Stres to największe zło jakie istnieje bo człowiek jest w stanie chyba wszystko sobie wkręcić ..Zdążysz, spokojnie ja też sobie różne rzeczy wkręcam przy stresie. Wystarczy, że mocniej zaboli i już panika. Spokojnie, będzie dobrze, to już tylko jeden dzień.
reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 108
Nie podważam tego, co mówi Twój drugi lekarz, chodziło mi tylko o to, że ci, którzy zakładają szwy, po prostu bardziej ogarniają zalecenia po szwachW kwestii znania się to ciężko określić może tylko tyle się różnią, że ordynator jest na bieżąco ze wszystkimi aktualnymi zaleceniami klinicznymi. Prowadzący to lekarz z bardzo dużym doświadczeniem ponad 20 lat pracował w szpitalach w Warszawie i Gdańsku więc to tez nie jest gość co całe życie w przychodni siedzi. Mam zaufanie do obu. Generalnie bardzo podobnie prowadzą ciąże i znają się nawzajem więc raczej uzupełniają swoją pracę nie podważają decyzji.
Na pewno nikt nie będzie mi kazał czekać aż szew rozerwie szyjkę. Zdziwiła mnie opcja zdejmowania na KOR a nie na oddziale z obserwacją. Będę drążyć temat na kolejnej wizycie
Ja też mialam moment stresu jak poszłam na połówkowe i babka mnie postraszyła, że lejek, że pęcherz się wpukla i generalnie słabo. Leżalam dwa tygodnie do kolejnej wizyty, na której prowadzący mi powiedział, że przy szwach to jest normalne tamta babka po prostu się na tym nie znała. Powiedziała to, co było zgodne z jej wiedzą i nie mam do niej żalu. Po prostu jak ktoś nie ma do czynienia z wieloma pacjentkami z ciążami wysokiego ryzyka, to siłą rzeczy nie wie, że zalecenia mogą się różnić.
U mnie właśnie po drugim szwie też był lejek i to wpuklenie w kanał, a lekarz który był przy zabiegu mi powiedział że bullshit bo widział i nic się nie wpukla ordynator kazała leżeć na klockach to leżę, chociaż on przy każdym obchodzie jak widzi te klocki pod łóżkiem to głową kręciNie podważam tego, co mówi Twój drugi lekarz, chodziło mi tylko o to, że ci, którzy zakładają szwy, po prostu bardziej ogarniają zalecenia po szwach
Ja też mialam moment stresu jak poszłam na połówkowe i babka mnie postraszyła, że lejek, że pęcherz się wpukla i generalnie słabo. Leżalam dwa tygodnie do kolejnej wizyty, na której prowadzący mi powiedział, że przy szwach to jest normalne tamta babka po prostu się na tym nie znała. Powiedziała to, co było zgodne z jej wiedzą i nie mam do niej żalu. Po prostu jak ktoś nie ma do czynienia z wieloma pacjentkami z ciążami wysokiego ryzyka, to siłą rzeczy nie wie, że zalecenia mogą się różnić.
Ja się nie znam, co mówią to robię…
Marzę tylko o tym żeby chociaż na 2 tyg do domu wrócić, bo to szpitalne jadło już w boki nie lezie a przy tych wspaniałych pobudkach w nocy i rano to czuję się jak wrak człowieka…
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 108
Ja Cię podziwiam, leżałam z nogami do góry poprzednio dwa dni i miałam dość.U mnie właśnie po drugim szwie też był lejek i to wpuklenie w kanał, a lekarz który był przy zabiegu mi powiedział że bullshit bo widział i nic się nie wpukla ordynator kazała leżeć na klockach to leżę, chociaż on przy każdym obchodzie jak widzi te klocki pod łóżkiem to głową kręci
Ja się nie znam, co mówią to robię…
Marzę tylko o tym żeby chociaż na 2 tyg do domu wrócić, bo to szpitalne jadło już w boki nie lezie a przy tych wspaniałych pobudkach w nocy i rano to czuję się jak wrak człowieka…
Teraz bym nie wyleżała, bo jak mam głowę niżej albo na płasko, to mnie przydusza, muszę mieć kilka poduszek pod głową.
Mimo wszystko chyba wolałabym żeby u mnie się samo zaczęło (oczywiście w odpowiednim momencie )…Ja jestem na insulinie. Według zaleceń PTG cukrzyca jest wskazaniem do wcześniejszego rozwiązania i rozważa się je od 38tc ale to bardzo indywidualna kwestia. Moja koleżanka miała cukrzyce na diecie i dostała skierowanie dopiero w 40tc ale jak już była na oddziale to indukowali jej poród.
