reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Właśnie pisałam o zgadze na wątku kwietniowym, oszaleć można z nią :p Leżysz cały czas czy umiarkowanie?

Cały czas nie, ale dużo. Wstaje żeby zrobić sobie coś do zjedzenia, ugotować obiad, ale to w sumie wszystko. Dziś tylko wyszłam z domu, ale na chwilkę. Mi na zgagę nic nie pomaga, dostaje ja za każdym razem jak biorę tabletki, najgorzej wieczorem i w nocy bo mam aż odruchy wymiotne.
 
U mnie za tydzień 30 tydz się zacznie :)
Magiczne trzy przekrocze i powolutku znowu dalej :) Ostatnio mam dolegliwości jakieś jelitowe i to mnie martwi i ból kręgosłupa lędźwie i kość ogonowa od czasu do czasu pobolewaja i to też mnie martwi ale maleje po zmianie pozycji lub ustępuje całkowicie.
Kurier z jednej firmy odkąd leżę już chyba ma mnie dosyć bo ma co chwilę paczkę :p a co dopiero jak zacznę wyprawkę kompletować :p
 
Mam takie same obawy przed zdjęciem pessara, za dużo naczytałam się historii o kobitkach, które od razu po tym lądowały na porodówce ;/

A ja czytałam wręcz przeciwnie że później urodzily i słyszałam od sąsiadek że też donoszone piękne ciążę były z krążkiem :)
 
Niestety nic nie mówili na ten temat. Tydzień wcześniej byłam na wizycie u swojego lekarza i wszystko było ok
Kurcze, to jest jedna z większych schiz mojej całej ciąży. Że jakaś infekcja wewnątrzmaciczna się pojawi i nic się z tym nie da zrobić, ani nawet stwierdzić wcześniej. Lekarz mi ostatnio mówił, że jakby coś było to crp może pokazać, a nie musi. U Ciebie skończyło się na obserwacji tylko?
 
Ja miałam ściągnięty 34 i 4 dni teraz mam 37 tydzień i się kulam jeszcze:)
Dziękuję za odpowiedź , a powiedz mi bolało ? Krwawilas ? Mi powiedziano że mogę plamić i ogólnie że jedne następnego dnia rodzą a inne ciążę przechodzą , najbardziej to panikuję że na żywca będą. Tam grzebać od 26 go grudnia nikt tam nie zaaglasal , miałam tylko USG przez brzuszek więc panikuję na Adama myśl że będą wziernikiem tam kombinować ;po
 
A ja czytałam wręcz przeciwnie że później urodzily i słyszałam od sąsiadek że też donoszone piękne ciążę były z krążkiem :)
Mam takie same obawy przed zdjęciem pessara, za dużo naczytałam się historii o kobitkach, które od razu po tym lądowały na porodówce ;/
Mam takie same obawy przed zdjęciem pessara, za dużo naczytałam się historii o kobitkach, które od razu po tym lądowały na porodówce ;/
Kiedy Ci ściągają ? Ja nawet nie czytałam bo wcześniej się naczytałam że że szwem top najlepiej leżeć itd i panikowalam , a od 29 tyg zaczęłam robić wszystko powoli i dzięki temu że się odważyłam przekonałam się że to tylko nakręcanie się , jak ma się coś stać że szwem czy pesarem to się stanie nawet jak będziesz leżeć a właśnie takie leżenie plackiem jest gorsze , a ja 5 tyg leżałam oprócz wizyt hehe bo się naczytałam tego nie rób tamtego nie rób broń boże nie kucaj itd , a kucam schylam się od 7 tyg i szew cały i zdrowy ;) z porodem to mi lekarka powiedziała różnie bywa , jedne rodzą za chwilę inne przenoszą noi teraz ciekawe hehe , niby i tak musimy urodzić :) ściągają wtedy kiedy jest bezpiecznie ale kurcze no 12 kwiecień jest za 24 dni !) Ty na kiedy ?
 
Dokładnie w tym samym dniu czyli 36+4 miałam ściągany a urodziłam w 38+2 ;)
Dziękuję za odpowiedź a czy krwawilas i czy bolało ? Ja tak jak pisałam Katiuszce81 to boje się tego wziernika tam i że na żywca ;/ jakie miałaś odczucia ? Noi gratuluję że już masz za sobą ;) to zawsze 2 tyg dłużej od zdjęcia , nie jestem poprostu gotowa na już ;)
 
reklama
Dziękuję za odpowiedź , a powiedz mi bolało ? Krwawilas ? Mi powiedziano że mogę plamić i ogólnie że jedne następnego dnia rodzą a inne ciążę przechodzą , najbardziej to panikuję że na żywca będą. Tam grzebać od 26 go grudnia nikt tam nie zaaglasal , miałam tylko USG przez brzuszek więc panikuję na Adama myśl że będą wziernikiem tam kombinować ;po
Nie bolało,tylko nie przyjemny był wziernik.Dosłownie trwało to 2-3 minuty.W ogóle nie byłaś tam badana ani nic?Ja w grudniu też miałam zakładany szew i jeszcze 3 razy potem lądowałam w szpitalu i po kilka razy byłam badana ginekologiczneNo i na wizytach u lekarza.I szyjka była mierzona dopochwowo.Co do krwawienia to trochę poleciało zwłaszcza w pierwszy dzień.Ale wkładka wystarczyła.Do szpital idziesz na ściąganie?
 
Do góry