Paula_12345
Fanka BB :)
Większość położnych jest super, co 2 h ktoś zagląda do sali, kilka razy dziennie i w nocy też sprawdzaja tętno dzieci i zawsze można coś zgłosić. Reagują na każde zgłoszenie bólu, skurczu czy twardnienia macicy, jak coś ci wypadnie na podłogę to podnoszą i każą sie nie schylac. Były tylko 2 mniej sympatyczne położne, ale do przezycia.Z mydlem to tak jak w wiekszosci szpitali
A pielęgniarki? Położne ok?
W Chorzowie opieka jest super, rodzilam tam syna w 23tc i musze przyznac , ze komfort psychiczny jaki mi tam zapewnili i jak o mnoe dbali to szok.
Jedzenie w.szpitalu mi nie grozi ;p nie jem miesa , wedlin wiec i tak musze miec swoje
Nie martw się, mięsa czy wędliny to tam malo dają duzo chleba, czasem miod, twaróg, maly dzemik czy pasta jajeczna, obiady to zupy, raz byl schabowy, ziemniaki z gotowanym jajkiem i tego typu rzeczy