Nie martw się na zapas. Ja też w poprzedniej ciąży wiecznie ryczałam, w szpitalu miałam takie ataki płaczu ze musieli mi coś na uspokojenie dawać. A urodziłam w 38 tygodniu. Mam kuzynkę która urodziła chłopca w 32 tc, teraz ma 18 lat i od samego początku był zupełnie zdrowy. Do 32 tygodnia zostały Ci 3 miesiące, to już nie brzmi tak strasznie dużo.Najbardziej boję się tego że mimo. Pessara. Może okazać się ze szyjka. Dalej będzie się skracać i co wtedy zrobia ze mną
reklama
Edytak166
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Grudzień 2019
- Postów
- 522
Nie brzmi dużo. Ale przy tempie mojej szyjki nie wrózy nic dobrego na dodatek mam ujście. Lejkowate czyli. Rozwarcie wewnątrz. Dziewczyny a jeśli. Na wizycie lekarz powie poprawy nie ma krążek nie działa przecież musi.znalesc inne rozwiązanie odeślę mnie do domu i będzie czekał. Na cud.Nie martw się na zapas. Ja też w poprzedniej ciąży wiecznie ryczałam, w szpitalu miałam takie ataki płaczu ze musieli mi coś na uspokojenie dawać. A urodziłam w 38 tygodniu. Mam kuzynkę która urodziła chłopca w 32 tc, teraz ma 18 lat i od samego początku był zupełnie zdrowy. Do 32 tygodnia zostały Ci 3 miesiące, to już nie brzmi tak strasznie dużo.
Ludmi_mom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 330
Jeśli krążek nie będzie działał, to na pewno nie odeśle do domu, tylko do szpitala, naciskaj, żeby dal skierowanie i niech już w szpitalu lekarze podejmują decyzję. Na twoim etapie wielu osobom zakładają szew.Nie brzmi dużo. Ale przy tempie mojej szyjki nie wrózy nic dobrego na dodatek mam ujście. Lejkowate czyli. Rozwarcie wewnątrz. Dziewczyny a jeśli. Na wizycie lekarz powie poprawy nie ma krążek nie działa przecież musi.znalesc inne rozwiązanie odeślę mnie do domu i będzie czekał. Na cud.
Edytak166
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Grudzień 2019
- Postów
- 522
Mowilam mu o szwie. To powiedział że krążek skuteczniejszy szew mi nie pomoże musze się ogarnąć bo narazie to jest jeden płacz nie umiem. Sobie poradzic z tym wszytskimJeśli krążek nie będzie działał, to na pewno nie odeśle do domu, tylko do szpitala, naciskaj, żeby dal skierowanie i niech już w szpitalu lekarze podejmują decyzję. Na twoim etapie wielu osobom zakładają szew.
Ludmi_mom
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Sierpień 2020
- Postów
- 330
Może skonsultuj się z innym lekarzem? Najlepiej takim, który pracuje w szpitalu.Mowilam mu o szwie. To powiedział że krążek skuteczniejszy szew mi nie pomoże musze się ogarnąć bo narazie to jest jeden płacz nie umiem. Sobie poradzic z tym wszytskim
Też myślę ze wtedy dostaniesz skierowanie na oddział. Ale naprawdę nie martw się na zapas bo to Ci w niczym nie pomoże ! Mój lekarz powiedział ze żałuję ze mi powiedział ze mam to rozwarcie bo widzi jak panikuje a stres także bardzo szkodzi. Wiem ze łatwo się mówi ale po prostu nie masz teraz wpływu na to co się wydarzy. Jedyne co możesz zrobić to po prostu leżeć i starać się jak najmniej o tym myśleć, chociaż na trochę skierować myśli na coś innego.Nie brzmi dużo. Ale przy tempie mojej szyjki nie wrózy nic dobrego na dodatek mam ujście. Lejkowate czyli. Rozwarcie wewnątrz. Dziewczyny a jeśli. Na wizycie lekarz powie poprawy nie ma krążek nie działa przecież musi.znalesc inne rozwiązanie odeślę mnie do domu i będzie czekał. Na cud.
Kiedy masz kontrolę ?
Edytak166
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Grudzień 2019
- Postów
- 522
W piątek za tydzień. Leze dupa do góry ciezka mialam noc nie moglam zasnac tak mi to dało do myślenia i nic nir wymyśliłam musse leżeć i wierzyć ze dotrwamTeż myślę ze wtedy dostaniesz skierowanie na oddział. Ale naprawdę nie martw się na zapas bo to Ci w niczym nie pomoże ! Mój lekarz powiedział ze żałuję ze mi powiedział ze mam to rozwarcie bo widzi jak panikuje a stres także bardzo szkodzi. Wiem ze łatwo się mówi ale po prostu nie masz teraz wpływu na to co się wydarzy. Jedyne co możesz zrobić to po prostu leżeć i starać się jak najmniej o tym myśleć, chociaż na trochę skierować myśli na coś innego.
Kiedy masz kontrolę ?
Ja wiem, że się stresujesz. Miałam w poprzedniej ciąży w 22tc szyjkę podobna i lejek. Ale lekarz nigdy mnie nie straszył nie mówił o reżimie tylko o oszczędzaniu. Miałam 3 latkę w domu, musiałam ja odbierać i wozić do przedszkola. Dużo leżałam, ale niestety jakieś obowiązki domowe były na mojej głowie. Pozniej nie miałam mierzonej szyjki. Sprawdzane czy pessar trzyma. Pessar zdjęty w 37tc urodziłam 39+5. Trzeba być dobrej myśli, starać się nie stresować. Wiem łatwo się mówi…W piątek za tydzień. Leze dupa do góry ciezka mialam noc nie moglam zasnac tak mi to dało do myślenia i nic nir wymyśliłam musse leżeć i wierzyć ze dotrwam
Edytak166
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Grudzień 2019
- Postów
- 522
Tak glowa robi swoje musze się uspokoić zająć myśli czyym innym jeszcze nie rodze jeszzve mam 1.5cn szyjki i pessar który musi pomoc rozwarcie też mam niech będzie byle dotrwać do 30 tc to jest mój cel jeszcze tylko alno aż 3msc byle krążek pomógł i sie musse uspokoić bo ww nocy takich nerwów od środka dostalam ze cały brzuch mnie boli a stres też robi swoje. Nic już nie zmienięJa wiem, że się stresujesz. Miałam w poprzedniej ciąży w 22tc szyjkę podobna i lejek. Ale lekarz nigdy mnie nie straszył nie mówił o reżimie tylko o oszczędzaniu. Miałam 3 latkę w domu, musiałam ja odbierać i wozić do przedszkola. Dużo leżałam, ale niestety jakieś obowiązki domowe były na mojej głowie. Pozniej nie miałam mierzonej szyjki. Sprawdzane czy pessar trzyma. Pessar zdjęty w 37tc urodziłam 39+5. Trzeba być dobrej myśli, starać się nie stresować. Wiem łatwo się mówi…
reklama
Emili@91
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2022
- Postów
- 47
Hmm w sumie nie jestem pewna ale chyba lejkowate ujście to nie to samo co rozwierajaca się od wewnątrz szyjka? Ja tez takie mam a nigdy nie było mowy o żadnym rozwarciu. Przeczytałam również wiele artykułów naukowych i tam podawali ze lejkowate ujscie jest po prostu skutkiem tego ze szyjka jest niewydolna.
Podziel się: