Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[KiniakB]

@A26nia 3,5kg i 54cm

 

[dzuliana95]

Masza78 Aco sie dzialo z twoją szyjką

 

[KiniakB]

To pytanie do kogo?

Aco sie dzialo z twoją szyjką

 

[Amnesia]

Witam się z Wami
Jak noc i poranek?
Kiedyś pisałam, że wylądowałam wszystkie ciążowe aplikacje. Dzisiaj ponownie jedną ściągnęłam... Po to, żeby widzieć już tą 3 z przodu. To nic, że nie skończone 30 ale już mi teraz lżej. Za tydzień wizyta i ciekawe co tam się okaże. Jutro badania krew, mocz i coś tam jeszcze i znowu walka o miejsce dla ciężarnej w kolejce. I dzień dziecka. Co tej mojej małej kruszynie kupić, żeby tak nie cierpiała z tego powodu, że mama musi z braciszkiem jeszcze ok 8 tygodni leżeć...

Miłej dnia Wam życzę

Edit: zamiast wylądowałam, to odinstalowałam

 

[Monikacyganiocha]

Witam się z Wami
Jak noc i poranek?
Kiedyś pisałam, że wylądowałam wszystkie ciążowe aplikacje. Dzisiaj ponownie jedną ściągnęłam... Po to, żeby widzieć już tą 3 z przodu. To nic, że nie skończone 30 ale już mi teraz lżej. Za tydzień wizyta i ciekawe co tam się okaże. Jutro badania krew, mocz i coś tam jeszcze i znowu walka o miejsce dla ciężarnej w kolejce. I dzień dziecka. Co tej mojej małej kruszynie kupić, żeby tak nie cierpiała z tego powodu, że mama musi z braciszkiem jeszcze ok 8 tygodni leżeć...

Miłej dnia Wam życzę

Edit: zamiast wylądowałam, to odinstalowałam

Hejka, kurczę fajnie że Ty masz te wizyty co 2 tyg jakoś szybko czas leci a u mnie co 3 mam nadzieję że teraz jak będę bliżej 30 tyg to też będzie chciał co 2 . A tak to jakoś leci przeszły bóle brzucha ale doszło dziwne uczucie jak wkładam luteine tak mało miejsca coś wydaje mi się że wszystko tam jakieś takie miękkie w środę rano wizyta mam nadzieję że będzie wszystko dobrze...

 

[AgaBart]

Dziewczyny ja mu po!!! Miałam poród ekspresowy o 7.30 odeszły wody o 11.00 rozkrecily mi się tak skurcze ze podobno z opuszka rozwarcia zrobiło się pelne w pare godzin i o 14.20 juz urodziłam siłami natury bez znieczulenia, musieli mnie naciac myślałam ze umre, darlam się w niebogłosy, nie chce nikogo straszyć po prostu mnie tak bolalo, nic mi nie pomagało, miałam same bóle krzyżowe. Ledwo żyje ale jestem szczęśliwa, dziękuje wszystkim za wsparcie i trzymanie kciukow!!!! Dacie wszystkie rade kochane!!!

Gratulacje najważniejsze że dałaś radę, teraz tylko wracaj do sił i powodzenia...

 

[Monikacyganiocha]

Powiedzieli mi, ze mogę urodzic bez skurczu, wiec pewnie nie wyjde do rozwiazania. Jak sie uda dociagnac do 37 to bedzie super, ale licze sie z tym, ze moze pojsc duzo szybciej. Na razie pessar lezy w szafce, nikt go nie chce poki co zalozyc (choc kazali kupic). Sterydy dostalam zaraz po przyjeciu (26+2).

A powiedz mi wstajesz do łazienki pozwalają ci chodzić troszkę ? Musisz dac rade do 34 nie dużo zostało a jesli chodzi o ten tydzień już przeczytałam cały Internet i naprawdę gdyby się urodziły w tym terminie będzie wszystko dobrze. Ja się urodzilam w 30 i jakoś mi nic nie dolega

 

[Masza78]

Masza78 Aco sie dzialo z twoją szyjką

Zaczela sie skracac jak poprzednio, bezobjawowo. W 18+3 mialam szew i ten szew kilka tygodni temu zaczal sie zsuwac. Do szpitala trafilam jak trzymal na 2-3mm. Ogolnie jest miekka, krotka, nie nadaje sie do zalozenia pessaru. Leze w szpitalu juz 4 tydzien, jestem po sterydach.

 

[Masza78]

A powiedz mi wstajesz do łazienki pozwalają ci chodzić troszkę ? Musisz dac rade do 34 nie dużo zostało a jesli chodzi o ten tydzień już przeczytałam cały Internet i naprawdę gdyby się urodziły w tym terminie będzie wszystko dobrze. Ja się urodzilam w 30 i jakoś mi nic nie dolega

Tutaj na tym oddziale mozna chodzic do wc i pod prysznic. Tak, ze luz. Byle dotrwac do tego 34tc

 

[Natka2020]

Zaczela sie skracac jak poprzednio, bezobjawowo. W 18+3 mialam szew i ten szew kilka tygodni temu zaczal sie zsuwac. Do szpitala trafilam jak trzymal na 2-3mm. Ogolnie jest miekka, krotka, nie nadaje sie do zalozenia pessaru. Leze w szpitalu juz 4 tydzien, jestem po sterydach.

Ja mam szyjkę 5 mm i miękką do tego rozwarcie 1,5 cm i założyli mi pessar, mam nadzieję że nie spadnie tylko że Ja już skończyłam 34 tydzień