reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej Laseczki:) jak tam u Was?? U mnie jakos leci dzien za dniem nie chce zapeszac. Moja apka ciazowa pokazuje 99 dni do terminu. Ach w koncu ponizej 100 dni. Teraz z gorki. Oby tak dalej.
 
reklama
Hej Laseczki:) jak tam u Was?? U mnie jakos leci dzien za dniem nie chce zapeszac. Moja apka ciazowa pokazuje 99 dni do terminu. Ach w koncu ponizej 100 dni. Teraz z gorki. Oby tak dalej.
Zobaczysz jak szybko minie. Ja tez nie dawno mialam 100 a mam 11 dni:szok:
Dziś wizyta u lekarza +ktg. Ciążowa skleroza mnie dopadła i zapomniałam zrobić badań labolatoryjnych.. Torba do szpitala wkoncu spakowana. W nocy miałam silne skurcze ale się rozeszły;) Aż trudno mi uwierzyć że dotrwałam już do tego tygodnia! Powodzenia dziewczyny :)
 
Ja wciąż w szpitalu, nic mi nie robią, leżę i obserwujemy czy wszystko jest w porządku. Skurcze ustały, szyjka 20mm.
 
Hej wszystkim, jakiś czas temu pisałam tu o swojej skracajacej się szyjce, gdzie potem okazało się że jednak ma 38 mm. Trochę przeszłam od tego czasu, masa pomiarów i decyzja o szwie. Wczoraj wróciłam do domu po 10 dniach w szpitalu w Bytomiu, szew założony i udało się zasklepic rozwarcie (było na ponad opuszek). Dzień przed założeniem szyjka miała 23mm, obecnie nie wiem jaka jest bo nie chcieli ingerować po badaniu na fotelu. Także oficjalnie dołączam do leżących, bo niestety takie dostałam zalecenie. Chciałam też polecić szpital w Bytomiu, dobra opieka i duże doswiadczenie w patologii ciąży, badał mnie sam docent Zamlynski, ktorego zespól od lat przeprowadza operacje na płodach jako jedyny w Europie.

Teraz kazdy dzień się liczy, aplikacja pokazuje mi ze zostało 123 dni. Jakoś ten czas nawet leci ;)
Pozdrawiam i dlugich szyjek życzę!
 
Hej wszystkim, jakiś czas temu pisałam tu o swojej skracajacej się szyjce, gdzie potem okazało się że jednak ma 38 mm. Trochę przeszłam od tego czasu, masa pomiarów i decyzja o szwie. Wczoraj wróciłam do domu po 10 dniach w szpitalu w Bytomiu, szew założony i udało się zasklepic rozwarcie (było na ponad opuszek). Dzień przed założeniem szyjka miała 23mm, obecnie nie wiem jaka jest bo nie chcieli ingerować po badaniu na fotelu. Także oficjalnie dołączam do leżących, bo niestety takie dostałam zalecenie. Chciałam też polecić szpital w Bytomiu, dobra opieka i duże doswiadczenie w patologii ciąży, badał mnie sam docent Zamlynski, ktorego zespól od lat przeprowadza operacje na płodach jako jedyny w Europie.

Teraz kazdy dzień się liczy, aplikacja pokazuje mi ze zostało 123 dni. Jakoś ten czas nawet leci ;)
Pozdrawiam i dlugich szyjek życzę!
Oo... jesli wszystko pojdzie dobrze to i ja tam trafie na założenie szwu, no albo do Chorzowa (moja lekarka pracuje w obu tych szpitalach) , z tym, ze w Bytomiu mowila mi o dr Choraku jako lekarzu ktory ma założyć mi szew, albo Sodowskim w Chorzowie.. no ale zobaczymy. U mnie szew ma byc profilaktyczny. Dobrze wiedzieć, ze szpital w Bytomiu "nie taki zly jak go maluja" ;p
Ja poki co czekam na serduszko....lub serduszka, wizyte mam w piątek wieczorem.
Zdrowka dla Was wszystkich, dlugich, zamkniętych szyjek i niech Czas szybko mija ;*
 
Oo... jesli wszystko pojdzie dobrze to i ja tam trafie na założenie szwu, no albo do Chorzowa (moja lekarka pracuje w obu tych szpitalach) , z tym, ze w Bytomiu mowila mi o dr Choraku jako lekarzu ktory ma założyć mi szew, albo Sodowskim w Chorzowie.. no ale zobaczymy. U mnie szew ma byc profilaktyczny. Dobrze wiedzieć, ze szpital w Bytomiu "nie taki zly jak go maluja" ;p
Ja poki co czekam na serduszko....lub serduszka, wizyte mam w piątek wieczorem.
Zdrowka dla Was wszystkich, dlugich, zamkniętych szyjek i niech Czas szybko mija ;*
Sam szpital jest bez szału, jedzenie bywa różne i nawet mydła nie ma w toalecie. Mi akurat inny lekarz zakładał, ale tam raczej każdy ma dobrą opinię :) jakbyś miała tam trafić i będziesz miała pytania to daj znać ;)
 
reklama
Sam szpital jest bez szału, jedzenie bywa różne i nawet mydła nie ma w toalecie. Mi akurat inny lekarz zakładał, ale tam raczej każdy ma dobrą opinię :) jakbyś miała tam trafić i będziesz miała pytania to daj znać ;)
Z mydlem to tak jak w wiekszosci szpitali :D
A pielęgniarki? Położne ok?
W Chorzowie opieka jest super, rodzilam tam syna w 23tc i musze przyznac , ze komfort psychiczny jaki mi tam zapewnili i jak o mnoe dbali to szok.
Jedzenie w.szpitalu mi nie grozi ;p nie jem miesa , wedlin wiec i tak musze miec swoje :D
 
Do góry