reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

@AGACZARNA8989 tu nikt nie będzie się na Ciebie patrzyl jak ba ufo bo kazda z nas tak ma. Leżymy i wyznaczamy sobie nowe cele.
@Oczekujaca123 3mam kciuki za badanko, daj znac jak poszło ;)
Ja mam prenatalne dopiero 2 stycznia i to juz ostatnie. Mam nadzieje ze dotrwamy do tego czasu.
 
reklama
Nadrobiłam czytanie postów;)
Jeśli chodzi o bóle to też mam kilka różnych. Taki tępy ciągły ból miesiączkowy, który nie mija po no-spie, silne kłucie po bokach tak jakby jajników, taki przechodzący przez cały brzuch skurcz ( myślę, że to skurcze Braxtona) i czwarty najgorszy - kłucie w szyjce lub pochwie(?)
Czy macie czasem takie duże ilości śluzu? Ja dziś rano usiadłam do śniadania i wyciekła mi tak duża ilość, że musiałam się przebierać. Masakra. Używałyście jakichś testów do wykrywania wód płodowych?

To ja też znam wszystkie rodzaje tego bólu. Może nie są jakieś bardzo częste, ale są :huh: jeśli chodzi o śluz... Ja w pewnym momencie bardzo się wystraszylam bo od pewnego czasu miałam bardzo często wilgotna wkładkę i brzegi bielizny. I nie wiedziałam czy zaczęłam się bardziej tam pocić czy to może wody się sączą. Od razu poszłam do lekarza i on sprawdzał właśnie tym papierkiem ph. Okazało się, że wody to nie są, ale na tej wizycie dowiedziałam się, że mocno skróciła się szyjka. Także może im krótsza tym bardziej mokro ( to wyłącznie moje wnioski/przypuszczenia). Ale i faktycznie po luteinie też mam bardziej. Czasem cala tabletka potrafi wypłynąć po paru godzinach. Ech... a tak się cieszyłam, że do 22tyg, żadnych problemów nie miałam. Chodziłam do koleżanek, na zakupy, a tu jeden dzień, jedna diagnoza i leżenie w nerwach do końca :( z drugiej strony jak czuję kopniaczki maluszków to od razu nabieram z powrotem wiary, że wszystko szczęśliwie się skończy
 
29 mam wizytę to zapytam. Mówił ostatnio o salbutamolu ale dozylnie podawany w szpitalu i że jestem na granicy tyg w których działa. Jak narazie oprócz luteiny duphastonu i mnóstwa magnezu biorę scopolan i nospe ale staram się jak najmniej....
Ta moja macica jest chyba jakaś uposledzona pod względem tej kurczliwosci. Najmniejszy dotyk sprawia że się stawia....
Z zazdrością patrzę na bratowa która jest w 28 tyg i pracuje cały czas jako fryzjerka. Nic jej nie boli, nie dolega. Na mnie patrzy jak na jakieś UFO jak jej mówię co u mnie. Ehhhh....
Rozumiem Cię, moja bratowa też jest teraz w 5 miesiącu i zapiernicza w pracy, w domu i przy dwójce dzieci. A ja leżę w bólach i nie wiem, czy uda mi się donosić. W dodatku to moja pierwsza ciąża po 5 latach starań, invitro i zarazem jedyna szansa na dziecko - lekarz na ostatniej wizycie powiedział, ze na drugą ciążę nie mam szans. Ciężko w takiej sytuacji o pogodę ducha, trzeba chyba po protu myśleć o czymś innym. Ty masz już dziecko, jesteś szcześliwą mamą, więc możesz się skupiać na tej myśli w trudnych chwilach.
 
Moim zdaniem powinni się powstrzymać od takich komentarzy;(
Ola oni tego nie mówili ja się śmiałam że z powodu że nie depiluje się , lekarze jak mnie zobaczyli jak spalam to tak mówili , to był mój żart o samej sobie , wiadomo że im to wali jakie tam masz włosy bo widzę to , zresztą mamaginekolog napisała fajny artykuł odnośnie włosów tam - jak lekarze postrzegają :)
 
Rozumiem Cię, moja bratowa też jest teraz w 5 miesiącu i zapiernicza w pracy, w domu i przy dwójce dzieci. A ja leżę w bólach i nie wiem, czy uda mi się donosić. W dodatku to moja pierwsza ciąża po 5 latach starań, invitro i zarazem jedyna szansa na dziecko - lekarz na ostatniej wizycie powiedział, ze na drugą ciążę nie mam szans. Ciężko w takiej sytuacji o pogodę ducha, trzeba chyba po protu myśleć o czymś innym. Ty masz już dziecko, jesteś szcześliwą mamą, więc możesz się skupiać na tej myśli w trudnych chwilach.
A który tydzień u Ciebie?
 
Ola oni tego nie mówili ja się śmiałam że z powodu że nie depiluje się , lekarze jak mnie zobaczyli jak spalam to tak mówili , to był mój żart o samej sobie , wiadomo że im to wali jakie tam masz włosy bo widzę to , zresztą mamaginekolog napisała fajny artykuł odnośnie włosów tam - jak lekarze postrzegają :)
A ok źle zrozumiałam :)
 
To ja też znam wszystkie rodzaje tego bólu. Może nie są jakieś bardzo częste, ale są :huh: jeśli chodzi o śluz... Ja w pewnym momencie bardzo się wystraszylam bo od pewnego czasu miałam bardzo często wilgotna wkładkę i brzegi bielizny. I nie wiedziałam czy zaczęłam się bardziej tam pocić czy to może wody się sączą. Od razu poszłam do lekarza i on sprawdzał właśnie tym papierkiem ph. Okazało się, że wody to nie są, ale na tej wizycie dowiedziałam się, że mocno skróciła się szyjka. Także może im krótsza tym bardziej mokro ( to wyłącznie moje wnioski/przypuszczenia). Ale i faktycznie po luteinie też mam bardziej. Czasem cala tabletka potrafi wypłynąć po paru godzinach. Ech... a tak się cieszyłam, że do 22tyg, żadnych problemów nie miałam. Chodziłam do koleżanek, na zakupy, a tu jeden dzień, jedna diagnoza i leżenie w nerwach do końca :( z drugiej strony jak czuję kopniaczki maluszków to od razu nabieram z powrotem wiary, że wszystko szczęśliwie się skończy
Musi się szczęśliwie skończyć:) Też spadło to na mnie nagle w 21 tc - w życiu nie pomyślałabym, że będę musiała leżeć do końca.
 
Musi się szczęśliwie skończyć:) Też spadło to na mnie nagle w 21 tc - w życiu nie pomyślałabym, że będę musiała leżeć do końca.

Dokładnie mam tak samo, do 24 tc chodziłam do pracy, czułam się super aż do feralnej soboty w której wzial mnie mega ból brzucha :/ i od tego czasu sobie posiaduje w domu i cos tam robie powoli. Już 6tyg za mną. Chciałabym wytrzymać jeszcze conajmniej 4 tyg. Kurcze czuje dziś tak nisko ruchy jest to bardzo dziwne uczucie :o
 
reklama
@AGACZARNA8989 dasz rade.zobaczysz ja też leze od 13 tc a cala ciaze modle sie o kazdy dzien. i tydzien. W 2017 stracilam syna. Nie poddawaj sie i walcz. A co do nospy to nie wiem czemu jej unikasz ja bym na Twoim miejscu brala 3 razy dziennie. Ja bralam 3x1 nospy forte od tygodnia nie biore bo juz czuje sie lepiej brzuch nie wariuje i tez juz o mnie prawie 31 tc wiec stres opadl.
 
Do góry