reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja też mam gorsze dni... wczoraj euforia po wygranej syna z przedszkola szybko opadła...synuś wrócił z gorączką 38 st...zachowywał się normalnie, więc nic nie podawałam. Do 17 już 38,6. Dałam na zbicie. O 22 znowu 38,7 i dreszcze..mówił że to boli siusiak i nogi...nad ranem około 5 znowu gorączką. Jak jest zbita to normalne dziecko, może kaszel trochę większy.. Bo on alergik więc kaszel i katar non stop. Mąż pojechał z nim na pogotowie, bo z kolei ja mam znowu bolesne twardnienia... :(:( ostatnio po 2 dniach z nimi szyjka się rozmiekczyla:( Mam nadzieję że teraz nie zrobi się rozwarcie;(
Ojej, oby szybko przeszlo synkowi!!! Jak zwykle wszystko w weekend cos sie dzieje!
 
reklama
Ja też mam gorsze dni... wczoraj euforia po wygranej syna z przedszkola szybko opadła...synuś wrócił z gorączką 38 st...zachowywał się normalnie, więc nic nie podawałam. Do 17 już 38,6. Dałam na zbicie. O 22 znowu 38,7 i dreszcze..mówił że to boli siusiak i nogi...nad ranem około 5 znowu gorączką. Jak jest zbita to normalne dziecko, może kaszel trochę większy.. Bo on alergik więc kaszel i katar non stop. Mąż pojechał z nim na pogotowie, bo z kolei ja mam znowu bolesne twardnienia... :(:( ostatnio po 2 dniach z nimi szyjka się rozmiekczyla:( Mam nadzieję że teraz nie zrobi się rozwarcie;(
Kurde może podjedź na IP? A może to zestresu przy małym?
 
Dziewczyny we wtorek mam się pojawić w szpitalu na podanie sterydów. No i jak zwykle czlowiek ma wątpliwości. Czy to nie zaszkodzi? Gdzieś czytałam ze to niby pomaga na krótki czas?! Tzn po tygodniu jest tak jak wcześniej i plusów sterydu nie ma?.
Lekarka jest ostrożna ze względu na wcześniejsze poronienie i skracanie sie szyjki w tej ciąży ( w 17tc już założony szew przy 10mm:/).
Dzis kończę 26 tc.
Która z was miała profilaktycznie podane sterydy?
 
reklama
No to juz piękny tydzień.. super.. dasz radę..
a czemu przy rozwarciu w 26 tyg nie było decyzji o założeniu szwa?
Moj lekarz twierdzi że szew tylko 24 tydzień, później macica może byc zbyt aktywna za dużo skurcz ów! a że to moj drugi poród to że to rozwarcie zewnętrzne się robi predzej czy pozniej
 
Do góry