reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Cześć. Moja historia zaczęła się 19t.c. +1 na badaniu połówkowym wyszła szyjka 19mm i skierowanie do szpitala 23.12. Miałam mieć założony szew z dnia na dzień jednak covid i przesunęło się na 28.12 w tym dniu szyjka 14mm rozwarcie wewnętrzne przy naciskaniu brzucha. Szew założono i wypisano mnie po 2 dniach z szyjka 15mm. Jest to moja pierwsza ciąża w dodatku bliźniacza i były problemu z zajściem w ciążę. Stres mam przeogromny jednak mam nadzieję, że z każdym tygodniem będzie coraz lepiej. Teraz tylko czas będzie lekiem. Będę odwiedzać forum aby pocieszać się historiami l, które tu się piszą. Pozdrawiam ciepło.
Cześć ☺ a teraz który tydzień? ☺
No nie pozostaje ci nic innego jak leżeć teraz. Wygodne łóżko, książki, filmy pełen relaks ☺
 
reklama
Cześć ☺ a teraz który tydzień? ☺
No nie pozostaje ci nic innego jak leżeć teraz. Wygodne łóżko, książki, filmy pełen relaks ☺
Teraz 21 tydzień dopiero. A i tak leżę w szpitalu, bo miałam uczucie parcia jakby na szyjkę i dziwna wydzielinę i kazali mi się zgłosić. I tak leżę na obserwacji, bo mówią, że nie chcą żebym zaraz znowu wróciła 😆 odstawili mi luteinę, bo miałam podrażnienie po niej. I tez nie mam magnezu ani nospy zleconej. A jak czytam to prawie każda ma. No ale pozostaje mi ufać lekarzom.
 
Teraz 21 tydzień dopiero. A i tak leżę w szpitalu, bo miałam uczucie parcia jakby na szyjkę i dziwna wydzielinę i kazali mi się zgłosić. I tak leżę na obserwacji, bo mówią, że nie chcą żebym zaraz znowu wróciła 😆 odstawili mi luteinę, bo miałam podrażnienie po niej. I tez nie mam magnezu ani nospy zleconej. A jak czytam to prawie każda ma. No ale pozostaje mi ufać lekarzom.
Kochana, trzymaj się dzielnie.
Dodam tylko, że ciąża bliźniacza to trochę inna sytuacja niż przeważnie tutaj mamy. Są lekarze, którzy nie zakładają ani szwu, ani pessara, bo dla ciąży bliźniaczej jest to ryzyko. Może podobnie jest z lekami. Natomiast to, co Tobie gorąco doardzam to właśnie zapytanie lekarzy o wsparcie lekami typu magnez/nospa/spazmolina/scopolan itp. Oraz o ewentualne tokolityki. Jaki mają plan na Ciebie itd.
 
Moje Drogie! W końcu, mogę odetchnąć z ulgą. Dziś miałam wizytę (36+3)... otóż, jakby to powiedzieć swoje doleżałam 😅 Niunia ma już 2500 kg., Odstawiamy luteinę i nospę (mimo bóli okresowych i twardnień brzucha). Zostawiamy witaminy i magnez i czekamy na finał. Pani doktor mówi że waga już jest bardzo dobra i że można już rodzic, tylko poczekać do soboty, żeby była donoszona..Więc... Muszę przestawić myślenie ze strachu przed porodem przedwczesnym na przygotowanie do porodu w każdej chwili...masakra.
Szyjka twarda, zwarta ale długości nie sprawdzała bo mówi: teraz to już nie ma znaczenia, jak ruszy to ruszy. 😃

Także, co mam Wam powiedzieć. Ja odliczam swoje ostatnie 4 dni a za Was trzymam cholernie mocno kciuki aby każdy dotrwał do upragnionego 37tc i 2,5kg. ❤️
Gratulacje😊 ja pierwsze dziecko urodziłam 36+ 5 z waha 2.860 całkiem zdrowy 10 apgar
 
Ja wczoraj miałam wizytę u lekarza. Szyjka niestety powolutku się skraca, obecnie 26-27 mm. Twarda i zamknięta. Pozostaje nadal leżeć z magnezem i luteina. Wizyta za 2 tyg. Lekarz jeszcze nie myśli o krążku. Dziecko duże waga 830g ułożone poprzecznie to choć nie napiera na szyjkę. Dziś 25+0 oby się jakoś ,,doturlać” do 38 tc ...
 
