reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Dokładnie tak.. Ja mam lepsze i gorsze dni, z tym że te drugie zdarzają się nieporównywalnie częściej. Przez to wszystko mam wrażenie że zrobił się ze mnie taki mięczak że masakra.. Ile razy zdarza mi się płakać z powodu takiej zwykłej ludzkiej bezsilności.. Poza tym im dłużej tak człowiek leży sam tym więcej rozmyśla i więcej schizuje.
Nie wiem gdzie się podziała ta twarda babka którą w sobie miałam ale mam nadzieję że kiedyś wróci [emoji6]
Hehe najgorsze są te kryzysy jak człowiek ma dosc i wszystko boli [emoji846]
 
Ja mam zaraz wizytę. Dziś skurcze/twardnienia i ból podbrzusza dają mi w kość pomimo jechania na najwyzszej dawce nospy, musiałam wziąć Buscopan dodatkowo. Do tego mam wrażenie, że zaraz wszystko ze mnie wypadnie.
A młoda nie odpuszcza, wypina się tak, że widzę gwiazdy.
Coś czuję, że Pani Dr nas przekieruje ponownie na Izbę, żeby zobaczyć jak wygląda czynność skurczowa na ktg.
Jest mi ciężko (jak każdej z nas)😣. Dziś jest dzień żalenia się.
 
Dokładnie tak.. Ja mam lepsze i gorsze dni, z tym że te drugie zdarzają się nieporównywalnie częściej. Przez to wszystko mam wrażenie że zrobił się ze mnie taki mięczak że masakra.. Ile razy zdarza mi się płakać z powodu takiej zwykłej ludzkiej bezsilności.. Poza tym im dłużej tak człowiek leży sam tym więcej rozmyśla i więcej schizuje.
Nie wiem gdzie się podziała ta twarda babka którą w sobie miałam ale mam nadzieję że kiedyś wróci [emoji6]
No powiem Ci ze tak właśnie jest jakby człowiek miał może towarzystwo 24/h to nie miał by czasu się skupiać na sobie i na swoich dolegliwościach 🙂bo jak mam jakiś normalnych gości w ciągu dnia to mi zleci jakoś a jak siedzę sama to każda godzina się dłuży 🙂
 
Czujesz ruchy maleństwa caly czas bo mamy podobne tygodnie 🙂?
Dziewczyny ja też całymi dniami sama... zamknięta w bloku.. mój narzeczony 8-16 praca, przyjedzie na godzinę je obiad i jedzie na budowę do 21... także zero towarzystwa :/
Stara się sam dużo rzeczy ogarnac, bo ekipy mają kolosalne stawki... I tak coś za coś.


Tak czuję codziennie, conajmniej raz na dwie godziny można powiedzieć :) nieraz tak coś wypnie, że aż nieprzyjemnie i guz na brzuchu :)
 
Hehe ja zależy na czym się skupiam to mnie boli po tym stwierdzam że siła umysłu jest bardzo silna ostatnio chociaż nie myślę o twardnieniach brzucha i dość mnie nie łapią tylko jak położę się na wznak to zaraz 🙂 mi jeszcze lekarz powiedział że jak nam twardnieje tak brzuch po jednej stronie i robi się gula to może być też reakcja macicy na ruch dziecka 🙂
Też o tym myślałam w ten sposób. Ale jednak ostatnio stwierdzam, że czasami to jednak napinanie się, bo czuję wyraźnie jak brzuch twardnieje i nie mogę swobodnie wtedy oddychać. Aczkolwiek przez to że leze głównie na lewym boku, to często po tej stronie wypinają się nóżki synka na górze brzuszka :)
 
reklama
Do góry