reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból po stracie a starania .

W sumie to trochę dziwne skoro nie masz skurczy równie dobrze mogłabyś leżeć w domu. Może nie będziesz aż do porodu tylko poczekają na jakiś bardziej bezpieczny czas. Ja leżałam z dziewczyną która miała 4cm rozwarcia i chcieli ją wypuścić do domu. Mówili że jak wody odejdą to ma przyjechać. Może u Ciebie czekają aż dziecko się obróci no jestem ciekawa co zrobią. To trzymam mocno kciuki żeby maluch siedział jak najdłużej 🙂
 
reklama
W sumie to trochę dziwne skoro nie masz skurczy równie dobrze mogłabyś leżeć w domu. Może nie będziesz aż do porodu tylko poczekają na jakiś bardziej bezpieczny czas. Ja leżałam z dziewczyną która miała 4cm rozwarcia i chcieli ją wypuścić do domu. Mówili że jak wody odejdą to ma przyjechać. Może u Ciebie czekają aż dziecko się obróci no jestem ciekawa co zrobią. To trzymam mocno kciuki żeby maluch siedział jak najdłużej 🙂
Nie, już mi powiedzieli, że nie. No chyba, że w jakimś 32-34 tygodniu. Zobaczymy.
 
Nie, już mi powiedzieli, że nie. No chyba, że w jakimś 32-34 tygodniu. Zobaczymy.
No to właśnie tak myślę że w tym czasie. A będą dawać sterydy na rozwój płuc? Jeśli maluch się obróci to na pewno Cię wypuszcza. Mnie zostawili do porodu bo mała się nie obróciła i jakby wody odeszły to bali się że szybko zacznie się akcja porodowa przy tej mojej szyjce i taki poród mógłby się skończyć tragicznie. Na cesarkę mogłoby byc za późno i podejrzewam że Ciebie też dlatego trzymają żeby móc w razie co od razu działać
 
Nie, już mi powiedzieli, że nie. No chyba, że w jakimś 32-34 tygodniu. Zobaczymy.
Ja w 39 tygodniu odeszly mi wody bez skurczy pojechalam do szpitala trzyjeli mnie sprawdzili czy wody mi faktycznie wyciekaja i jak sie potwierdzilo to mnie zostawili przez 27 godzin porodu naturalnego gdzie dostalam wszystko co mozliwe na wywolanie nic zupelnie nic nie dzialalo a 4 cm tylko rozwarcia nie szlo nic wiecej a skurcze dopiero zaczely sie po 27 h ale mala nie dawala zadnych oznak na ktg bo byla strasznie wymeczona i dopiero mialam wykonana cesarke
 
U mnie 27 i do porodu już zostaję w szpitalu.

Nigdy nie wiadomo, jak organizm zareaguje na kolejną ciążę i jakie środki będą potrzebne. Tego mnie uczy moja obecna ciąża. Nigdy nie wiadomo, jak się potoczy. Nie wyobrażam sobie teraz musieć leżeć 3 miesiące w szpitalu i mieć w domu dziecko poniżej roku.
Życzę duzo zdrówka dla ciebie o maluszka i dużo cierpliwości ja tydzien bylam w szpitalu i ledwo wytrzymywalam
 
Nie tego nie wiedzą najbliżsi ludzie bo nikomu tego nie pokazuje mój partner myśli ze bardzo się cieszę z ciąży jego przyjaciółki np , męczę tym tylko i wyłącznie siebie i tak tak jak napisałam nie jestem szczęśliwą osobą, próbowałam się nie starać o ciążę i miało to gorszy efekt niż starania może po prostu potrzebuję czasu
Zobaczysz ze jak urodzisz małe maleństwo zmienisz zdanie u mnie całą ciążę mialam ryzyko balam sie nawet chodzic na usg zebym cos złego sie nie dowiedziala a przez cala ciaze ciagle cos dochodzilo cisnienie ,spadki cukru ,pogarszajaca sie astma ,opuchlizna ,mala juz od 27/28 byla juz bardzo nisko pozniej w 29 sie odwrocila glowka w dol ale byla tak nisko ze nawet chodzic nie moglam a malutka dluga jest i nawet ruch sprawial mi bol ,pozniej straszyli ze mala tak duza jest ze naturalnie nie urodze bo to pierwszy porod itp i wiele innych 🤦🏻‍♀️ a teraz mimo trudnego ,stresujacego porodu mam małe sloneczko ze jak sie usmiecha to zapominam o bólu ❤️❤️
 
No to właśnie tak myślę że w tym czasie. A będą dawać sterydy na rozwój płuc? Jeśli maluch się obróci to na pewno Cię wypuszcza. Mnie zostawili do porodu bo mała się nie obróciła i jakby wody odeszły to bali się że szybko zacznie się akcja porodowa przy tej mojej szyjce i taki poród mógłby się skończyć tragicznie. Na cesarkę mogłoby byc za późno i podejrzewam że Ciebie też dlatego trzymają żeby móc w razie co od razu działać
Już podali :)
Dla mnie to plus, że mały jest poprzecznie, bo to mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu.
Mnie to w sumie nie przeszkadza. Przynajmniej póki co. Wiadomo, że wolałabym leżeć w domu, ale jednak tu jest bezpieczniej.
 
Już podali :)
Dla mnie to plus, że mały jest poprzecznie, bo to mniejsze ryzyko przedwczesnego porodu.
Mnie to w sumie nie przeszkadza. Przynajmniej póki co. Wiadomo, że wolałabym leżeć w domu, ale jednak tu jest bezpieczniej.
No zobaczymy jak dalej się sytuacja rozwinie dobrze że masz takie podejście to bardzo ważne 🙂
 
No zobaczymy jak dalej się sytuacja rozwinie dobrze że masz takie podejście to bardzo ważne 🙂
Czuję się mega dziwnie jak myślę, że może się okazac, że pojechałam do szpitala w 27 tc i wrocę już z dzieckiem w foteliku 😂
Ale wolę doleżeć do 36/37 i wyjśc z nim niż drugi raz chodzić odwiedzać inkubatory.
 
reklama
Czuję się mega dziwnie jak myślę, że może się okazac, że pojechałam do szpitala w 27 tc i wrocę już z dzieckiem w foteliku 😂
Ale wolę doleżeć do 36/37 i wyjśc z nim niż drugi raz chodzić odwiedzać inkubatory.
A jakie masz w ogóle zalecenia w tym szpitalu? W ogóle coś robią przy Tobie?
 
Do góry