Hej dziewczyny, znalazłam przypadkowo dzis to forum bo szukam i szukam i nic nie moge znalesc.
od 17 tygodnia mam krótka szyjke około 2,5-3 cm zalezy na jakim usg. Ale podobno twarda i zamknieta wiec mam sie oszczedzac i duzo odpoczywac. tak tez robie. nie mam szwu ani pessara. Od kiedy tylko czuje ruchy sa takie dni ze czuje je jakby w samej pochwie. ostatnio jest to coraz rzadziej odczuwalne, ale wczoraj wieczorem przez kilka minut czułam bardzo mocno te ruchy w pochwie, jakby dziecko chciało mi wyjsc. akurat miałam aplikowac luteine wiec wziełam ta tabletke i zaaplikowałam. poczułam palcem szyjke i z ciekawosci jej dotknełam i wyrażnie wyczułam ruch za szyjka, odrazu wyjełam ten palec bo zawału dostałam prawie.
Przed ostatnią wizyta miałam taka sama sytuacje ze wyczułam palcem szyjke a za szyjka ruch i tez czułam wtedy to bardzo nieprzyjemne uczucie ze mały sie rusza w pochwie jakby, Ginekolog mi powiedziała ze to normalne bo mały jest przyparty głowa do szyjki. ale nie mówiłam jej wtedy ze wyczułam ruchy przy aplikacji luteiny bo sie bałam ze mnie opieprzy ze za głeboko wkładam ta tabletke.

miała któras z was cos podobnego? ja nie wiem co robic, boje sie bardzo ze cos sie dzieje.
 
Hej dziewczyny, znalazłam przypadkowo dzis to forum bo szukam i szukam i nic nie moge znalesc.
od 17 tygodnia mam krótka szyjke około 2,5-3 cm zalezy na jakim usg. Ale podobno twarda i zamknieta wiec mam sie oszczedzac i duzo odpoczywac. tak tez robie. nie mam szwu ani pessara. Od kiedy tylko czuje ruchy sa takie dni ze czuje je jakby w samej pochwie. ostatnio jest to coraz rzadziej odczuwalne, ale wczoraj wieczorem przez kilka minut czułam bardzo mocno te ruchy w pochwie, jakby dziecko chciało mi wyjsc. akurat miałam aplikowac luteine wiec wziełam ta tabletke i zaaplikowałam. poczułam palcem szyjke i z ciekawosci jej dotknełam i wyrażnie wyczułam ruch za szyjka, odrazu wyjełam ten palec bo zawału dostałam prawie.
Przed ostatnią wizyta miałam taka sama sytuacje ze wyczułam palcem szyjke a za szyjka ruch i tez czułam wtedy to bardzo nieprzyjemne uczucie ze mały sie rusza w pochwie jakby, Ginekolog mi powiedziała ze to normalne bo mały jest przyparty głowa do szyjki. ale nie mówiłam jej wtedy ze wyczułam ruchy przy aplikacji luteiny bo sie bałam ze mnie opieprzy ze za głeboko wkładam ta tabletke.

miała któras z was cos podobnego? ja nie wiem co robic, boje sie bardzo ze cos sie dzieje.
Ja z długością szyjki podobnie. W 14 tc 3.6 cm w 17 tc 3.0 cm. Później bez zmian i ostatnio mam 2.6-2.7. Szyjka twarda i zamknięta. Mam luteinę i magnez plus leżenie. Bez krążka. Dziś 25+2 tc. Chyba leżenie pomaga bo ta szyjka narazie powoli się skraca i może obejdzie się bez pessara. Co do ruchów dziecka nie pomogę bo póki co mój mały jest ułożony poprzecznie i czuje ruchy po bokach. Pamietam, ze były tu dziewczyny co pisały, ze dziecko bardzo nisko ułożone i tak napiera na szyjkę. Która to ciąża ?
 
