Laseczki bylabym ostrozna z przyspieszaniem porodu. Szymek urodzil sie w 38+3 z usg i 37+3 z om. Dziecko teoretycznie donoszone, wazyl 3950 a polozna mowi, ze dla niej ma objawy wczesniaka. Pomrukiwal po urodzeniu, sinialy mu dlonie i stopki, wciaga brzuszek mocno, ropieje mu oczko. Polozna mowi, ze jest jeszcze jakby niedojrzały. Co prawda wszystko mija pomalu, ale trzeba go obserwowac i jest troszke stresu, lekarz zalecil nam kupno monitora oddechu.
Takze jak nie macie Kochane wyznaczone terminow cc, to czekalabym az dzieciatko samo dopomni sie o przyjscie na swiat i zaczna sie objawy porodu:-)
A swoja droga tyle przeszlam przez te ciaze, ze psychicznie nie bylabym w stanie zdecydowac sie na sex. Nawet z mezem sie smialismy, ze jestesmy przez ciążę ułomni w tym temacie tak sie to na nas odbilo. Takze grzecznie odliczamy jeszcze 4 tygodnie;-)