reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Hej, dziewczyny szyjki prawie nie ma ujście lejkowate. Zaraz zakłada mi ginekolog passer jestem obecnie w 23 tygodniu czy której była w podobnej sytuacji i jak udało się? Od dziś tylko wstaje do łazienki aby dotrwać do 34 tygodnia. Proszę was o jakie s pocieszające słowa ponieważ w głowie strasznie się dzieje. Bardzo wam dziękuję.... ❤ bardzo długo o Zosie walczyliśmy prawie 5 lat a teraz strach 😔
Ja napiszę tylko że moja pierwsza szwowa córka też wystarana 5 lat. Druga niespodzianka po 10 latach. Czuję jak bardzo pragniesz urodzić to dziecko i mocno trzymam kciuki.
 
Hej, dziewczyny szyjki prawie nie ma ujście lejkowate. Zaraz zakłada mi ginekolog passer jestem obecnie w 23 tygodniu czy której była w podobnej sytuacji i jak udało się? Od dziś tylko wstaje do łazienki aby dotrwać do 34 tygodnia. Proszę was o jakie s pocieszające słowa ponieważ w głowie strasznie się dzieje. Bardzo wam dziękuję.... ❤ bardzo długo o Zosie walczyliśmy prawie 5 lat a teraz strach 😔
Nie takie historie były na tym forum i miały pozytywne zakończenie:) leż żeby powstrzymac grawitację, słuchaj lekarza i zadawaj mu mnóstwo pytań żeby nic nie przeoczył i będzie dobrze :)
 
Szybko ci poleciała szyjka ostatnio chyba miałaś 26mm? Chyba że źle kojarzę...
Nie martw się na zapas bo stres nam też nie służy, ja też się boję.. Ale jedyne co możemy zrobić teraz to leżeć ❤️musi być dobrze! 💪
Tak w ciągu tygodnia poleciała z 2,61 do 0,86 właśnie wróciłam do domu, już mam założony passer.
 
Od 2018 obserwuję ten wątek i przeróżne sytuację dziewczyny opisywały. Były i takie, które od 14 tygodnia leżały i mówiono im, że nic z tego nie będzie, a tu bum i jeszcze przenosiły. Były też takie, u których wszystko było ok aż nagle poród przedwczesny się okazał. Nikt nie powie jak będzie ale na pewno wszystko co możesz teraz zrobić, spróbować się nie stresować, dużo odpoczywać i zdać się na lekarza. Z tego co mówisz jesteśmy na podobnym etapie ciąży. Kiedy masz termin? Jeszcze się okaże, że będziesz musiała podłogi od rana do wieczora myć, by wreszcie urodzić. Te szyjki, to takie zdradliwe dziadostwo. Ja już dawno doszłam do wniosku, że zwierzaki na czterech łapach, robaki, gady i bakterie na czele z ptactwem są tylko i wyłącznie najlepiej przystosowane do noszenia ciąży. Będzie dobrze. Życie robi ooooogroooomne niespodzianki! ☺
Dziękuję za wiadomość, termin mam na 10 sierpnia lekarz chce pociągnąć do 34 i wyjmować krążek . A Ty też masz passer założony od kiedy??
 
Ja napiszę tylko że moja pierwsza szwowa córka też wystarana 5 lat. Druga niespodzianka po 10 latach. Czuję jak bardzo pragniesz urodzić to dziecko i mocno trzymam kciuki.
Dziękuję , nigdy w życiu niczego tak bardzo nie pragnęłam jak mieć córkę i pokazać jej tego czego ja nigdy od swoich rodziców nie dostałam... Trzeba przestawić głowę na walkę i zaufać temu na górze ❤
 
Ja mogę tylko poradzić abyś jak najwięcej odpoczywała... To naprawdę pomaga czy przy pessarze czy przy szwie. U mnie akurat pessar do końca się nie sprawdził, więc miałam szew, ale sama szyjke utrzymał. Także bądź dobrej myśli, Zośki są waleczne i uparte 💪
Dziekuje , za miłe słowa oj moja Zoska czuje że jest waleczna 😀 teraz tylko abym ja miała w sobie dużo siły i myślała pozytywnie .... I uwierzyła że damy radę do 34 tygodnia...
 
No
Dziękuję za wiadomość, termin mam na 10 sierpnia lekarz chce pociągnąć do 34 i wyjmować krążek . A Ty też masz passer założony od kiedy??


Ja dopiero od poniedziałku wiem, że moja szyjka poleciała. Dostałam wymaz do posiewu i we wtorek go zaniosłam do laboratorium. Cóż zaryzykowałam i zamówiłam pessar bez wyniku, bo lekarz kazał mi przyjechać z nim do założenia. Nie wiem co będzie jeżeli posiew będzie dodatni. Pewnie leczenie i dopiero krążek. Jak nie urok to... Ja też na sierpień 14. To com? Zaciskamy obie nogi i leżymy? Chyba nie mamy wyjścia heh 🙂
 
reklama
No



Ja dopiero od poniedziałku wiem, że moja szyjka poleciała. Dostałam wymaz do posiewu i we wtorek go zaniosłam do laboratorium. Cóż zaryzykowałam i zamówiłam pessar bez wyniku, bo lekarz kazał mi przyjechać z nim do założenia. Nie wiem co będzie jeżeli posiew będzie dodatni. Pewnie leczenie i dopiero krążek. Jak nie urok to... Ja też na sierpień 14. To com? Zaciskamy obie nogi i leżymy? Chyba nie mamy wyjścia heh 🙂
Ja też czekam na posiew 4 dni, jak by wyszła Ci bakteria najpierw trzeba ja zwalczyć a dopiero krążek. U mnie było czysto i mógł od razu zakładać, zrobił to w 5 minut nic się nie martw bólem jest to trochę nieprzyjemne uczucie ale nie ból. A ile Twoja szyjka ma teraz ???
 
Do góry