reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja leżę od 14 tygodnia ciazy.. wczoraj też miałam gorszy dzień, co chwilę plakalam. Wszyscy byli na dworze, 'biesiadowali ' sobie, śmiali się w najlepsze a ja przykuta do łóżka. Mogłabym w sumie wyjść na chwilę na lezak, tylko to pozycja taka pół siedząca trochę i w sumie się boję. Ja dzisiaj zaczęłam 25 tydzień ciazy. Odliczam tylko dni do czerwca, wtedy zaczniemy 30 tydzień i wydaje mi się że zrobi się wtedy jakis bezpieczniej i że ja stanę się mniej nerwowa. Zajmę się wtedy wyprawka, więc czas mi szybciej zleci.
Dasz rade! :) na pewno się uda
 
reklama
Ja wczoraj byłam wieczorem na IP, bo zaczęło mnie piec i kłuć. Jak sobie pomyślałam o zapaleniu pęcherza i o tym, że może wywołać poród przedwczesny, to wolałam jechać. Dostałam Monural i Macmirror na 8 dni. Ale generalnie lekarka na mnie najechała, że IP to nie poradnia do takich rzeczy jak infekcje, że to się powinno iść do rodzinnego albo do swojego gina (a mój jest na urlopie), że ona proponuje, że skoro już się zgłosiłam, to powinnam zostać w szpitalu, skoro moje dolegliwości są takie duże, że przyjechałam aż na SOR. Zrobiła USG i badanie, z którego wyszło wszystko ok, na ktg skurczy nie było, więc powiedziałam, że wolę nie zostawać, jeśli wg niej to taka blacha sprawa , to po co mam zajmować miejsce innym osobom na oddziale. Szyjka miała w USG 3.4cm, trochę się tym wymiarem marwie (u mojego gin było 3.8), ale.wg.niej to długa, zamknięta szyja, nie ma powodu do obaw. Kurde, wróciłam do domu zdołowana, może niepotrzebnie jechałam na to IP, ale się bałam, że te kłucia to może być tez coś z szyjka (rozwieranie) , na szczęście nie, ale.troche.mnie zdołowała ta babka. W sumie.moze ona miała rację, nie powinnam się pchać na IP, tylko jechać prywatnie do gina. Dodam, że byłam na IP sama, więc nie było tłumów.do badania.
 
Dziewczyny, czy Was czasem też dzieci tamk kopną, że aż boli? Mnie dzisiaj w nocy dziecko uderzyło chyba w jajnik, bo aż się obudziłam. A od kilku dni czuje, że czasem mi kopie w pęcherz czy może nawet szyjkę, to nie jest to przyjemne. :/
Moje jest ułożone główka wiec napiera i uderza rączkami... boli dość często a jaj zaczyna kopać to nie wiem już jak leżeć
 
Ja wczoraj byłam wieczorem na IP, bo zaczęło mnie piec i kłuć. Jak sobie pomyślałam o zapaleniu pęcherza i o tym, że może wywołać poród przedwczesny, to wolałam jechać. Dostałam Monural i Macmirror na 8 dni. Ale generalnie lekarka na mnie najechała, że IP to nie poradnia do takich rzeczy jak infekcje, że to się powinno iść do rodzinnego albo do swojego gina (a mój jest na urlopie), że ona proponuje, że skoro już się zgłosiłam, to powinnam zostać w szpitalu, skoro moje dolegliwości są takie duże, że przyjechałam aż na SOR. Zrobiła USG i badanie, z którego wyszło wszystko ok, na ktg skurczy nie było, więc powiedziałam, że wolę nie zostawać, jeśli wg niej to taka blacha sprawa , to po co mam zajmować miejsce innym osobom na oddziale. Szyjka miała w USG 3.4cm, trochę się tym wymiarem marwie (u mojego gin było 3.8), ale.wg.niej to długa, zamknięta szyja, nie ma powodu do obaw. Kurde, wróciłam do domu zdołowana, może niepotrzebnie jechałam na to IP, ale się bałam, że te kłucia to może być tez coś z szyjka (rozwieranie) , na szczęście nie, ale.troche.mnie zdołowała ta babka. W sumie.moze ona miała rację, nie powinnam się pchać na IP, tylko jechać prywatnie do gina. Dodam, że byłam na IP sama, więc nie było tłumów.do badania.
Z Twoją szyjka jest naprawdę super, taka długość niczemu nie zagraża. A różnica zależeć może od urządzenia i badającego. Nie przejmuj się lekarka, ważne, że z dzieckiem ok. Z jakiego miasta jesteś, gdzie robią takie problemy na Ip
 
