Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Grabcia123]

Kuba jest z nami od godziny 13.24. 56cm, 3170g. Wszystkie dzieci cichutko tylko on krzykacz [emoji14] Rana już zaczyna doskwierać, a to dopiero początek zabawy...

Ogromne gratulacje

 

[olamakota]

Kuba jest z nami od godziny 13.24. 56cm, 3170g. Wszystkie dzieci cichutko tylko on krzykacz Rana już zaczyna doskwierać, a to dopiero początek zabawy...

Gratuluję Wszystkiego dobrego!

 

[Naysan]

Kuba jest z nami od godziny 13.24. 56cm, 3170g. Wszystkie dzieci cichutko tylko on krzykacz Rana już zaczyna doskwierać, a to dopiero początek zabawy...

super, gratulacje!!!

 

[Magdalenams]

Dziewczyny dzisiaj o 5:30 urodziłam syna
Porod w 39 tc sn. Mały ma 3800 g i 60 cm.

 

[ashisohi]

Dziewczyny dzisiaj o 5:30 urodziłam syna
Porod w 39 tc sn. Mały ma 3800 g i 60 cm.

Duży chłop [emoji7] Gratulacje :*

 

[Magdalenams]

Duży chłop [emoji7] Gratulacje :*

Dziękuję a co u Ciebie? Jak pięknoty sie sprawują?

 

[ashisohi]

Dziękuję a co u Ciebie? Jak pięknoty sie sprawują?

Trochę przeziębione niestety, poza tym jak na bliźniaki nawet grzeczne, ciężko mi w nocy tylko bo mało śpię i jak już muszę wstać te kilka razy to ledwo żywa jestem i spie z butelką w ręce ale dajemy radę [emoji1787] Dziewczyny 2500 i 3400 takze rosną sobie [emoji4]

 

[luigi89]

Dziewczyny dzisiaj o 5:30 urodziłam syna
Porod w 39 tc sn. Mały ma 3800 g i 60 cm.

Gratulacje! Pięknie jaki duży chłopak jak się czujesz ?

 

[Ola124]

Dziewczyny gratulacje, zazdroszczę ze już jestescie po wszystkim

 

[Zzzzzz]

A co u dziewczyn z dzidziusiami? Zagladacie tu czasem?

Gratulacje dla Was dziewczyny

Bardzo rzadko zaglądam na forum. Moja Zuza jest super. Chociaz w ogole do mnie nie podobna jest dluga i chuda. Karmimy się juz tylko piersia. Wyjatkiem jest noc gdzie maz wstaje i karmi ja moim odciągniętym ale mysle zeby juz zrezygnować z tego rozwiązania. Noc mam super bo Zuza idzie spać kolo 22 później wstaje o 2 i 6, wiec mega.

Żałuję jednego, ze ten czas tak szybko mija, to śmieszne ale ona każdego dnia jest inna coraz wieksza.

Po porodzie serio zapomina się o tym całym cierpieniu zwiazanym z ciążą. Z pewnością będę starała się o drugie może nie dziś... Nie jutro ale za pare lat. Dzieci sa za je bi ste!