reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Co
Bo peasser blokuje i dokładnie nie da się jej zbadać. Trzebaby było wyjąć pessar by dokładnie ja zmierzyć. Szew jest bezpośrednio na szyjce w pessarze szyjka opiera się na nim i siedzi w środku krążka.

Myszka123456 to masz termin jak ja na luty 😉
[/QUOT
Bo peasser blokuje i dokładnie nie da się jej zbadać. Trzebaby było wyjąć pessar by dokładnie ja zmierzyć. Szew jest bezpośrednio na szyjce w pessarze szyjka opiera się na nim i siedzi w środku krążka.

Myszka123456 to masz termin jak ja na luty 😉
Tak jest luty :) Ju doczekać się nie mogę.. Albo chox wiedzieć co i jak. Jutro mam wyczekana wizyte, ale już tak mnie boli strasznie brzuch i skurcze coraz mocniejsze... Wolalabym do 37 zostać nawet w szpitalu. Terqz wręcz boję się tego szwu:)) i ta ciekawość.. Jak to. Będzie jak sciagna... Czuję że jeszcze przenosze:)!
 
reklama
A mnie boli piecze w dole brzucha. I mam parcie na pecherz. Co godzinę chodzę siku. Posiew na mocz czysty i z pochwy tez ujemny... i co to jest? Po wysikaniu się dalej czuje ból. Jak nie napinania to ból podbrzusza teraz to nawet jak leżę.
 
Hej dziewczyny. Mam nadzieje ze dzisiejszy dzień będzie lepszy od wczorajszego. Ja dalej w szpitalu i może w czwartej wyjdę. Poprosiłam lekarza o te krzywa cukrzycowa i powiedział ze mi zrobią w szpitalu żebym później juz nie jeździła nigdzie. Posiew z moczu i pochwy ujemny. A na moje pytania dlaczego ten brzuch twardnieje przy wstawaniu to powiedział ze badania są ok i taka moja uroda 😕 dziwne to dla mnie. Martwi mnie tylko dzisiaj jedna rzecz -pobolewa mnie w dole brzucha tak w połowie wysokości między pepkiem a spojeniem. Zgłaszałam mu to ale dalej mówi ze mocz ok wiec to nie pęcherz . Trochę lepiej jest jak się położę na wznak i podłoże poduszkę pod pupę. Mialyscie coś takiego? Poczułam się trochę z ignorowana przez niego. Powiedział ze szyjke zbada w czwartek jak będę wychodzić ale nie przez usiebie dopochwowo. Sama nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim. 😕
Cześć, ja tak miałam w szpitalu jak czekałam na założenie szwu. Po pierwsze cały czas parcie ma pęcherz i ból w podbrzuszu, po drugie twardnienie brzucha. Zakładam że jedna z przyczyn był pęcherz plodowy, który uwypuklał sie do szyjki oraz stres. Szew mialam załozony w 23 tc. Teraz leżę w domu i nie mam większych dolegliwości, brzuch twardnienie sporadycznie, czasami jak wejdę na górę w domu lub za dlugo siedzę, czasami w nocy. Leżenie na pewno pomaga, bo szyjka wydlużyla się z 5 mm do 20 mm i pęcherz już nie uwypukla się do szyjki. Dzisiaj 31 tc i 4 dni. A było naprawdę niewesoło.
 
Cześć, ja tak miałam w szpitalu jak czekałam na założenie szwu. Po pierwsze cały czas parcie ma pęcherz i ból w podbrzuszu, po drugie twardnienie brzucha. Zakładam że jedna z przyczyn był pęcherz plodowy, który uwypuklał sie do szyjki oraz stres. Szew mialam załozony w 23 tc. Teraz leżę w domu i nie mam większych dolegliwości, brzuch twardnienie sporadycznie, czasami jak wejdę na górę w domu lub za dlugo siedzę, czasami w nocy. Leżenie na pewno pomaga, bo szyjka wydlużyla się z 5 mm do 20 mm i pęcherz już nie uwypukla się do szyjki. Dzisiaj 31 tc i 4 dni. A było naprawdę niewesoło.
To ładnie mnie pocieszylaś. 😢 ale może masz i rację. Tylko ze juz mam pessar i co można z tym zrobić. Lekarzowi aż się boje mówić bo sam mówi ze ciągle coś nowego wymyślam 😕
 
