu cyklu sie przytulaliscie? moja siostra byla w podobnej sytuacji i ma sliczna core i wogóle nie żałuje
 
To było jakoś na początku, zaraz po miesiączce, w dzień, w którym zapomniałam tabletki. Ale jak wiadomo jak się zapomni tabletki to owulacja może wystąpić zaraz po zapomnieniu tabletki. Słyszałam już o kilku takich przypadkach jak mój, w którym kobiety zaszły w ciążę. Dlatego właśnie boję się, że mogłabym być w ciąży. Chciałabym mieć dzidzi, ale niestety raczej nie w tym momencie, ponieważ byłoby nam ciężko. No ale jeśli się okaże że jestem, to mimo wszystko będę się cieszyć, bo ciąża, jak to wiele osób mówi, to najpiękniejszy czas w życiu kobiety:tak:.
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczynki :-) ja godzine temu weszłam do domku, no to zanim się ogarnęłam to trochę zajęło :-D widzę, że mamy nowe koleżanki na naszym Forum :tak: mile witamy i zapraszamy do odwiedzania nas ;-)Rudzia no wiem, że muszę się oszczedzać ale w tej pracy to wcale nie takie proste :-( tu trzeba robić i tam bo nikt tego za mnie nie zrobi :-( ważne, że jest praca. A jak zobaczę w weekend dwie kreski to polecę do szefa i mu powiem jaka jest sytuacja a z niego jest równy gość to na bank mnie zrozumie ;-) kładę się spać bo jutro co prawda znowu na 14 to sobie pośpię ale z rana troche obowiązków też mam ;-) buźki i spijcie dobrze moje kochane. Bo ja cosik ostatnio źle sypiam, jakieś koszmary mam albo glupie te sny :-( ehh ale cóż :-) papapa :-p
 
Witajcie dziewczynki,
widzę, że jedna Lutóweczka tu zagląda, buźka Patrycja214 :-)
Ja mogę napisać tylko o sobie tyle, że po poważnych przejściach z moim facetem przez chwilę pomyśleliśmy, żeby mieć dziecko.. I im dłużej nam nie wychodziło, tym bardziej się do siebie zbliżaliśmy i tego chcieliśmy! Ale przez 10 miesięcy nic(oboje zdrowi, bez nałogów, ja 24, on 26 lat, ale od razu mówię, że nie badaliśmy dni płodnych, śluzu ani nic takiego, nie czekaliśmy z ustęsknieniem na okres, po prostu kochaliśmy się zawsze kiedy mieliśmy ochotę, czasem parę razy dziennie:zawstydzona/y:), już wybraliśmy sobie kotka "na zastępstwo" i byliśmy zapisani na wizytę w sprawie płodności...aż tu nagle trzeba było zmienić cel wizyty na prowadzenie ciąży:-)a więc trzymajcie się ciepło wszystkie, które się staracie i czekacie, bo raczej u każdej w końcu się pojawi Kruszynka, czego Wam życzę!!
A co objawów, to na szczęście ominęły mnie wymioty...uffff :) jedynie co to w pierwszym miesiącu nabrzmienie piersi, bolesność brzucha przez tydzień jak przy okresie (a wcześniej tylko jeden dzień przed...) i rozdrażnienie (zostało do dziś :-p) no i okres spóźnił mi się ledwo dzień czy dwa, no i cztery testy pokazały dwie kreseczki...jejku kiedy to było...ach a teraz już zbliżamy się do połowy ciąży, wiemy, że jest synek, jesteśmy miesiąc po ślubie... matko ale się nad sobą rozmarzyłam...:-D
pozdrawiam Was serdecznie!!
 
