reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Po 6 latach wracam na patologię w tym samym tygodniu ciąży, z tym samym podejrzeniem + niewydolnością szyjkową.
Poza dobrą opieką leżę jak królowa na koszt naszego cudownego Państwa w izolatce, bo nie wrócił jeszcze test na koronę. A jakie full wypas jedzenie 🤭😂🤦.
O ho ho i kapustę dostałaś nawet, prawie jak w jakimś Hiltonie 😂 Ale nogi zaciskaj ile się da :)
 
reklama
Trudno nie schudnąć, kiedy to wyliczenie kcal ma służyć do przeżycia a nie najedzenia się 🤭 . Więc kogo to obchodzi, że masz >12h przerwę w jedzeniu. Zmienia się, ale chyba tylko w prywatnych placówkach typu Medicover czy Damiana, bo tam płacisz tyle, że masz prawo wymagać. A tu dziękujesz, że żyjesz 😂 nie jestem w stanie sobie wyobrazić polskiego szpitala z osobnym menu dla różnych ograniczeń żywieniowych, w więzieniu to co innego - mają nawet do wyboru wege.
A ja tu mam jeszcze 1 luksus - prawdziwy, szaaaaary papier toaletowy, taki "miękki" w dotyku, że od razu peeling robi 🤭
Myślałam, że takich luksusów już nie robią😱🤪
 
Skurcze się wyciszą i na pewno dotrwacie i to pewnie nawet dalej. Będzie ok, maleństwo tak sobie mamusie straszy 💪
Poranne ktg już płaskie. Także oby kolejne też takie 🙏, u nas wieczorami jest gorzej, więc mam nadzieję, że będzie dziś będzie tylko ok. Moja pani Dr zadzwoniła i powiedziała, że ją nieźle nastraszyłyśmy w nocy, więc teraz się musimy zrehabilitować i rozpakować w terminie. Jutro z rana obchód, to dowiem się, co lekarz z pato planuje dla nas. Mam nadzieję, że nospa forte 3x dziennie da radę. 🙏🙏🙏
 
O ho ho i kapustę dostałaś nawet, prawie jak w jakimś Hiltonie 😂 Ale nogi zaciskaj ile się da :)
Na obiad pół talerza było zielonego. I to nawet świeże było. Mąż w międzyczasie dowiózł prowiant, także śmierć głodowa mi nie grozi, bo kolacja faktycznie o 17 🤐.
Staram się, jak tylko mocno potrafię zaciskać. Mam nadzieję, że i córka, i jej domek będą ze mną współpracować. Do 37tc zostało nam 19 dni i to jest nas cel minimum.
 
Na obiad pół talerza było zielonego. I to nawet świeże było. Mąż w międzyczasie dowiózł prowiant, także śmierć głodowa mi nie grozi, bo kolacja faktycznie o 17 🤐.
Staram się, jak tylko mocno potrafię zaciskać. Mam nadzieję, że i córka, i jej domek będą ze mną współpracować. Do 37tc zostało nam 19 dni i to jest nas cel minimum.
Dobrze, że mąż dowozi Ci jedzonko😜 trzymamy kciuki😍
 
Dobrze, że mąż dowozi Ci jedzonko😜 trzymamy kciuki😍
Mam jeszcze wykupiony catering cukrzycowy na 2 dni, szkoda byłoby go zmarnować.
Mąż się wahał czy mi cokolwiek przywozić, bo biedak myślał, że po takiej akcji puszczą mnie do domu 🤦.
Dziękuję za wsparcie, bardzo dobrze to działa na głowę, jak można się podzielić swoimi przeżyciami.
 
Jak Wam mija niedziela? Gorąco? Ja mam bóle jak na okres i trochę mnie w krzyżu kłuje. Do tego brzuch mi opadł i to znacznie. Taki stolik mam teraz między piersiami, a brzuchem. Nie przejmuję się tak, bo z córką opadł mi na trzy tygodnie przed porodem.

