Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[wojtyśka]

Ja planuje zakup drewnianego, mam już wstępnie wybrane w zestawie z komoda i przewijakiem wraz z wszystkimi akcesoriami.

Jak możesz podaj namiary, też czegoś takiego szukam

 

[Daria33]

Dziewczyny współczuję Wam tego leżenia i modlę się żebym sama nie musiała leżeć, ja nawet zauważyłam że jak jestem w pracy lepiej się czuję bo nie skupiam sie na tym co mnie boli, wiadomo że jakby mi coś bardzo dokuczało to tak ale w domu lekkie ukłucie i już myślę żeby tylko nic się nie działo, także nawet nie wyobrażam sobie jak musi być Wam ciężko nawet psychicznie

Jest ciężko, nie ukrywam, ale świadomość, że robisz to dla dziecka daje siłę... byle do 30 tyg a potem to już z gorki, każdy dzień dużo daje Maluchowi. U mnie w 27 podali strerydy na rozwój płuc więc gdyby cos sie miało wydarzyc jest wieksza szansa na samodzielny oddech, pocieszam się, że dobry szpital i będzie ok juz na tym etapie

 

[Daria33]

Jak możesz podaj namiary, też czegoś takiego szukam

Znalazłam na allegro cos takiego Link do: BABY-RAJ*19el -ZESTAW POŚCIELI I MEBLI DLA DZIECKA

 

[Daria33]

Ja dziś 21 tc i jeszcze sporo do odliczania, w środę mam kontrolę po szwie, mam nadzieję że ok.

Musi być dobrze trzeba być dobrej myśli. Jaka długa jest szyjka teraz ?

 

[wojtyśka]

Prsed szwem na przyjęciu miałam 14mm. Po szwie przed wypisem że szpitala miała 19mm

 

[Daria33]

Prsed szwem na przyjęciu miałam 14mm. Po szwie przed wypisem że szpitala miała 19mm

To podobnie jak u mnie...

 

[sorenlorenson]

@Daria33u mnie do 30 tyg jeszcze ponad dwa tygodnie, pierwszy mój cel czyli 28 już w środę więc coraz lepiej coraz bliżej

 

[wojtyśka]

Po malutku a do przodu kobitki!

 

[Daria33]

@Daria33u mnie do 30 tyg jeszcze ponad dwa tygodnie, pierwszy mój cel czyli 28 już w środę więc coraz lepiej coraz bliżej

Mnie bardzo pomaga wyznaczanie takich celów... mój pierwszy to był 30, potem 32 to już jutro i kolejny 34

 

[G_Dominika]

Mnie bardzo pomaga wyznaczanie takich celów... mój pierwszy to był 30, potem 32 to już jutro i kolejny 34

Mam podobnie. Ja wyznaczyłam sobie 30, potem 34 i 36 jako cele - wyznaczając je sobie łatwiej dzielić te tygodnie, które pozostały