Ja nie siedzę na innych wątkach, dobrze mi tam gdzie znam, zresztą ciężko o czas na więcej ;p Mój wariat prawie nie śpi w dzień, godzina usypiania - 10 minut drzemki, w nocy jest nieźle, do tej pory spał od 22 do 3, dziś wyjątkowo do piątej i tylko dlatego, że go obudziłam. Urodził się długi i chudy i nic się w tej kwestii nie zmienia ;/@Magdalenams @Ika88 A dużo Wam śpią? Mój skurczybyk nic już nie śpi w ciągu dnia, tylko nocą jakieś 8 godzin łącznie, nie więcej. Upały go jakoś specjalnie nie obeszły, ale też nie ważyłam dawno, to nie wiem, jak przybiera. Pucek jest.
W ogóle dziewczyny, co porodziły - przeniosłyście się na jakiś inny wątek forumowy na pogaduchy?
Ostatnia edycja: