Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Sunflower01]

Hej,
Jestem po wizycie. Z Małym wszystko ok. Opowiedziałam o mojej nocnej przygodzie. Zbadał mi szyjkę i powiedział, że nie powie mi nic bo nie chce mnie stresować a Mały urodzi się jak będzie gotowy. Nie mam zagrożenia przedwczesnym porodem bo już 36+1tc i Mały sobie poradzi... Tylko mnie pouczał, kiedy jechać do szpitala

Super, że Maleństwo ma się dobrze ale taki tekst lekarza to powoduje jeszcze więcej stresu.

 

[Sunflower01]

Tradycyjnie skurcze regularne i takie tam... Zobaczymy co dni przyniosą stwierdził, że nie powie bo jedna chodzi z rozwarciem tydzień a inna rodzi w kilka godzin i nie może mi powiedzieć dziś czy jutro. Pytałam kiedy urodzę

tego to najstarsi gorale nie wiedzą

 

[KatGde]

Super, że Maleństwo ma się dobrze ale taki tekst lekarza to powoduje jeszcze więcej stresu.

Właśnie wiem a on myśli, że mnie ruszy ile mam rozwarcia. Za to znów mam skurcze haha padnę. Ale milczę teraz będę Was spamować dopiero jak będę miała jechać na porodówkę hehe... Zmieńcie temat

 

[Amnesia]

Hej,
Jestem po wizycie. Z Małym wszystko ok. Opowiedziałam o mojej nocnej przygodzie. Zbadał mi szyjkę i powiedział, że nie powie mi nic bo nie chce mnie stresować a Mały urodzi się jak będzie gotowy. Nie mam zagrożenia przedwczesnym porodem bo już 36+1tc i Mały sobie poradzi... Tylko mnie pouczał, kiedy jechać do szpitala

Nooo to dopiero teraz zaczniesz rodzić co kilka minut no właśnie, rozwarcie to rozwarcie i różnie bywa. Ja mam rozwarcie od 23 tyg i co kilka tyg okazuje się, ze postępuje. Poprzednia ciąża od 34tyg rozwarcie na 3cm, a w 38 już na 5cm i poród w 41tyg. Szyjka to zdradzieckie ustrojstwo. Super, że wszystko w porządku. Teraz tylko dobre nastawienie do porodu i pójdzie z górki

 

[Ola2017]

Dzisiaj jestem już trochę przerażona. Główkę czuję dokładnie w łonie, kopniaki w żebra, ale ta główka mnie przeraża. Wkręca mi się w pęcherz. Czuję takie rozpieranie. Nie pamiętam czy to normalne ale po prostu łamie mnie w pół czasami gdy idę lub stoję.

Ja też tak mam. Na tym etapie to raczej normalne, bo nie ma już tyle miejsca.

 

[KatGde]

Nooo to dopiero teraz zaczniesz rodzić co kilka minut no właśnie, rozwarcie to rozwarcie i różnie bywa. Ja mam rozwarcie od 23 tyg i co kilka tyg okazuje się, ze postępuje. Poprzednia ciąża od 34tyg rozwarcie na 3cm, a w 38 już na 5cm i poród w 41tyg. Szyjka to zdradzieckie ustrojstwo. Super, że wszystko w porządku. Teraz tylko dobre nastawienie do porodu i pójdzie z górki

To co do 3 sierpnia będę ciągle rodzić? ale mi Was żal nie dacie ze mną rady

 

[Annszul]

To co do 3 sierpnia będę ciągle rodzić? ale mi Was żal nie dacie ze mną rady

Damy damy

 

[Sunflower01]

To co do 3 sierpnia będę ciągle rodzić? ale mi Was żal nie dacie ze mną rady

Jeszcze przenosisz

 

[Annszul]

Mnie dzisiaj wszystko tak boli na dole, że szok...Mały czasami tak kręci główka w pęcherz, że wszystko boli... wystarczy, że wstaje do toalety, a już czuję tak dyskomfort...i tak cały dzień zastanawiam się, czy to dlatego, że Mały tak rośnie, czy bez ten stan zapalny pęcherza...i ten brzuch który dzisiaj wyjątkowo mi twardnieje w większej ilości...ehh te rozterki

 

[Krajka]

Właśnie wiem a on myśli, że mnie ruszy ile mam rozwarcia. Za to znów mam skurcze haha padnę. Ale milczę teraz będę Was spamować dopiero jak będę miała jechać na porodówkę hehe... Zmieńcie temat

Ale teraz na tapecie są Twoje skurcze, więc nam to nie przeszkadza w ogóle. Wręcz bym powiedziała, ze czas szybciej leci jak słuchamy takich rzeczy