reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Właśnie to jest bez zapachu...nic takiego nie czuje i na pewno nie jest to mocz ...idę sprawdzę papierkiem. Ubiorę się i jedziemy, najwyżej jak to nie wody, to mnie opieprza że przyjechałam i tyle...
Nawet jeśli ktoś coś powie, puść to mimo uszu. Jesteś w ciąży, mają obowiązek to sprawdzić i już. Oni mają ten specjalny barwnik, na pewno jest bardziej miarodajny niż lakmus.
 
Właśnie to jest bez zapachu...nic takiego nie czuje i na pewno nie jest to mocz ...idę sprawdzę papierkiem. Ubiorę się i jedziemy, najwyżej jak to nie wody, to mnie opieprza że przyjechałam i tyle...
Mi, gdy przy porodzie syna zaczęły sączyc się wody, od razu poleciałam grzebać w internecie. Wyczytałam właśnie wtedy, ze można je poznać po takim slodkawym, rybim zapachu. Powachalam wkladke i od razu poczułam dokladnie taki zapach. Tyle że u mnie sączyly sie już regularnie i po wymianie wkładki kolejna za chwilę była mokra.
 
Prysznic biorę co drugi dzień, podmywam się przy pessarze 3-4 razy dziennie, włosy myję (uwaga) dwa razy w miesiącu - mam tak już od kilku lat, że nie potrzebuje myć częściej.
Prysznic biorę rano, żeby jeszcze być "wypoczętą" po nocy, bo potem to czuję takie napięcia i ciężki brzuch, że ustać nie mogę. W ogóle ciężko mi już cokolwiek robić, bo brzuch mi się napina od wszystkiego nawet od tego, jak za dużo mówię 🙈😁
Ale ekstra masz z tymi włosami 👍 myć dwa razy w miesiącu - marzenie, ja przed ciążą musiałam myć co drugi dzień ale teraz robię to raz na tydzień z wiadomych względów :) prysznic też biorę co drugi dzień ale z tym podmywaniem to trzeba tak często??? Ja robię to rano i wieczorem a czasami jeszcze w ciągu dnia bo zawsze wszyscy mi trąbili że nie można częściej bo wypłukuje się dobrą florę .....???
 
A masz coś założone na szyjkę? Ja mam szew i raz mi się śluz podbarwil na różowo (czyli gdzieś było świeże krwawienie). Poleciałam do lekarza, zbadał mnie i wszystko było Ok - szyjka przy wkłuciu szwu puściła trochę krwi przy chodzeniu (obtarła się po prostu). Ja bym na Twoim miejscu sprawdziła u lekarza. Mi w szpitalu mówili, ze plamienia, a nawet krwawienia często się zdarzają w ciąży, i bardzo często nic złego się ciąży nie dzieje, ale ze zawsze musi to sprawdzić lekarz, bo same nie ocenimy które plamienie/krwawienie zwiastuje coś złego.
Kurcze tylko ze tu nie ma chyba krwi bo sie nie rozmazuje ta niteczka. Nie mam nic jeszcze na szyjce, mialam ostatnio ok.3 (2.8)
 
Ale ekstra masz z tymi włosami 👍 myć dwa razy w miesiącu - marzenie, ja przed ciążą musiałam myć co drugi dzień ale teraz robię to raz na tydzień z wiadomych względów :) prysznic też biorę co drugi dzień ale z tym podmywaniem to trzeba tak często??? Ja robię to rano i wieczorem a czasami jeszcze w ciągu dnia bo zawsze wszyscy mi trąbili że nie można częściej bo wypłukuje się dobrą florę .....???
Podczas macierzyńskiego miałam tak mało czasu na początku, że coś musiało "paść jego ofiarą" 😉. Początki były trudne, ale z czasem się opłaciło 😉.
Ja przy tym pessarze mam tyleeee wydzieliny, że niestety nie czuję się komfortowo i do tego ciągle te wypływające globulki. Wiem, że to może naruszyć florę, staram się dlatego tylko raz umyć mydłem a potem juz samą wodą. Do tego te upały 🤦
 
Kochana jak już będziesz w stanie, i będziesz coś wiedzieć napisz co z malutką ❤️ i opowiedz wogole co na to lekarze? Czy mogą przyczynę znaleźć tych nagłych bóli? Co z twoją szyjką czy to przez nią?
Jestem w bardzo podobnej sytuacji jak ty byłaś kilka tygodni temu :)
Przyczyny tego się nie znajdzie już, bo mleko się rozlało, teraz nie ważne jest dla mnie w sumie dlaczego tylko życie mojej córeczki. Infekcji nie było, szyjka w czerwcu też się skróciła bezobjawowo. No wiesz to jednak szyjka 7mm. Na niej obce ciało, które przedłużyło ciążę o 9 tygodni. Czyli w jakimś stopniu spełniło swoją rolę.
A tu ciężko powiedzieć co było przyczyną tych skurczy... To była szybką akcja.

Moja kruszyna jest stabilna. Nie jest intubowana. Ma włączony antybiotyk, bo jest jakaś infekcja, która zobaczymy jak się zachowa. Będąc dziś u niej chwilę, mogłam jej dotknąć❤️ dodała mi tyle siły i wiary, że wyszłam stamtąd 3 kg lżejsza od trosk. Mam nadzieję, że ja jej również to przekazałam i się umocni w walce. Walczy dzielnie!!!
 
reklama
Przyczyny tego się nie znajdzie już, bo mleko się rozlało, teraz nie ważne jest dla mnie w sumie dlaczego tylko życie mojej córeczki. Infekcji nie było, szyjka w czerwcu też się skróciła bezobjawowo. No wiesz to jednak szyjka 7mm. Na niej obce ciało, które przedłużyło ciążę o 9 tygodni. Czyli w jakimś stopniu spełniło swoją rolę.
A tu ciężko powiedzieć co było przyczyną tych skurczy... To była szybką akcja.

Moja kruszyna jest stabilna. Nie jest intubowana. Ma włączony antybiotyk, bo jest jakaś infekcja, która zobaczymy jak się zachowa. Będąc dziś u niej chwilę, mogłam jej dotknąć❤️ dodała mi tyle siły i wiary, że wyszłam stamtąd 3 kg lżejsza od trosk. Mam nadzieję, że ja jej również to przekazałam i się umocni w walce. Walczy dzielnie!!!
Cóż, to wczesniaczek, więc z pewnością troszkę polezy w szpitalu, zanim będziecie mogli przywitać Ją w domu. Trzymam kciuki mocno mocno! ❤
 
Do góry