Teraz 21 tydzień dopiero. A i tak leżę w szpitalu, bo miałam uczucie parcia jakby na szyjkę i dziwna wydzielinę i kazali mi się zgłosić. I tak leżę na obserwacji, bo mówią, że nie chcą żebym zaraz znowu wróciła 😆 odstawili mi luteinę, bo miałam podrażnienie po niej. I tez nie mam magnezu ani nospy zleconej. A jak czytam to prawie każda ma. No ale pozostaje mi ufać lekarzom.
No w sumie racja praktycznie każda z nas ma tutaj to zalecane. Ale wiesz trzeba słuchać lekarzy i im ufać bo w sumie to od nich bardzo dużo zależy. Wiadomo czasem trzeba się o coś upominać tak żeby wiedzieli że my też wiemy o co chodzi.
W szpitalach się zdarza że traktują kobiety w ciąży jak takie głupiutkie i nie ogarnięte ☺
 
Hej dziewczyny, znalazłam przypadkowo dzis to forum bo szukam i szukam i nic nie moge znalesc.
od 17 tygodnia mam krótka szyjke około 2,5-3 cm zalezy na jakim usg. Ale podobno twarda i zamknieta wiec mam sie oszczedzac i duzo odpoczywac. tak tez robie. nie mam szwu ani pessara. Od kiedy tylko czuje ruchy sa takie dni ze czuje je jakby w samej pochwie. ostatnio jest to coraz rzadziej odczuwalne, ale wczoraj wieczorem przez kilka minut czułam bardzo mocno te ruchy w pochwie, jakby dziecko chciało mi wyjsc. akurat miałam aplikowac luteine wiec wziełam ta tabletke i zaaplikowałam. poczułam palcem szyjke i z ciekawosci jej dotknełam i wyrażnie wyczułam ruch za szyjka, odrazu wyjełam ten palec bo zawału dostałam prawie.
Przed ostatnią wizyta miałam taka sama sytuacje ze wyczułam palcem szyjke a za szyjka ruch i tez czułam wtedy to bardzo nieprzyjemne uczucie ze mały sie rusza w pochwie jakby, Ginekolog mi powiedziała ze to normalne bo mały jest przyparty głowa do szyjki. ale nie mówiłam jej wtedy ze wyczułam ruchy przy aplikacji luteiny bo sie bałam ze mnie opieprzy ze za głeboko wkładam ta tabletke.

miała któras z was cos podobnego? ja nie wiem co robic, boje sie bardzo ze cos sie dzieje.
Ja cały czas mam takie uczucie. Faktycznie dziecko jest nisko i cały czas mnie kopie tam na dole. W ogóle jej nie czuje po bokach czy u góry. Nawet jak wstaje to od razu czuje że mi tak ciąży na dole
 
reklama
Teraz 21 tydzień dopiero. A i tak leżę w szpitalu, bo miałam uczucie parcia jakby na szyjkę i dziwna wydzielinę i kazali mi się zgłosić. I tak leżę na obserwacji, bo mówią, że nie chcą żebym zaraz znowu wróciła 😆 odstawili mi luteinę, bo miałam podrażnienie po niej. I tez nie mam magnezu ani nospy zleconej. A jak czytam to prawie każda ma. No ale pozostaje mi ufać lekarzom.
A twardnieje Ci brzuch? Mnie twardnieje a mimo to nie mam leków rozkurczowych. Mój lekarz nie jest zwolennikiem stosowania takich leków ze względu na ich szkodliwość. Coś o tym wiem bo moje dziecko ma obniżone napięcie mięśniowe no ale wyjścia nie było. W 1 ciąży leżałam pod koniec w szpitalu z rozwarciem już to trzeba było nospe podawać. Magnez biorę ze względu na twardnienia i jego wcześniejszy niedobór. Robiłam badanie. Ja na początku tez miałam podrażnienia po luteinę, ale na szczęście przeszło. Wiem, ze w takiej sytuacji lekarz może pod język przepisać. Może zapytaj o to ? Luteina podobno zmniejsza ryzyko porodu przedwczesnego o 50%.
 
Do góry