reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

A przez tyle tygodni mówiłam Ci, ze wszystko będzie dobrze. Ja juz czekam na opis tego co Twoj lekarz powie. Wiadomo, trzeba wszystko wykluczyć ale jestem przekonana, ze wszystko jest ok i dzidzia po prostu będzie drobna! Filigranowa dziewczynka jak mama. A co do warunkow pobytu to jest przesada. Ja bym im tam zaczeła trochę tylki suszyć. A jeść cos dostałas czy też musisz ich prosić?
Wczoraj mój mąż mi nakupowal jedzenia same suche rzeczy bo nie mam tu lodówki. Dali mi śniadanie i obiad ale powiem Ci gdyby nie suche żarcie to głodna bym tu siedziała. Zmiana jest takich starych babek i nic nie mogę się dowiedzieć tylko coś gadają pod nosem ! Chce się umyć i chce do ludzi kur... mać !!!!!!
 
reklama
Wczoraj mój mąż mi nakupowal jedzenia same suche rzeczy bo nie mam tu lodówki. Dali mi śniadanie i obiad ale powiem Ci gdyby nie suche żarcie to głodna bym tu siedziała. Zmiana jest takich starych babek i nic nie mogę się dowiedzieć tylko coś gadają pod nosem ! Chce się umyć i chce do ludzi kur... mać !!!!!!

A czy leżysz w szpitalu, w którym chcesz rodzić? I kompletnie nikt nie moze udzielić Ci żadnych informacji? Mam nadzieje, ze zaraz ktoś sie Toba zajmie, bo przecież nie bedziesz w tej izolatce do jutra!
 
A czy leżysz w szpitalu, w którym chcesz rodzić? I kompletnie nikt nie moze udzielić Ci żadnych informacji? Mam nadzieje, ze zaraz ktoś sie Toba zajmie, bo przecież nie bedziesz w tej izolatce do jutra!
No jestem tu gdzie chce rodzić. Ogólnie podchodzą do mnie jak bym miała wirusa czuje się strasznie. Nikt mi nic nie mówi oprócz KTG super , tylko że to ktg raz na jakiś czas wyje i daje jakieś dziwne alarmy a ja mało tu nie zejdę! Od wczoraj nawet żaden lekarz że mną nie rozmawiał. Dziś miałam 3 razy KTG i przez cały dzień jestem tu sama. Podłączaja mnie i szybko uciekają a ja zostaje z tym piszczacym ustrojstwem i sie boję czy zapis jest dobry. Powiem Ci że naprawdę nie przeżyłam przez całe życie tyłu stresu co w tej ciąży! Mam nadzieję że nie odbije się to na mojej córce!
 
O mamuniu to zaraz 36 tyg zaczynasz! Przecież, to juz kilka kroków do porodu. Na kiedy masz termin? Odpusć trochę temu maluchowi, niech sie dzidzia u mamy relaksuje, a nie jeszcze na ostatniej prostej matka turbulencje przewiduje 😄 Ja trzymam kciuki!
Na 28.08 w moje urodziny (cc). 😊 Nie to, żebym przywiązywała do tego jakąś straszną wagę, ale chciałabym dotrzymać do tego czasu, to będzie 39+0 równo. Dla młodej o tyle dobrze, że zdąży podrosnąć do swojej koguciej wagi.
Nie chciałabym już żadnych turbulencji, nie umiem się jednak zrelaksować i pozbyć się czarnych myśli. Jestem pod opieką psychologa/psychiatry od ponad dwóch lat wiem, że z moją głową nie wszystko jest ok 🤣
 
No jestem tu gdzie chce rodzić. Ogólnie podchodzą do mnie jak bym miała wirusa czuje się strasznie. Nikt mi nic nie mówi oprócz KTG super , tylko że to ktg raz na jakiś czas wyje i daje jakieś dziwne alarmy a ja mało tu nie zejdę! Od wczoraj nawet żaden lekarz że mną nie rozmawiał. Dziś miałam 3 razy KTG i przez cały dzień jestem tu sama. Podłączaja mnie i szybko uciekają a ja zostaje z tym piszczacym ustrojstwem i sie boję czy zapis jest dobry. Powiem Ci że naprawdę nie przeżyłam przez całe życie tyłu stresu co w tej ciąży! Mam nadzieję że nie odbije się to na mojej córce!
Chodź mam wrażenie że ta jej waga to poniekąd przez stres ! Tak samo jak szyjka... lekarze od samego początku zgotowali mi piekło zaczynając od wysyłania mnie do Genetyka z podejrzeniem zespołu downa.
 
No jestem tu gdzie chce rodzić. Ogólnie podchodzą do mnie jak bym miała wirusa czuje się strasznie. Nikt mi nic nie mówi oprócz KTG super , tylko że to ktg raz na jakiś czas wyje i daje jakieś dziwne alarmy a ja mało tu nie zejdę! Od wczoraj nawet żaden lekarz że mną nie rozmawiał. Dziś miałam 3 razy KTG i przez cały dzień jestem tu sama. Podłączaja mnie i szybko uciekają a ja zostaje z tym piszczacym ustrojstwem i sie boję czy zapis jest dobry. Powiem Ci że naprawdę nie przeżyłam przez całe życie tyłu stresu co w tej ciąży! Mam nadzieję że nie odbije się to na mojej córce!
Dziś ta p. kierownik patologii to robiła postrach podczas obchodu (cyt. ma Pani cukier 60, dlaczego głodzi pani własne dziecko?! Ja: bo...nie dostałam śniadania?, Ona: ile ma pani chorób, 100 lat Pani ma?). Nie byli u Ciebie na obchodzie? Tu jestem nieco zawiedziona ich postępowaniem, bo nie ma informacji. Jak leżałam w Zofii na 1szym obchodzie już wiedziałam, jak często będę mieć usg, że planują podać mi sterydy i wywoływać poród w 37-38 tc. A tu coś między sobą ustalają i człowiek się czuję dziwnie. Ja miałam akurat o tyle dobrze, że od soboty była moja Pani Dr, więc od niej rano się dowiedziałam, że jest dobrze i być może mnie wypiszą. Poza tym z tymi testami to jest parodia.
 
reklama
Dziś ta p. kierownik patologii to robiła postrach podczas obchodu (cyt. ma Pani cukier 60, dlaczego głodzi pani własne dziecko?! Ja: bo...nie dostałam śniadania?, Ona: ile ma pani chorób, 100 lat Pani ma?). Nie byli u Ciebie na obchodzie? Tu jestem nieco zawiedziona ich postępowaniem, bo nie ma informacji. Jak leżałam w Zofii na 1szym obchodzie już wiedziałam, jak często będę mieć usg, że planują podać mi sterydy i wywoływać poród w 37-38 tc. A tu coś między sobą ustalają i człowiek się czuję dziwnie. Ja miałam akurat o tyle dobrze, że od soboty była moja Pani Dr, więc od niej rano się dowiedziałam, że jest dobrze i być może mnie wypiszą. Poza tym z tymi testami to jest parodia.
Nikt u mnie nie był nikt że mną nie rozmawiał jest godzina 18 a ja nadal w tej pieprzonej izolatce od wczoraj od godziny 19 😥 Nie wiem może przesadzam ale kurde powinnam wiedzieć co się dzieje z moim dzieckiem kiedy mnie położą na salę kiedy się umyje !!! Mam ochotę wypisac sie na wlasne żądanie kurde masakra jakąś!
 
Do góry