Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[olaa90]

Kochane a powiedzcie mi proszę czy wy jak się podcieracie to tak macie wrażenie ze macie wejście do pochwy takie miękkie ? Jak by to porównać „wchodzi jak w masło”?

 

[luigi89]

Skąd takie info ?

Ja chodziłam na NFZ niedawno , przed leżeniem na terapię to musiałam mieć skierowanie. Teraz gdybym np chciała zmienić psychologa to musiałabym mieć nowe skierowanie.

 

[luigi89]

I mam na myśli tutaj poradnie normalnie w placówce. Nie jakąś fundację czy stowarzyszenie.

 

[luigi89]

Najlepiej zadzwonić i się zapytać. A do psychiatry to ostatnio słyszałam że nie trzeba mieć skierowania na NFZ

 

[luigi89]

Kochane a powiedzcie mi proszę czy wy jak się podcieracie to tak macie wrażenie ze macie wejście do pochwy takie miękkie ? Jak by to porównać „wchodzi jak w masło”?

Nie. U mnie nie wchodzi tak gładko , globulka też nie

 

[Oczekujaca123]

Najlepiej zadzwonić i się zapytać. A do psychiatry to ostatnio słyszałam że nie trzeba mieć skierowania na NFZ

Do psychiatry na 100% nie trzeba , bo pracuje w ośrodku w którym współpracujemy z psychiatrami w normalnej przychodni zdrowia psychicznego i tam bez skierowań wszystko. Psychologów tak samo.. no ale nie wiem może to inne zasady. W każdym razie są różne opcje skorzystania z darmowej pomocy bez skierowania w różnych miastach więc można popytać itp jak się nie chce koniecznie rodzinnego prosić. Więc mam nadzieję , że @Gannka znajdzie kogoś odpowiedniego ;*
A tak swoją drogą @Gannka nie było w szpitalu żadnego psychologa który by Ci spasowal czy to prywatnie czy NFZ? Zawsze ktoś kto jest w temacie straty dziecka, ciąży po stracie się lepiej sprawdzi...

 

[luigi89]

Do psychiatry na 100% nie trzeba , bo pracuje w ośrodku w którym współpracujemy z psychiatrami w normalnej przychodni zdrowia psychicznego i tam bez skierowań wszystko. Psychologów tak samo.. no ale nie wiem może to inne zasady. W każdym razie są różne opcje skorzystania z darmowej pomocy bez skierowania w różnych miastach więc można popytać itp jak się nie chce koniecznie rodzinnego prosić. Więc mam nadzieję , że @Gannka znajdzie kogoś odpowiedniego ;*
A tak swoją drogą @Gannka nie było w szpitalu żadnego psychologa który by Ci spasowal czy to prywatnie czy NFZ? Zawsze ktoś kto jest w temacie straty dziecka, ciąży po stracie się lepiej sprawdzi...

Może to się zmieniło że do psychologa też ale jak ja zaczynałam terapię jakieś 2-3 lata temu to musiałam mieć skierowanie.ale właśnie warto się dowiedzieć czy można bez i gdzie.

 

[Gannka]

@Oczekujaca123 ja jestem z mniejszej miejscowości jakieś 80 km od Olsztyna. Ciezko tu z dobrym psychologiem, dlatego nie wiem co mam zrobić a w karcie ciąży mi gin wpisała zalecenie i jak nie pójdę to mi się oberwie. Ewentualnie może Gdańsk - bo tam na wizyty jeżdże.
Z tego co opisujesz Twój psycholog jest super. Z takim bym się pewnie z chęcią spotykała. A iść byle iść to strata czasu i nerwów żeby opowiadać wszystko.

 

[luigi89]

Niestety trudno o dobrego psychologa i psychiatrę... A tak się uzewnętrzniać bez jakiejkolwiek poprawy myślenia i nastroju itd to nic nie daje.

 

[Olciakkk]

Kochane a powiedzcie mi proszę czy wy jak się podcieracie to tak macie wrażenie ze macie wejście do pochwy takie miękkie ? Jak by to porównać „wchodzi jak w masło”?

mam tak samo... gdy aplikuję luteinę nadziwić się nie mogę, że tam tyle miejsca. Mówiłam mojemu lekarzowi o tym i stwierdził, że to zupełnie normalne.