reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Właśnie pisałam o zgadze na wątku kwietniowym, oszaleć można z nią :p Leżysz cały czas czy umiarkowanie?

Cały czas nie, ale dużo. Wstaje żeby zrobić sobie coś do zjedzenia, ugotować obiad, ale to w sumie wszystko. Dziś tylko wyszłam z domu, ale na chwilkę. Mi na zgagę nic nie pomaga, dostaje ja za każdym razem jak biorę tabletki, najgorzej wieczorem i w nocy bo mam aż odruchy wymiotne.
 
U mnie za tydzień 30 tydz się zacznie :)
Magiczne trzy przekrocze i powolutku znowu dalej :) Ostatnio mam dolegliwości jakieś jelitowe i to mnie martwi i ból kręgosłupa lędźwie i kość ogonowa od czasu do czasu pobolewaja i to też mnie martwi ale maleje po zmianie pozycji lub ustępuje całkowicie.
Kurier z jednej firmy odkąd leżę już chyba ma mnie dosyć bo ma co chwilę paczkę :p a co dopiero jak zacznę wyprawkę kompletować :p
 
Mam takie same obawy przed zdjęciem pessara, za dużo naczytałam się historii o kobitkach, które od razu po tym lądowały na porodówce ;/

A ja czytałam wręcz przeciwnie że później urodzily i słyszałam od sąsiadek że też donoszone piękne ciążę były z krążkiem :)
 
Niestety nic nie mówili na ten temat. Tydzień wcześniej byłam na wizycie u swojego lekarza i wszystko było ok
Kurcze, to jest jedna z większych schiz mojej całej ciąży. Że jakaś infekcja wewnątrzmaciczna się pojawi i nic się z tym nie da zrobić, ani nawet stwierdzić wcześniej. Lekarz mi ostatnio mówił, że jakby coś było to crp może pokazać, a nie musi. U Ciebie skończyło się na obserwacji tylko?
 
Ja miałam ściągnięty 34 i 4 dni teraz mam 37 tydzień i się kulam jeszcze:)
Dziękuję za odpowiedź , a powiedz mi bolało ? Krwawilas ? Mi powiedziano że mogę plamić i ogólnie że jedne następnego dnia rodzą a inne ciążę przechodzą , najbardziej to panikuję że na żywca będą. Tam grzebać od 26 go grudnia nikt tam nie zaaglasal , miałam tylko USG przez brzuszek więc panikuję na Adama myśl że będą wziernikiem tam kombinować ;po
 
A ja czytałam wręcz przeciwnie że później urodzily i słyszałam od sąsiadek że też donoszone piękne ciążę były z krążkiem :)
Mam takie same obawy przed zdjęciem pessara, za dużo naczytałam się historii o kobitkach, które od razu po tym lądowały na porodówce ;/
Mam takie same obawy przed zdjęciem pessara, za dużo naczytałam się historii o kobitkach, które od razu po tym lądowały na porodówce ;/
Kiedy Ci ściągają ? Ja nawet nie czytałam bo wcześniej się naczytałam że że szwem top najlepiej leżeć itd i panikowalam , a od 29 tyg zaczęłam robić wszystko powoli i dzięki temu że się odważyłam przekonałam się że to tylko nakręcanie się , jak ma się coś stać że szwem czy pesarem to się stanie nawet jak będziesz leżeć a właśnie takie leżenie plackiem jest gorsze , a ja 5 tyg leżałam oprócz wizyt hehe bo się naczytałam tego nie rób tamtego nie rób broń boże nie kucaj itd , a kucam schylam się od 7 tyg i szew cały i zdrowy ;) z porodem to mi lekarka powiedziała różnie bywa , jedne rodzą za chwilę inne przenoszą noi teraz ciekawe hehe , niby i tak musimy urodzić :) ściągają wtedy kiedy jest bezpiecznie ale kurcze no 12 kwiecień jest za 24 dni !) Ty na kiedy ?
 
Dokładnie w tym samym dniu czyli 36+4 miałam ściągany a urodziłam w 38+2 ;)
Dziękuję za odpowiedź a czy krwawilas i czy bolało ? Ja tak jak pisałam Katiuszce81 to boje się tego wziernika tam i że na żywca ;/ jakie miałaś odczucia ? Noi gratuluję że już masz za sobą ;) to zawsze 2 tyg dłużej od zdjęcia , nie jestem poprostu gotowa na już ;)
 
reklama
Dziękuję za odpowiedź , a powiedz mi bolało ? Krwawilas ? Mi powiedziano że mogę plamić i ogólnie że jedne następnego dnia rodzą a inne ciążę przechodzą , najbardziej to panikuję że na żywca będą. Tam grzebać od 26 go grudnia nikt tam nie zaaglasal , miałam tylko USG przez brzuszek więc panikuję na Adama myśl że będą wziernikiem tam kombinować ;po
Nie bolało,tylko nie przyjemny był wziernik.Dosłownie trwało to 2-3 minuty.W ogóle nie byłaś tam badana ani nic?Ja w grudniu też miałam zakładany szew i jeszcze 3 razy potem lądowałam w szpitalu i po kilka razy byłam badana ginekologiczneNo i na wizytach u lekarza.I szyjka była mierzona dopochwowo.Co do krwawienia to trochę poleciało zwłaszcza w pierwszy dzień.Ale wkładka wystarczyła.Do szpital idziesz na ściąganie?
 
Do góry