Osobiście uważam, że choć cukrzyca może nieść wiele powikłań i utrudnień to wielkim jej plusem jest to, że dostaje się skierowanie i do szpitala przyjmują na konkretny dzień więc odchodzi stres z czekaniem na izbie i ewentualne odesłanie do innego szpitala.
Teraz to i tak nie mam jeszcze co wybiegać tak daleko w przyszłość bo do 38 to daleka droga póki co walczę o dotrwanie do 28
Ja już kolejny tydzień tak przyzwyczaiłam się już chyba do tej pozycji. Cieszę się, że chociaż nie mam mdłości i zgagi po jedzeniu (odpukać w niemalowane), bo położna mówiła że mogą się zdarzyćJa Cię podziwiam, leżałam z nogami do góry poprzednio dwa dni i miałam dość.
Teraz bym nie wyleżała, bo jak mam głowę niżej albo na płasko, to mnie przydusza, muszę mieć kilka poduszek pod głową.
Grabarzenka
Fanka BB :)
Jestem w szoku! Widzisz jak to jest. Te dzieci straszą, straszą a później jak się ruszysz to wyjść nie chcą. Czekamy na Twojego okruszka!My dalej w dwupaku, a dziś 39+0. Latam, jeżdżę, sprzątam, funkcjonuję normalnie
Udało się mi zwalczyć GBS!!! To dla mnie ogromna radość.
Alexis, każdego dnia Tobie kibicuje jak nikomu innemu. 26 TC to jest już PIĘKNA SPRAWA Sterydy już zakończyli podawać tak?
Jejku, jakie to niesprawiedliwe. W ciąży te dni się ciągnią jak flaki z olejem. A po porodzie? Moja mała zaraz kończy miesiąc szok.
Pierwsza seria sterydów już w czwartek zakończona. Za jakiś czas pewnie będzie kolejnaJestem w szoku! Widzisz jak to jest. Te dzieci straszą, straszą a później jak się ruszysz to wyjść nie chcą. Czekamy na Twojego okruszka!
Alexis, każdego dnia Tobie kibicuje jak nikomu innemu. 26 TC to jest już PIĘKNA SPRAWA Sterydy już zakończyli podawać tak?
Jejku, jakie to niesprawiedliwe. W ciąży te dni się ciągnią jak flaki z olejem. A po porodzie? Moja mała zaraz kończy miesiąc szok.
Cały czas walczymy
Jakby tak pomyśleć to ten czas leci szybko, ale jak liczy się tygodnie to jeszcze za wolno, wciąż nie czuję się wystarczająco bezpiecznie
Ewi12
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Czerwiec 2021
- Postów
- 793
Hej dziewczyny,
Dołączyłam również do posiadaczek szwu, zakładali mi w 15/16 tc profilaktycznie na szyjkę 5cm z uwagi na wcześniejsza stratę ciąży w 21tc ( niewydolność szyjki).
Czy przy wypisie ze szpitala robili Wam usg ?? Mi mówili, ze zrobią ale finalnie spr manualnie czy szew trzyma i mnie wypisali :/ wizytę mam teraz we wt ale od ponad tyg chodzę po ścianach
Dołączyłam również do posiadaczek szwu, zakładali mi w 15/16 tc profilaktycznie na szyjkę 5cm z uwagi na wcześniejsza stratę ciąży w 21tc ( niewydolność szyjki).
Czy przy wypisie ze szpitala robili Wam usg ?? Mi mówili, ze zrobią ale finalnie spr manualnie czy szew trzyma i mnie wypisali :/ wizytę mam teraz we wt ale od ponad tyg chodzę po ścianach
reklama
P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 673
Masz jakieś dolegliwości z nią związane? Wtorek już praktycznie zaraz więc spokojnieHej dziewczyny,
Dołączyłam również do posiadaczek szwu, zakładali mi w 15/16 tc profilaktycznie na szyjkę 5cm z uwagi na wcześniejsza stratę ciąży w 21tc ( niewydolność szyjki).
Czy przy wypisie ze szpitala robili Wam usg ?? Mi mówili, ze zrobią ale finalnie spr manualnie czy szew trzyma i mnie wypisali :/ wizytę mam teraz we wt ale od ponad tyg chodzę po ścianach
Podziel się: