reklama
Ja z niecierpliwością czekam na każdy kolejny skończony tydzień… z jednej strony ciągnie się niemiłosiernie, a z drugiej jak pomyślę, że od kiedy mnie przyjęli do szpitala malutki jest większy o prawie 3 tygodnie, gdzie zakładali poród już kilka dni po przyjęciu, to nie jest tak źleJak tam u was dziewczyny? ja cały czas myślę ,że jest już niedziela... chciałabym żeby szybko zleciało.
Po weekendzie coś się u Ciebie szykuje? U mnie badanie… trochę się boję co się tam dzieje. Chciałabym żeby się polepszyła cała sytuacja…
P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 699
Będzie dobrze , widzisz jakie były rokowania , a jak wyszło Teraz tylko leżeć i dawać sobie cel - byle do 28, byle do 30, byle do 32 itd...Ja z niecierpliwością czekam na każdy kolejny skończony tydzień… z jednej strony ciągnie się niemiłosiernie, a z drugiej jak pomyślę, że od kiedy mnie przyjęli do szpitala malutki jest większy o prawie 3 tygodnie, gdzie zakładali poród już kilka dni po przyjęciu, to nie jest tak źle
Po weekendzie coś się u Ciebie szykuje? U mnie badanie… trochę się boję co się tam dzieje. Chciałabym żeby się polepszyła cała sytuacja…
Ja odliczam, ale u mnie 12 tygodni jeszcze do 30 tygodnia... ehh
We wtorek skończymy 26 i oby dalej do przodu. Z całego serca wierzę, że malutki jeszcze trochę posiedzi w brzuszkuBędzie dobrze , widzisz jakie były rokowania , a jak wyszło Teraz tylko leżeć i dawać sobie cel - byle do 28, byle do 30, byle do 32 itd...
Ja odliczam, ale u mnie 12 tygodni jeszcze do 30 tygodnia... ehh
Zleci i do 30 oby tylko u Ciebie się to wariactwo szpitalne uspokoiło, wyleczą infekcję i będzie dobrze. Wiadomo kiedy wypis?
P86
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Styczeń 2022
- Postów
- 699
Ja niestety nic nie wiem , biorę ten antybiotyk . Multum probiotykow. Dzisiaj 3 dzień antybiotyku a ja dalej widzę zielone uplawy i się martwię, że już powinny znikać.... może dopiero po kilku dniach znikną.. nie wiemWe wtorek skończymy 26 i oby dalej do przodu. Z całego serca wierzę, że malutki jeszcze trochę posiedzi w brzuszku
Zleci i do 30 oby tylko u Ciebie się to wariactwo szpitalne uspokoiło, wyleczą infekcję i będzie dobrze. Wiadomo kiedy wypis?
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 551
U nas lajcik
Mały kopie jak koparka, w sumie nic wielkiego. Nie mogę się doczekać, aż przebijemy 3 trymestr, a potem 30 tydzień i mam nadzieję, że wreszcie ten czas zacznie lecieć szybciej. Już by mógł być koniec kwietnia albo maj
Mały kopie jak koparka, w sumie nic wielkiego. Nie mogę się doczekać, aż przebijemy 3 trymestr, a potem 30 tydzień i mam nadzieję, że wreszcie ten czas zacznie lecieć szybciej. Już by mógł być koniec kwietnia albo maj
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
My dalej w dwupaku, a dziś 39+0. Latam, jeżdżę, sprzątam, funkcjonuję normalnie
Udało się mi zwalczyć GBS!!! To dla mnie ogromna radość.
Udało się mi zwalczyć GBS!!! To dla mnie ogromna radość.
U mnie właśnie tygodniowy pobyt zakończyła siostra. Nie powiem dość intensywny był ten tydzień ale czułam jak z dnia na dzien nabieram więcej sił a na samopoczucie od jakiś 2 tygodni naprawdę nie mogę narzekać. Przestałam się stresować, odeszły napięcia brzucha conajmniej jakbym była w „normalnej” ciąży nawet dziś wpadły do mnie najbliższe przyjaciółki i zrobiły mi mini baby shower miła odskocznia od leżenia plackiem samej całymi tygodniami.
pytanie do dziewczyn ze szwem: jakie mają wasi lekarze plany na zdjęcie szwu?
Bo ja na ostatniej wizycie podpytałam doktora i odpowiedz mnie zdziwiła bo byłam przekonana, że szew ściagają 37-38tc z hospitalizacja conajmniej 1 dzień a tu usłyszałam, że w sumie można ściągać od 34tc normalnie mogę się zgłosić na KOR i bez żadnej hospitalizacji to robią ale jak nie mam parcia to mogę być z nim aż do pójścia do szpitala (skierowanie na 39tc z racji cukrzycy) ewentualnie jak się zacznie poród wcześniej to wtedy ściągną od razu.
pytanie do dziewczyn ze szwem: jakie mają wasi lekarze plany na zdjęcie szwu?
Bo ja na ostatniej wizycie podpytałam doktora i odpowiedz mnie zdziwiła bo byłam przekonana, że szew ściagają 37-38tc z hospitalizacja conajmniej 1 dzień a tu usłyszałam, że w sumie można ściągać od 34tc normalnie mogę się zgłosić na KOR i bez żadnej hospitalizacji to robią ale jak nie mam parcia to mogę być z nim aż do pójścia do szpitala (skierowanie na 39tc z racji cukrzycy) ewentualnie jak się zacznie poród wcześniej to wtedy ściągną od razu.
reklama
Lady Loka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Lipiec 2022
- Postów
- 6 551
Mój nic o zdejmowaniu nie mówił. Ale widzę, że też mój i Twój lekarz się różnią w zaleceniach, bo Ty o wiele więcej leżysz niż ja, mnie w 30tc lekarz chce na spacery wysyłać jak szyjka będzie trzymaćU mnie właśnie tygodniowy pobyt zakończyła siostra. Nie powiem dość intensywny był ten tydzień ale czułam jak z dnia na dzien nabieram więcej sił a na samopoczucie od jakiś 2 tygodni naprawdę nie mogę narzekać. Przestałam się stresować, odeszły napięcia brzucha conajmniej jakbym była w „normalnej” ciąży nawet dziś wpadły do mnie najbliższe przyjaciółki i zrobiły mi mini baby shower miła odskocznia od leżenia plackiem samej całymi tygodniami.
pytanie do dziewczyn ze szwem: jakie mają wasi lekarze plany na zdjęcie szwu?
Bo ja na ostatniej wizycie podpytałam doktora i odpowiedz mnie zdziwiła bo byłam przekonana, że szew ściagają 37-38tc z hospitalizacja conajmniej 1 dzień a tu usłyszałam, że w sumie można ściągać od 34tc normalnie mogę się zgłosić na KOR i bez żadnej hospitalizacji to robią ale jak nie mam parcia to mogę być z nim aż do pójścia do szpitala (skierowanie na 39tc z racji cukrzycy) ewentualnie jak się zacznie poród wcześniej to wtedy ściągną od razu.
Z tego co mi mówiła moja psycholog (a ona pracuje na położniczym z moim lekarzem), to ściągają 37-38 tydzień w szpitalu i potem już nie puszczają do domu, raczej indukują jak samo nie ruszy po zdjęciu. A przynajmniej powiedziała, że u mnie taka indukcja byłaby najlepsza, bo mniej bym się stresowała, że coś się stanie.
Podziel się: