reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej @Olgaola ja tez dziś 34+1 tc leżę już drugi tydzień. Ty jesteś w o tyle dobrej sytuacji, że dostałaś sterydy na płucka. Ja modlę się żeby dotrwać do 37 tc. Wierzę że będzie dobrze u Nas wszystkich :)


A gdybyś pojechała do szpitala jest szansa, że dostaniesz te zastrzyki ze na rozwoj plucek? Moze warto zachowawcza . Mi lekarze podali , bo stwierdzili , że akcji porodowej już w tym tygodniu ciąży nie zatrzymują.
 
reklama
A gdybyś pojechała do szpitala jest szansa, że dostaniesz te zastrzyki ze na rozwoj plucek? Moze warto zachowawcza . Mi lekarze podali , bo stwierdzili , że akcji porodowej już w tym tygodniu ciąży nie zatrzymują.
Byłam w szpitalu na IP jak szyjka zaczęła się skracac tj 31+1 tc i tam lekarz powiedział że szyjka jest ok i nie ma skurczy i odesłał mnie do domu.
Jak po tygodniu pojechałam na wizytę do mojej dr to powiedziała że przez tydzień szyjką się nie zmieniła i jest miękka i ma niecałe 2 cm. Więc jej pytam czemu mnie do szpitala nie przyjęli i nie dali tych sterydow... Ona że widocznie nie widzieli potrzeby. Więc teraz leżę i za tydzień wizyta... Wierzę że do 37 tc dotrwam.. Dziewczyny z rozwarciem leżały i dały radę więc ja mojemu synkowi tłumaczę że na dworze zimno a u mamy cieplutko i niech siedzi w brzuchu.
Dziewczyny czy mozna w ciąży Tantum Rosa? Albo to moja głowa, albo ta Luteina tyle tygodni podrażnia, albo cos lekko zaczyna swędzieć. W poniedziałek wizyta, wiec akurat dobrze, ale do tego czasu cos bym chciala zrobic, zeby w razie czego sie nie rozwijało...
Wiesz co, chyba niestety nie można w ciąży
 
A gdybyś pojechała do szpitala jest szansa, że dostaniesz te zastrzyki ze na rozwoj plucek? Moze warto zachowawcza . Mi lekarze podali , bo stwierdzili , że akcji porodowej już w tym tygodniu ciąży nie zatrzymują.
Moja dr też mówi po skończonym 34 tc nie zatrzymuje się już akcji porodowej
 
Dziewczyny czy mozna w ciąży Tantum Rosa? Albo to moja głowa, albo ta Luteina tyle tygodni podrażnia, albo cos lekko zaczyna swędzieć. W poniedziałek wizyta, wiec akurat dobrze, ale do tego czasu cos bym chciala zrobic, zeby w razie czego sie nie rozwijało...

Wiesz co ja po luteinie dopochwowej dostałam takiej swędzawki i podrażnienia, że nie mogłam normalnie chodzić i pani w aptece poleciła mi właśnie Tantum Rosa. Oczywiście nie irygacje, ale tylko do podmywania się. Jakie było moje zdziwienie kiedy poczułam ogromną ulgę po pierwszym użyciu. Mój lekarz nie powiedział również, że nie można, więc w sumie nie wiem. Dla mnie pomogło :)
 
Cześć dziewczynki. Dziś odebrałam wyniki krwi i moczu i znowu stres....zauwazyłam, w porównaniu z innymi wynikami wczesniejszymi, że lecą mi płytki krwi w dół mam juz 134 norma 150-400 a 2 tyg temu 178. Jeszcze wczesniej 220, 250, 280...jak coś się polepszy to coś się musi spier...
W pon wizyta u lekarza zobaczymy....ehh
 
Cześć dziewczynki. Dziś odebrałam wyniki krwi i moczu i znowu stres....zauwazyłam, w porównaniu z innymi wynikami wczesniejszymi, że lecą mi płytki krwi w dół mam juz 134 norma 150-400 a 2 tyg temu 178. Jeszcze wczesniej 220, 250, 280...jak coś się polepszy to coś się musi spier...
W pon wizyta u lekarza zobaczymy....ehh
Wiesz co kochana?!? Mi płytki też poleciały przy anemii ale na pewno z biegiem ciąży płytki lecą
 
Cześć dziewczynki. Dziś odebrałam wyniki krwi i moczu i znowu stres....zauwazyłam, w porównaniu z innymi wynikami wczesniejszymi, że lecą mi płytki krwi w dół mam juz 134 norma 150-400 a 2 tyg temu 178. Jeszcze wczesniej 220, 250, 280...jak coś się polepszy to coś się musi spier...
W pon wizyta u lekarza zobaczymy....ehh
Ja tez sie przeraziłam moja ostatnia morfologia, ale na mojej doktorce nie zrobiła wrażenia. Potem porównałam wyniki z tego okresu w pierwszej ciąży i w sumie tez było tak licho. Do pewnego stopnia to normalne, ze wyniki „świecą” sie na czerwono.
A jak hemoglobina u Ciebie?
 
reklama
Kobietki z tą morfologią u nas to jest chyba tak, że to co u kobiety, która nie jest w ciąży nie jest normą, u nas jest jak najbardziej w porządku.
 
Do góry