reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Kurcze odwazna jestes ze idziesz. Ja musze wszedzie dojechac chyba ze załatwię fryzjerke do domu na szybkie podciecie koncowek. Nigdy bym nie pomyslala ze wlosy tak sie niszcza od lezenia. Ja dzisiaj z rana chwile mialam zwatpienia ale na szczescie chyba falszywy alarm. Jakis bol brzucha.
 
reklama
Kurcze odwazna jestes ze idziesz. Ja musze wszedzie dojechac chyba ze załatwię fryzjerke do domu na szybkie podciecie koncowek. Nigdy bym nie pomyslala ze wlosy tak sie niszcza od lezenia. Ja dzisiaj z rana chwile mialam zwatpienia ale na szczescie chyba falszywy alarm. Jakis bol brzucha.
Wczoraj mój lekarz mówił że mogę wyjść do sklepu, do znajomych czy nawet do kina. Nie zamierzam z tego korzystać częściej niż 2 razy w tygodniu i raczej na bardzo krótkie dystanse. Mam taki problem że na badania i do lekarza nie mogę podjechać autem, mam 600 metrów w jedna stronę i muszę pieszo iść. Jakbym tylko leżała plackiem to takie wyjście mogłoby być niebezpieczne bo organizm się całkiem odzwyczai od dzwigania. I tak staram się leżeć koło 21-22h dziennie i pilnuje krokomierza :)

Też dziś mnie coś w brzuchu bolało ale szybko przeszło
 
To chyba serio zalezy od lekarza. Moj kategorycznie zabronil. Kazał lezec. W szpitalu tez jeden mowil tak drugi tak. Ale ja i tak sama widze ze lepiej sie czuje jak leze. Moze jest tak jak mowisz juz juz leze 13 tyg wiec moze serio siw oslabilam. Aj tam przemecze sie jeszcze.
 
To chyba serio zalezy od lekarza. Moj kategorycznie zabronil. Kazał lezec. W szpitalu tez jeden mowil tak drugi tak. Ale ja i tak sama widze ze lepiej sie czuje jak leze. Moze jest tak jak mowisz juz juz leze 13 tyg wiec moze serio siw oslabilam. Aj tam przemecze sie jeszcze.
Nie boisz sie że jak dziecko się urodzi to nie będziesz mieć sił się nim opiekować? Ordynator mi sam powiedział, że leżeć bez ruchu się nie da i on nikomu nigdy nie każe leżeć przez cały dzień, bo to jest niezdrowe tylko przede wszystkim odzczędzać się, zrobić to co trzeba i na kanape przed tv :-) i mówił to nie tylko mi ale innym dziewczynom z szwami na szyjce i każdej ciężarnej:) pielęgniarki to samo radziły- później będzie „łatwiej” dojść do siebie:)
A ja osobiście się boje, że jak sie tak rozleżę to potem się mi nic nie będzie chciało :x
 
@Paula_12345 ale wspaniała wiadomość! :) Cieszę się bardzo. Aż się łatwiej leży hehe :)

To mi z tym lejkiem trzech lekarzy nie dało żadnych zaleceń, dwóch kazało leżeć i wstawać do wc tylko. Wszyscy lekarze bardzo mądrzy, typu Ludwin z Krakowa (może znacie) a reszta z Kliniki Gin-Położ z Poznania - wysłałam im zdjęcie szyjki z opisem. Mętlik w głowie mam...
Zauważyłam, że u mnie w dzień jest spokój, a w nocy co się obudzę, to brzuch twardy....może lekarze mają rację, że w takim przypadku nie ma sensu szwu zakładać :(
 
Cześć:) Chciałabym do Was dołączyć. Jestem w 24+4 t.c i od dwóch tygodni mam założony szew szyjkowy oraz pessar dodatkowo. Na wizycie u mojej lekarki okazało się, że szyjka ma kształt lejka a zamknięta jest tylko na długości 5 mm. Dzień później ( już w szpitalu) było jeszcze gorzej- uwidocznił się pęcherz płodowy i praktycznie od razu założono szew w trybie ratunkowym. Byłam tak przerażona i zestresowana, że nie spytałam jakiej długości jest szyjka. Na razie wszystko trzyma ale czuję, że to tykająca bomba. Lekarz mówi, że walczymy o każdy dzień a w następnym tygodniu da mi skierowanie do szpitala w celu podania sterydów na rozwój płuc. Przepraszam, że tak się rozpisałam o sobie ale jestem załamana. Pozdrawiam Was serdecznie
 
@Wiewióreczka87 tez tak mialam na pocztaku po szwie ze w dzien bylo super a wnocy balam sie isc spac bo brzuch twardnial az czulam spinanie a nawet pare nocy mialam ze skurczami. Kiedy idziesz do tego lekarza? Sprawdzaj to często. Z szyjka to jest wiesz jeden dien super a na 2 moze jej juz nie byc.

@olamakota witaj w Naszym coraz wiekszym gronie. Ja mam szew od 4 tyg tez bylam szyta w trybie pilnym. Moja szyjka miala 14 mm i miala rozwarcie wewnetrzne. Nie poddawaj sie. Mozna wytrzymac.. Dasz rade my jakos tez dajemy. Nie ma co sie zle nastawiac szew duzo pomaga. Najwazniejsze lezenie.
 
@Audia20 wole kochana nie miec sily po porodzie niz przezywac to co przezywalam rok temu i chowac dziecko. Ale na szczescie nie zaobserwowalam u siebie zaniki miesni. Ja mam szew ratunkowy to jest wieksze ryzyko. A i nic nie poradze zw lepiej sie cauje jak leze niz chodze.

@olamakota moaj corka ma 4 lata i wie ze ja mam leżeć. Jak wstane to sama mnie opierdziela. Tak jak mowisz ratuje sytuacje przedszkole ale jak jest ze man sama to mowi ze jej siw nudzi ale wiem ze ja sienie rusze.
 
reklama
@Audia20 wole kochana nie miec sily po porodzie niz przezywac to co przezywalam rok temu i chowac dziecko. Ale na szczescie nie zaobserwowalam u siebie zaniki miesni. Ja mam szew ratunkowy to jest wieksze ryzyko. A i nic nie poradze zw lepiej sie cauje jak leze niz chodze.

@olamakota moaj corka ma 4 lata i wie ze ja mam leżeć. Jak wstane to sama mnie opierdziela. Tak jak mowisz ratuje sytuacje przedszkole ale jak jest ze man sama to mowi ze jej siw nudzi ale wiem ze ja sienie rusze.
Rozumiem, dużo zdrówka dla Was i powodzenia! :-)
I tak Was podziwiam :)
 
Do góry