Pomarańczowa
Aktywna w BB
- Dołączył(a)
- 18 Listopad 2022
- Postów
- 95
Taki właśnie przepuszczany opuszek się zdarza i to nie jest groźne. Słyszałam ze w kolejnych ciążach to bardzo częste, nawet się o tym nie mówi tylko większość lekarzy traktuje to jak szyjkę zamkniętą. Mi jeden lekarz powiedział o tym opuszku na IP i właśnie dodał ze ale to nic groźnego, to było ze 3-4 miesiące temu a potem żadnego rozwarcia nie było. Takze się nie martwNie pytałam się właśnie.
Właśnie nie mam pojęcia co by mogło uczulać. Brałam probiotyk dopochwowy gynoflor . Teraz go nie biorę i jest trochę lepiej. Zamienię go na lactovaginal. Teraz się znowu martwię tym rozwarcie na opuszek. Odnosiłam wrażenie że mam już takie rozwarcie jakiś czas, ale każdy lekarz mówił że zamknięta. Dopiero ostatnio na badaniu w czwartek lekarz powiedział, że szyjka przepuszcza opuszek jednak żadnych zaleceń nie dał. Nie wiem czy to możliwe że po łyżeczkowaniu po prostu jest słaba.
A co do probiotyku może przerzuć się na jakiś czas na doustny? Żeby na dole się wszystko mogło ładnie uspokoic jesli to faktycznie reakcja na probiotyk?