Ja też pierwsze 3 tygodnie w domu nie leżałam non stop. Tzn wstawalam do WC, zrobić coś do jedzenia (ale nie gotowalam), wychodziłan na taras, że dwa razy obeszlam swój ogródek. I po dwoch tygodniach szyja w dół, rozwarcie i znowu szputal. Więc teraz leżę cały czas. Nie raz byłam głodna jak wilk, albo myślałam że się udusze ale nie wstałam żeby iść po coś do jedzenia czy otworzyć okno. Czekam az mąż wroci z pracy albo mama przyjdzie. Też czytałam że leżenie nie jest do konca dobre dla dziecka. Ale myślę ze wyrządze mu mniejsza szkodę lezeniem niż mialoby się już urodzic....
Dziewczyny co robicie jak wam brzuch teardnieje ? Ja dzisiaj prawie id rana miałam ciągle napięty, okropnie się czułam. Wzięłam nospe i triche jakby puścilo ale nir wiem czy to jej zasługa
Z moich obserwacji wynika, że na twardnienie brzucha ma też wpływ regularność wypróżnień i sposób odżywiania w czasie kiedy musimy leżeć...