Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Zzzzzz]

No tak kochane Wy juz taaak daleko zazdraszczam. @Joanna_Mary boli Cię po nospie i jak lezysz?
@Pauliska757 jak nie sa regularne to chyba nie ma sie czym martwić

 

[Oczekujaca123]

Dobrze, skoro tak rozmawiamy o bólach itp to chcialam sie Was zapytac jakie macie doświadczenia z kluciami/bolami w pochwie.
Mnie kłuje bardziej po lewej stronie blisko warg. Czasami mam takie nerwobóle i lapie cala wargę. Sorka za doslownosc ale mysle ze nic co ludzkie
W necie doczytałam ze niektóre kobiety tak maja. Pytalam dzis lekarki na obchodzie i mowi ze pierwsze slyszy. Jakie macie z tym doświadczenie?

Ja mialam takie klucie, jakby mi ktos cos wbijal chyba z lewej strony blisko warg sromowych tak jak piszesz. Lekarz sie tym nie zainteresowal. Zdarzalo sie to czasem.
Wiesz jak skonczyla sie moja historia. Nie laczylam tego klucia z porodem przedwczesnym ale teraz sama juz nie wiem ;/
Wazne, ze jestes pod opieka ! ;*

Tusinka trzymam kciuki

 

[Joanna_Mary]

No tak kochane Wy juz taaak daleko zazdraszczam. @Joanna_Mary boli Cię po nospie i jak lezysz?
@Pauliska757 jak nie sa regularne to chyba nie ma sie czym martwić

Wczoraj wieczorem jak się położyłam to te bóle miesiączkowe przeszły, ale dziś rano mnie obudziły. To chyba świadczy o tym, że organizm przygotowuję się do porodu. Tak wiec na razie nie panikuję zwłaszcza, że te bóle nie są jakieś bardzo silne.

 

[BaskaW]

Masz skurcze. Mnie taki bol obudzil w 2 ciazy i szybko poszlo rozwarcie.

Co do boli to ja mam dziwie kluciaw brzuchu ze sie ruszyc nie moge ale ja bardziej koajrze to z bliznami po cc. Klucia w pochwie mialam ze 3 razy i bardzo sie zestresowalam ale na szczescie trwaly bardzo krotko.

 

[Zzzzzz]

Ojojoj stresuje sie przed badankieeem.
W internetach nie ma jednoznacznej informacji. Niektorzy twierdza ze to normalne bo macica ma tam zakonczenia nerwowe. Inni zas mowia ze to niepokojące.
Juz sie chyba przyzwyczaiłam do tego ze w dalszym ciagu w XXI wieku ciaza jest czarna magia. Ile lekarzy tyle teorii.
Jedni mowia ze pessar be inni ze szew be inni ze luteina nie pomaga. A Ty siedzisz i czytasz tylko różne opinie az glowa puchnie.
No sie wyzalilam.

 

[Joanna_Mary]

Ojojoj stresuje sie przed badankieeem.
W internetach nie ma jednoznacznej informacji. Niektorzy twierdza ze to normalne bo macica ma tam zakonczenia nerwowe. Inni zas mowia ze to niepokojące.
Juz sie chyba przyzwyczaiłam do tego ze w dalszym ciagu w XXI wieku ciaza jest czarna magia. Ile lekarzy tyle teorii.
Jedni mowia ze pessar be inni ze szew be inni ze luteina nie pomaga. A Ty siedzisz i czytasz tylko różne opinie az glowa puchnie.
No sie wyzalilam.

No własnie co lekarz to opinia. Ja mam pessar założony, chociaż jak byłam w szpitalu to jeden z lekarzy twierdził, że pessar nic nie daje. Mi się jednak wydaję, że daje. Przynajmniej mi daję poczucie bezpieczeństwa Moja lekarka twierdzi, że wcale nie trzeba leżeć jak ma się pessar. Ja mam pozwolenia na spacery. Mam tylko nie nosić ciężkich rzeczy, ale tak na prawdę to dotyczy wszystkich kobie w ciąży.

 

[BaskaW]

Moj lekarz jest inny niz wszyscy. Bardzo naciska na pozytywne myslenie. Nastawia na wizycie tak ze wychodze z gabinetu szczesliwa. On mowi ze i passeri i szew duzo daje. Opowiada jak jego pacjentki chodza do 37 i 38 tc z krazkiem. Ale mowi ze duzo daje tona co ja sie nastawiam ze mam obrac punkt czyl tydzien ciazy 38 i otym tylko myslec. Na razie nie chce nic mi zakladac bo szyjka ladna. Dziewczyny potega podswiadomosci. Kazal mi przeczytac te ksiazke..

 

[Tusinka]

Wczoraj wieczorem jak się położyłam to te bóle miesiączkowe przeszły, ale dziś rano mnie obudziły. To chyba świadczy o tym, że organizm przygotowuję się do porodu. Tak wiec na razie nie panikuję zwłaszcza, że te bóle nie są jakieś bardzo silne.

Mam to samo od kilku dni. Boli podbrzusze jak na miesiączkę. Na ktg zapisuja sie skurcze. Zdjęli mi szew. Teraz czekamy co dalej sie bedzie działo.

 

[Joanna_Mary]

Mam to samo od kilku dni. Boli podbrzusze jak na miesiączkę. Na ktg zapisuja sie skurcze. Zdjęli mi szew. Teraz czekamy co dalej sie bedzie działo.

No to chyba dobry znak na tym etapie ciąży. Znaczy, ze organizm przygotowuję się do porodu i jest szansa na poród naturalny Tylko, że u mnie jest 34 tc wiec jeszcze trochę czasu mam. Muszę dotrwać do 37 tc wtedy zdejmują mi pessar i mogę rodzić. Lekarka mi ostatnio powiedziała, że jak zdejmą mi pessar to zaraz urodzę. Jednak, na tym forum przeczytałam, że częto dochodzi do przenoszenia ciąży

 

[Tusinka]

No to chyba dobry znak na tym etapie ciąży. Znaczy, ze organizm przygotowuję się do porodu i jest szansa na poród naturalny Tylko, że u mnie jest 34 tc wiec jeszcze trochę czasu mam. Muszę dotrwać do 37 tc wtedy zdejmują mi pessar i mogę rodzić. Lekarka mi ostatnio powiedziała, że jak zdejmą mi pessar to zaraz urodzę. Jednak, na tym forum przeczytałam, że częto dochodzi do przenoszenia ciąży

To wszystko zależy [emoji6] 2 godziny temu jak mi ściągnął szew to od razu zrobiło sie rozwarcie na palec.. dzis dokładnie kończę 37 tydzień i ciekawe kiedy sie zacznie akcja