Witajcie dziewczynki,
widzę, że jedna Lutóweczka tu zagląda, buźka Patrycja214 :-)
Ja mogę napisać tylko o sobie tyle, że po poważnych przejściach z moim facetem przez chwilę pomyśleliśmy, żeby mieć dziecko.. I im dłużej nam nie wychodziło, tym bardziej się do siebie zbliżaliśmy i tego chcieliśmy! Ale przez 10 miesięcy nic(oboje zdrowi, bez nałogów, ja 24, on 26 lat, ale od razu mówię, że nie badaliśmy dni płodnych, śluzu ani nic takiego, nie czekaliśmy z ustęsknieniem na okres, po prostu kochaliśmy się zawsze kiedy mieliśmy ochotę, czasem parę razy dziennie:zawstydzona/y:), już wybraliśmy sobie kotka "na zastępstwo" i byliśmy zapisani na wizytę w sprawie płodności...aż tu nagle trzeba było zmienić cel wizyty na prowadzenie ciąży:-)a więc trzymajcie się ciepło wszystkie, które się staracie i czekacie, bo raczej u każdej w końcu się pojawi Kruszynka, czego Wam życzę!!
A co objawów, to na szczęście ominęły mnie wymioty...uffff :) jedynie co to w pierwszym miesiącu nabrzmienie piersi, bolesność brzucha przez tydzień jak przy okresie (a wcześniej tylko jeden dzień przed...) i rozdrażnienie (zostało do dziś :-p) no i okres spóźnił mi się ledwo dzień czy dwa, no i cztery testy pokazały dwie kreseczki...jejku kiedy to było...ach a teraz już zbliżamy się do połowy ciąży, wiemy, że jest synek, jesteśmy miesiąc po ślubie... matko ale się nad sobą rozmarzyłam...:-D
pozdrawiam Was serdecznie!!


ojjj... jak milo ze tobie jak z bajki poszlo :D!!! ojjj naprawde milo :)!
tez tak chce :)
 
reklama
Witam was dziewczyny, jestem tu nowa i jeszcze nie bardzo umiem się odnaleźć... Ale widzę, że tu u was bardzo miła atmosfera :-). Mam taki problem. W pierwszym tygodniu brania tabletek anty zapomniałam wziąć jednaj tabletki. Teraz martwię się że może jestem w ciąży, ponieważ w mojej ulotce z tabletek pisało, że jeśli zapomni się wziąć tabletkę w pierwszym tygodniu należy się liczyć z ryzykiem ciąży. Moje objawy wyglądają tak:
- pobolewanie w podbrzuszu, nie cały czas ale dosyć często w ciągu dnia
- nabrzmiałe i wrażliwe sutki oraz przy nacisku bolące piersi
-okropne zmiany nastroju (mój chłopak ma przerąbane, bo przeważnie dostaje się jemu;-))
Nie wiem co mam myśleć... W przyszłym tygodniu mam zamiar wybrać się na badania beta hcg.
Mam nadzieję, że miło mnie tutaj przyjmiecie i będziecie mnie wspierać:-).
Póki co nie martw się poczekaj do dnia @ jeśli nie przyjdzie to wtedy kup test albo idź od razu na bete;-) bolące piersi to także objaw zbliżającej się @ także nie stresuj się na zapas;-) Trzymam kciuki:tak:
Witajcie dziewczynki,
widzę, że jedna Lutóweczka tu zagląda, buźka Patrycja214 :-)
Ja mogę napisać tylko o sobie tyle, że po poważnych przejściach z moim facetem przez chwilę pomyśleliśmy, żeby mieć dziecko.. I im dłużej nam nie wychodziło, tym bardziej się do siebie zbliżaliśmy i tego chcieliśmy! Ale przez 10 miesięcy nic(oboje zdrowi, bez nałogów, ja 24, on 26 lat, ale od razu mówię, że nie badaliśmy dni płodnych, śluzu ani nic takiego, nie czekaliśmy z ustęsknieniem na okres, po prostu kochaliśmy się zawsze kiedy mieliśmy ochotę, czasem parę razy dziennie:zawstydzona/y:), już wybraliśmy sobie kotka "na zastępstwo" i byliśmy zapisani na wizytę w sprawie płodności...aż tu nagle trzeba było zmienić cel wizyty na prowadzenie ciąży:-)a więc trzymajcie się ciepło wszystkie, które się staracie i czekacie, bo raczej u każdej w końcu się pojawi Kruszynka, czego Wam życzę!!
A co objawów, to na szczęście ominęły mnie wymioty...uffff :) jedynie co to w pierwszym miesiącu nabrzmienie piersi, bolesność brzucha przez tydzień jak przy okresie (a wcześniej tylko jeden dzień przed...) i rozdrażnienie (zostało do dziś :-p) no i okres spóźnił mi się ledwo dzień czy dwa, no i cztery testy pokazały dwie kreseczki...jejku kiedy to było...ach a teraz już zbliżamy się do połowy ciąży, wiemy, że jest synek, jesteśmy miesiąc po ślubie... matko ale się nad sobą rozmarzyłam...:-D
pozdrawiam Was serdecznie!!
No witaj:-D Jakie to forum małe;-) Musimy się wszystkie wspierać będzie nam wszystkim łatwiej:-);-)
 
Do góry