Rozwarcie mam od 23 tygodnia. Od kilku dni odgruzowuję dom. Takie zapasy moj małzonek w spizarni od kwietnia zrobił, ze polowa się przeterminowała. Co dziennie kładąc się spać zastanawiam się czy w nocy nie urodzę. Maluch oficjalnie donoszony. Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki! Za mnie trzymałyście od kwietnia. Teraz ostatnia prosta czyli poród. Wiem, ze początki są trudne. Trudno znaleźć pozytywy lezenia "bo musisz" ale są. Główny to przede wszystkim donoszenie malucha. Jak zawsze piszę Wam, ze ta szyjka to nie wyrok ale trzeba o nią zadbać jak najdłużej, by sobie powiedzieć, ze zrobilo sie wszystko aby ciażę utrzymać.
Bardzo mi Wasze wsparcie pomaga. Szkoda, ze nikt mnie za rękę przy porodzie nie potrzyma 😄
Z kazdym tygodniem czujcie się pewniej, bo to Wasza wygrana! Wszystko będzie dobrze. Jedzcie, tyjcie, dogadzajcie sobie, a te ktore maja cukrzyce licze, ze im dziadostwo trochę odpuści i tego jednego loda czy ciacho bez strachu o cukier będą mogły jeść 🍩🍰🍨🍧🍦

A poza tym to szew czy pessar jeden dziad, bo jak ma coś zadziałać to zadziała, a jak nie to nie. Poprzednia ciąza bez niczego wyleżana i poród w 41 tyg. Jednak zabezpieczenie w takiej postaci baardzo pomaga na głowę.
Jestem wściekła, ze nie moglam tak cieszyć się ciążą jakbym chciała tak jak wszystkie tutaj ale... Wszystkie bedziemy się cieszyć zdrowymi maluszkami, a to chyba najważniejsze. 🙂
 
reklama
Jak Wam mija niedziela? Gorąco? Ja mam bóle jak na okres i trochę mnie w krzyżu kłuje. Do tego brzuch mi opadł i to znacznie. Taki stolik mam teraz między piersiami, a brzuchem. Nie przejmuję się tak, bo z córką opadł mi na trzy tygodnie przed porodem.

Rozwarcie mam od 23 tygodnia. Od kilku dni odgruzowuję dom. Takie zapasy moj małzonek w spizarni od kwietnia zrobił, ze polowa się przeterminowała. Co dziennie kładąc się spać zastanawiam się czy w nocy nie urodzę. Maluch oficjalnie donoszony. Dziewczyny trzymam za Was wszystkie kciuki! Za mnie trzymałyście od kwietnia. Teraz ostatnia prosta czyli poród. Wiem, ze początki są trudne. Trudno znaleźć pozytywy lezenia "bo musisz" ale są. Główny to przede wszystkim donoszenie malucha. Jak zawsze piszę Wam, ze ta szyjka to nie wyrok ale trzeba o nią zadbać jak najdłużej, by sobie powiedzieć, ze zrobilo sie wszystko aby ciażę utrzymać.
Bardzo mi Wasze wsparcie pomaga. Szkoda, ze nikt mnie za rękę przy porodzie nie potrzyma 😄
Z kazdym tygodniem czujcie się pewniej, bo to Wasza wygrana! Wszystko będzie dobrze. Jedzcie, tyjcie, dogadzajcie sobie, a te ktore maja cukrzyce licze, ze im dziadostwo trochę odpuści i tego jednego loda czy ciacho bez strachu o cukier będą mogły jeść 🍩🍰🍨🍧🍦

A poza tym to szew czy pessar jeden dziad, bo jak ma coś zadziałać to zadziała, a jak nie to nie. Poprzednia ciąza bez niczego wyleżana i poród w 41 tyg. Jednak zabezpieczenie w takiej postaci baardzo pomaga na głowę.
Jestem wściekła, ze nie moglam tak cieszyć się ciążą jakbym chciała tak jak wszystkie tutaj ale... Wszystkie bedziemy się cieszyć zdrowymi maluszkami, a to chyba najważniejsze. 🙂
Taki spokój bije od tego posta :) Już tak niewiele dzieli Cię od porodu, dałaś radę ❤️

Od godziny nie mogę sobie miejsca znaleźć, przez ta patologie w PF 😂
 
Do góry