To ładnie mnie pocieszylaś. 😢 ale może masz i rację. Tylko ze juz mam pessar i co można z tym zrobić. Lekarzowi aż się boje mówić bo sam mówi ze ciągle coś nowego wymyślam 😕
Po założeniu szwu jeszcze 2 -3 tygodnie czułam różne dolegliwości, parcie na pęcherz, twardnienie brzucha czy nacisk w podbrzuszu, ale na pewno z mniejszym nasileniem niż w szpitalu. Dopiero na usg w 28 tc lekarz stwierdził, ze szyjka się wydłużyła i pęcherz się nie uwypukla. U mnie na pewno stres zrobił swoje. Tym bardziej, ze mam dodatkowo zagrożenie wczesnego pęknięcia pęcherza. Bo tak urodziły się moje dzieci w 31 tc i 33 tc. Inaczej funkcjonuje się w domu a inaczej w szpitalu. Tam mnie wszystko denerwowało, nie mogłam spac, jedzenie fatalne. Po wyjściu ze szpitala miałam wypadek samochodowy i nigdy nie zapomnę wizyty kontrolnej u lekarki dwa dni po wypadku. Nie chciała mnie zdenerwować, ale nie owijając w bawełnę po badaniu, powiedziała, że siedzę na bombie zegarowej, wtedy moja szyjka miała 5 mm. Wiec leżenie i zminimalizowanie stresu daje efekty.
 
[GROUP=][GROUP=][/GROUP][/GROUP]
Po założeniu szwu jeszcze 2 -3 tygodnie czułam różne dolegliwości, parcie na pęcherz, twardnienie brzucha czy nacisk w podbrzuszu, ale na pewno z mniejszym nasileniem niż w szpitalu. Dopiero na usg w 28 tc lekarz stwierdził, ze szyjka się wydłużyła i pęcherz się nie uwypukla. U mnie na pewno stres zrobił swoje. Tym bardziej, ze mam dodatkowo zagrożenie wczesnego pęknięcia pęcherza. Bo tak urodziły się moje dzieci w 31 tc i 33 tc. Inaczej funkcjonuje się w domu a inaczej w szpitalu. Tam mnie wszystko denerwowało, nie mogłam spac, jedzenie fatalne. Po wyjściu ze szpitala miałam wypadek samochodowy i nigdy nie zapomnę wizyty kontrolnej u lekarki dwa dni po wypadku. Nie chciała mnie zdenerwować, ale nie owijając w bawełnę po badaniu, powiedziała, że siedzę na bombie zegarowej, wtedy moja szyjka miała 5 mm. Wiec leżenie i zminimalizowanie stresu daje efekty.
To parcie i bol podbrzusza to miałaś ciągle czy z przerwami. Tzn bol był kilka razy w ciągu dnia... jak będzie mnie bolało do wieczora to pójdę do lekarza i powiem żeby mnie wcześniejsprawdzil. Choc z moim szczęściem to pewnie będzie to bo objawy jak u ciebie niestety 😢
 
[GROUP=][GROUP=][/GROUP][/GROUP]

To parcie i bol podbrzusza to miałaś ciągle czy z przerwami. Tzn bol był kilka razy w ciągu dnia... jak będzie mnie bolało do wieczora to pójdę do lekarza i powiem żeby mnie wcześniejsprawdzil. Choc z moim szczęściem to pewnie będzie to bo objawy jak u ciebie niestety 😢
W szpitalu zdażały się takie dni, ze chodziłam do toalety po kilkanaście razy bo ciągłemu coś piekło i miała parcie na pęcherz, a wyniki z moczu miałam dobre. W domu raczej sporadycznie, było kilka takich dni, a raczej nocy. Mam wrażenie, ze wtedy kiedy więcej chodziłam lub siedziałam, a robiłam to bardzo rzadko. Teraz zdecydowanie więcej się ruszam i nie mam takich dolegliwości.
 
Ostatnia edycja:
Magdalenka daj czas by pessar zadziałał, dopiero co go założyli, to nie magiczna różdżka która po chwili działa. Nakręcając się tak cały czas nigdy nie zaznasz spokoju. Skoro badania są ok to czemu nie zaufasz lekarzom? Do czasu porodu "zeswirujesz"
 
reklama
Magdalenka daj czas by pessar zadziałał, dopiero co go założyli, to nie magiczna różdżka która po chwili działa. Nakręcając się tak cały czas nigdy nie zaznasz spokoju. Skoro badania są ok to czemu nie zaufasz lekarzom? Do czasu porodu "zeswirujesz"
No właśnie wykończę się psychicznie. Juz mam dzisiaj mniej napięć brzucha to znów ten ból podbrzusza. Boje się tego ze to faktycznie może swiadczyc o tym wpuklaniu się pęcherza plodowe go do szyjki. A pessar juz mam tydzień wiec powinien już działać chyba. A taki bol miałam w dzień prxed założeniem pessara i wtedy mi się szyjka skróciła i zrobiło to rozwarcie. Wiec o niczym dobrym to nie świadczy jednak 😕
 
Do góry