reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Dla nas lekarz to jak zbawienie. A jak jeszcze mówi ze wszystko ok to już szczęście na maxa ☺ nie wiem czy tylko my tak wsluchuje my się w swoje ciało i każdy bol analizuje się-ja tak mam. A może te mamy co mają niezagrozone ciążę tez takie bóle mają tylko nie zwracają aż na nie tak uwagi. Ja w każdym bolu juz widzę problem i martwię się ze coś jest nie tak.
 
Powiem Ci, że ja nie jestem aż tak przewrazliwiona na każdy ból. Jak boli i przechodzi po prysznicu/nospe to ok. W czasie wizyty zgłaszam. Jeśli lekarz mówi, że jest ok to nie analizuje i nie doszukuje złego. Jak czułam ból i nie wiedziałam czy to pęcherz czy ucisk dziecka to zrobiłam sama badanie moczu. Z wynikiem poszłam do lek rodzinnego. Potwierdziła lekki stan zapalny, dała lek który brałam też w pierwszej ciąży.
Spokojna jestem, jak coś pobolewa to leżę, jak nie to robię co mam zrobić. Pessar działa, trzyma co ma trzymać. Gdyby nie skurcze to pracowałabym jeszcze z mies dłużej. Gin po założeniu pessara na początku ciąży chciał dać mi L4, ale po co skoro czułam się ok. Jak zaczęłam bardziej odczuwać skurcze w wyższej ciąży to poszłam na L4. Niektórzy dziwił się, że mając go pracuje.
 
Powiem Ci, że ja nie jestem aż tak przewrazliwiona na każdy ból. Jak boli i przechodzi po prysznicu/nospe to ok. W czasie wizyty zgłaszam. Jeśli lekarz mówi, że jest ok to nie analizuje i nie doszukuje złego. Jak czułam ból i nie wiedziałam czy to pęcherz czy ucisk dziecka to zrobiłam sama badanie moczu. Z wynikiem poszłam do lek rodzinnego. Potwierdziła lekki stan zapalny, dała lek który brałam też w pierwszej ciąży.
Spokojna jestem, jak coś pobolewa to leżę, jak nie to robię co mam zrobić. Pessar działa, trzyma co ma trzymać. Gdyby nie skurcze to pracowałabym jeszcze z mies dłużej. Gin po założeniu pessara na początku ciąży chciał dać mi L4, ale po co skoro czułam się ok. Jak zaczęłam bardziej odczuwać skurcze w wyższej ciąży to poszłam na L4. Niektórzy dziwił się, że mając go pracuje.
 
Trzyma się dobrze. Założony mam od 15tc i szyjka wg mojego lekarza długa i ładna. Założył mi go profilaktycznie zanim skurcze zaczęły występować, by nie było powtórki z poprzedniej ciąży.
Juz nie pamiętam ile miała twoja szyjka przed założeniem pessara? Moja tylko 20 mm. Jak spojrzec na linijkę to bardzo mało 😕 proszę Boga by wytrzymała.
 
reklama
Trzyma się dobrze. Założony mam od 15tc i szyjka wg mojego lekarza długa i ładna. Założył mi go profilaktycznie zanim skurcze zaczęły występować, by nie było powtórki z poprzedniej ciąży.
Rozumiem :) a jak było z poprzednią ciąża? Pewnie gdzieś opisywalas historie, ale ja nie wszystko kojarzę :)
 
Do góry