A co było powodem porodu w 36 tc w poprzedniej ciąży? Tez leżałas?
Pessar od 19. tyg tylko w pierwszej ciąży pozwalałam sobie na za zakupy itp.. niby sporo odpoczywałam ale może za mało ;/
Teraz szyjka od 18 tyg się skraca w 20 pessar mam nadzieję że dotrwam chociaż do tego 36 ale mój lekarz wspominał mi że w drugiej ciąży może to zacząć się dziać szybciej i dwa tyg a tego bym nie chciała :(
 
Ja wczoraj byłam wieczorem na IP, bo zaczęło mnie piec i kłuć. Jak sobie pomyślałam o zapaleniu pęcherza i o tym, że może wywołać poród przedwczesny, to wolałam jechać. Dostałam Monural i Macmirror na 8 dni. Ale generalnie lekarka na mnie najechała, że IP to nie poradnia do takich rzeczy jak infekcje, że to się powinno iść do rodzinnego albo do swojego gina (a mój jest na urlopie), że ona proponuje, że skoro już się zgłosiłam, to powinnam zostać w szpitalu, skoro moje dolegliwości są takie duże, że przyjechałam aż na SOR. Zrobiła USG i badanie, z którego wyszło wszystko ok, na ktg skurczy nie było, więc powiedziałam, że wolę nie zostawać, jeśli wg niej to taka blacha sprawa , to po co mam zajmować miejsce innym osobom na oddziale. Szyjka miała w USG 3.4cm, trochę się tym wymiarem marwie (u mojego gin było 3.8), ale.wg.niej to długa, zamknięta szyja, nie ma powodu do obaw. Kurde, wróciłam do domu zdołowana, może niepotrzebnie jechałam na to IP, ale się bałam, że te kłucia to może być tez coś z szyjka (rozwieranie) , na szczęście nie, ale.troche.mnie zdołowała ta babka. W sumie.moze ona miała rację, nie powinnam się pchać na IP, tylko jechać prywatnie do gina. Dodam, że byłam na IP sama, więc nie było tłumów.do badania.
Nie przejmuj sie! To jest Twoje prawo jechac i sprawdzic czy jest ok! Wczoraj byla niedziela i nikt by Cie nie przyjal prywatnie. Trzeba nauczyc sie zlewac ich gadanie. Ja ostatnio trafilam na mlodego lekarza, ktory beke skrecil,ze przyjechalam zna pieczeniem, ale mimo wszystko posmialismy sie razem i wizyta przebiegla w milym tonie. Staralam sie obrocic w zart niektore jego teksty i skonczylo sie naprawde super.
 
Z Twoją szyjka jest naprawdę super, taka długość niczemu nie zagraża. A różnica zależeć może od urządzenia i badającego. Nie przejmuj się lekarka, ważne, że z dzieckiem ok. Z jakiego miasta jesteś, gdzie robią takie problemy na Ip
Jestem z Gdańska już kiedyś byłam tam na IP i bez problemu mnie lekarz zbadał. A teraz takie jakieś dziwne teksty.
 
Ja muszę stwierdzić, że im dalej tym gorzej mi się leży... brzuch coraz większy, trudniej znaleźć sobie pozycję do tego maluch napiera i mam wrażenie, ze zaraz mi wypadnie, biegam tez co chwile do toalety, wieczny ucisk na pęcherz... podobno... ale nie wiem czy inne kobiety też tak to odczuwają
Mam identycznie jeśli chodzi o bieganie do toalety. Najbardziej irytuje to w nocy, bo potem ten sen taki rwany... ale nic - jak my nie damy rady, to kto? :)
 
reklama
Do góry