reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Tak, dlatego w tej ciazy już nie biorę nic "prewencyjnie", a faktycznie jak będzie potrzeba. Trochę problemów z napięciem było, a do tego do teraz mamy problemy logopedyczne - nie rozumiem syna, dopiero teraz zaczal mówić po swojemu (15 miesiecy), sepleni, ma słabe napięcie w języku, nawet nie podnosi go do podniebienia, więc skutki są długotrwałe i trzeba pracować :)
Ile razy pisalam tu o nospie to mi się obrywało :D

Natomiast chyba za duzo wymagasz, syn ma dopiero 15 miesięcy, co tu do rozumienia?:)
W sensie moj to glownie po swojemu nazywa rzeczy, jeszcze jest czas żeby patrzec czy sepleni czy nie.
 
reklama
Ile razy pisalam tu o nospie to mi się obrywało :D

Natomiast chyba za duzo wymagasz, syn ma dopiero 15 miesięcy, co tu do rozumienia?:)
W sensie moj to glownie po swojemu nazywa rzeczy, jeszcze jest czas żeby patrzec czy sepleni czy nie.
No nigdy nie mówił jakiegoś konkretnego słowa typu : mama, tata, baba. Raczej po swojemu coś mówi. Niby w tym wieku I tak już wymagania są zanizone bo opóźnienie mowy jest powszechne, ale w wieku około 16 miesięcy dziecko już mówi jakieś słowa 🫤.
 
No nigdy nie mówił jakiegoś konkretnego słowa typu : mama, tata, baba. Raczej po swojemu coś mówi. Niby w tym wieku I tak już wymagania są zanizone bo opóźnienie mowy jest powszechne, ale w wieku około 16 miesięcy dziecko już mówi jakieś słowa 🫤.
Ale słowem okresla się nie to, co Ty uznajesz za słowo. Słowo liczy się, jeżeli dziecko za kazdym razem daną rzecz określa w ten sam sposób.

U nas też głownie mowi po swojemu. Ma rózne fazy, od tygodnia jest ciągle tata, ale tak to poza tata, mama, baba, to reszta jest jakimiś jego tworami. Czasami coś po nas powtórzy i nawet mu wyjdzie, ale to tez kwestia ostatnich dni (a ma prawie 20m).
 
Ale słowem okresla się nie to, co Ty uznajesz za słowo. Słowo liczy się, jeżeli dziecko za kazdym razem daną rzecz określa w ten sam sposób.

U nas też głownie mowi po swojemu. Ma rózne fazy, od tygodnia jest ciągle tata, ale tak to poza tata, mama, baba, to reszta jest jakimiś jego tworami. Czasami coś po nas powtórzy i nawet mu wyjdzie, ale to tez kwestia ostatnich dni (a ma prawie 20m).
No będę się mu przyglądać, bo ciężko mi określić czy to są te same słowa 🤣
 
Dziewczyny wgl zaczęłam niżej czuć jakieś kopnięcia i uderzenia. Jakbym co chwilę w szyjkę dostawala. Chyba od razu po kuracji macmirorem wybiore się do ginekologa. Mąż mnie zabije za tą panikę i miliony wydane u lekarza, jednak wolę oszczędzić sobie przyjemności. W klinice panie z recepcji patrzą już na mnie jak na chorą, jednak ostatnio chodziłam srednio raz na miesiąc bądź 3 tygodnie , więc nie było źle. Z pierworodnym raz na 1.5 tygodnia bądź raz w tygodniu że stresu... Myślałam, że obejdę system i będę chodzić na nfz i prywatnie. Jednak wizyty na nfz mnie irytuja, długie czekanie w poczekalni, milion kobiet kłócących się o kolejkę 🤣
 
No nigdy nie mówił jakiegoś konkretnego słowa typu : mama, tata, baba. Raczej po swojemu coś mówi. Niby w tym wieku I tak już wymagania są zanizone bo opóźnienie mowy jest powszechne, ale w wieku około 16 miesięcy dziecko już mówi jakieś słowa 🫤.
Moje nie mówi :) 16 miesięcy, zaraz 17.

Tylko u nas problemy prawdopodobnie z 3cim migdałem i chyba przez to jest niedosłuch 🫠
I nic nie mówi.
 
reklama
Do góry