Ja też kupiłam jeden płaszcz z dopinka za całe 20 zł. Tylko ze niestety jest mi dużo za długi i wyglądam dziwnie. Niestety przez całe zamieszanie ze szpitalem nie udało mi się już go zwrócić. W sumie w większości rzeczy i tak już nie pochodzę bo pewnie jeszcze jak dobrze pójdzie wyjdę z dwa razy do lekarza. Dziś rozmawiałam z moją kuzynką, czworo dzieci urodziła w 35 TC. Wszystkie ciąże były problematyczne i leżące. Ale co najlepsze, z żadnym dzieckiem nie była po porodzie dłużej niż tydzień w szpitalu. Wszystkie zdrowe.
reklama
Niby tak ale jakoś wolałabym urodzić w 37 bo pewnie nie ma reguły. mam nadzieję że z brzuchem uda mi się ubierac choinkę z córką. Chociaż jak pomyślę że to jeszcze 4 tygodnie to ryczeć mi się chce. Leżenie samo w sobie nie jest zle tylko mnie tak okropnie wszystko boli ale może ciało się w końcu przyzwyczai ?
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
Ann - już bliżej niż dalej u Ciebie
Ja szukam kogoś do sprzątania domu. Ceny astronomiczne, ale innej opcji za bardzo nie widzę.
Ja szukam kogoś do sprzątania domu. Ceny astronomiczne, ale innej opcji za bardzo nie widzę.
Lwica1410
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Czerwiec 2021
- Postów
- 2 381
Ja mam wszystkie ubrania puki co dobre, sporo schudłam przed ciążą, garderoby nie zdążyłam zmienić więc teraz wszystko jest jak znalazł. W niektórych ubraniach jeszcze luzy. Zastanawiałam się nad taką kurtką z tą dopinają na maluszka. Bo chciała bym spróbować noszę ja w chuście, na spacery. Mieszkam w sumie w lesie i wydaje mi się że wygodniej tak na spacery niż z wózkiem.
Moja mama potrafi cuda upolować w SH, szkoda, że jest tak daleko. Też mam sporo rzeczy kupionych na aukcjach allegro z bon pirxu w fajnych cenach.
Z ostatniej wycieczki w rodzinne strony przywiozłam wór ciuchów dla maluszka od bratowej.
Ja was podziwiam, ktoś może powiedzieć że takie leżenie to super jest. A to tak nie działa i ktoś kto tego nie doświadczył nie rozumie. Ja Ana początku miałam dużo wypoczywać bo plamienia, więc poza spacerami z psami to w łóżku. Może na wyrost to leżenie było, ale wolałam przesadzić w tą stronę niż w tą drugą.
Teraz w domu siedzę bo jakieś przeziębienie mnie dopadło, już było ok, ale dziś w nocy myślami że płuca wypluje, a macica wypadnie jak mnie napdy kaszlu łapały. Trzeba się udać do lekarza niech mnie osłucha i obejrzy.
Moja mama potrafi cuda upolować w SH, szkoda, że jest tak daleko. Też mam sporo rzeczy kupionych na aukcjach allegro z bon pirxu w fajnych cenach.
Z ostatniej wycieczki w rodzinne strony przywiozłam wór ciuchów dla maluszka od bratowej.
Ja was podziwiam, ktoś może powiedzieć że takie leżenie to super jest. A to tak nie działa i ktoś kto tego nie doświadczył nie rozumie. Ja Ana początku miałam dużo wypoczywać bo plamienia, więc poza spacerami z psami to w łóżku. Może na wyrost to leżenie było, ale wolałam przesadzić w tą stronę niż w tą drugą.
Teraz w domu siedzę bo jakieś przeziębienie mnie dopadło, już było ok, ale dziś w nocy myślami że płuca wypluje, a macica wypadnie jak mnie napdy kaszlu łapały. Trzeba się udać do lekarza niech mnie osłucha i obejrzy.
wielomatka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2022
- Postów
- 1 334
oj Sylwcia, koniecznie do lekarza, bo taki kaszel nieźle może namieszać :/
Wielomatka - wczoraj maż był z młodym u pediatry - zrobili mu CRP - wszystko wskazywało na wirusa. Ale dziś w nocy już go męczyła temperatura po 39 stopni, więc pojechaliśmy jeszcze zrobić ponownie crp - które już wskazuje na bakterię. Potem znowu lekarz i skończylo się antybiotykiem.
Syn kaszle jak palacz z 40 letnim stażem. Ale lata po domu jak oszalały - nie wiem skąd ma tyle energii.
Faktycznie leżenie nie sprzyja zakupom ciążowym. Ja mam w sumie 2 pary spodni i kurtkę z vinted.
Moja szwagierka się ze mnie śmiała, że po ciążach będę na pewno kilka rozmiarów większa - tymczasem dalej chodzę w bluzkach sprzed ciąży w rozmiarze S
Syn kaszle jak palacz z 40 letnim stażem. Ale lata po domu jak oszalały - nie wiem skąd ma tyle energii.
Faktycznie leżenie nie sprzyja zakupom ciążowym. Ja mam w sumie 2 pary spodni i kurtkę z vinted.
Moja szwagierka się ze mnie śmiała, że po ciążach będę na pewno kilka rozmiarów większa - tymczasem dalej chodzę w bluzkach sprzed ciąży w rozmiarze S
reklama
Podziel się: