Kathleen, ja to dziś normalnie mam ochotę płakać tylko. Dwie dziewczyny z pokoju wypisali, zostałyśmy we dwie, ciemno, ponuro, a za oknem leje....depresyjnie jest. Dziś musiałam trochę pochodzić po szpitalu i posiedzieć na krześle przed usg i teraz mnie boli podbrzusze.A i zapomniałam napisać, ze moja szyjka ma
dziś 25 mm.
Pytałam lekarki co nam robić z tymi moimi skurczami, na razie kazała brać nospe i scopolan...
Pompy na razie nie podłącza bo ją się daje na 48 godzin a ja mislam już ponad 72 godziny ciągiem.
Marcysia, mi trochę na zaparcia pomogły teraz czopki eva qu i syrop Lactulosa. Ale jeszcze nie jest dobrze, jeszcze muszę popracować nad tym
Dziś strasznie mnie już brzuch bolał przez to wiec użyłam tych czopków i pomogły trochę.
Marcysia, a ty jak się czujesz?