Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Wtrace sie dziewczyny, bo to, co piszecie pokazuje, jak pacjentki sa zalezne od tego personelu. Jestes daleko od domu i nie ma ci kto przywiezc jedzenia, jesz,co daja. Masz pompe i korzystasz z basenu, ale wymienic go zama tez nie mozesz. Nawet kuzwa przeciagu w sali sobie zrobic nie mozna ;-)

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
 
Tu w tym szpitalu to ze wszystkim jest problem, o wszystko trzeba się upomnieć, nawet o leki czy Ktg. Ja dziś dostałam znów zimna zupę i się zbuntowałam, kazałam podgrzać to poszła i mi podgrzała.
Ale są takie babki, polozne czy salowe, które maja ze wszystkim problem i tylko krzyczeć umieją...aż się wierzyć nie chce normalnie, ze cos takiego jest możliwe...
 
No to faktycznie jak za komuny, przymus pracy mają. Jak nie lubią swojej pracy niech zawód zmienia. Ja nie oczekuję żeby ktoś skakal nademna czy się na siłę uśmiechał, ale niech do jasnej ciasnej wykonują swoje obowiązki
 
U nas salowe tylko narzekają, zaś położne mówią że mamy nie przesadzać bo kiedyś babki rodziły w polu, i też były porody przedwczesne i jakoś babki sobie radziły

Napisane na LG-D405 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Jazka pisze:
U nas salowe tylko narzekają, zaś położne mówią że mamy nie przesadzać bo kiedyś babki rodziły w polu, i też były porody przedwczesne i jakoś babki sobie radziły

Napisane na LG-D405 w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Zapomnialy dodac, o ile wieksza umieralnosc dzieci byla. Slyszaly,zeby 30 lat temu dzieci w 28 tc przezywaly a dzis to i z 23 tygodnia sie znajda...
Wiem dokladnie o czym piszecie.
W szpitalu, gdzie ostatnio lezalam, to leki sie bierze w wiekszosci swoje. Moze maz z domu dowiezc,albo recepte moga wypisac... Ja nie wiem, czy tam sa takie dlugi, czy co, bo w wc papieru tez nigdy nie widzialam, tzn. Widzialam raz lezac 3 lata temu.

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
 
figowa mama pisze:
Zapomnialy dodac, o ile wieksza umieralnosc dzieci byla. Slyszaly,zeby 30 lat temu dzieci w 28 tc przezywaly a dzis to i z 23 tygodnia sie znajda...
Wiem dokladnie o czym piszecie.
W szpitalu, gdzie ostatnio lezalam, to leki sie bierze w wiekszosci swoje. Moze maz z domu dowiezc,albo recepte moga wypisac... Ja nie wiem, czy tam sa takie dlugi, czy co, bo w wc papieru tez nigdy nie widzialam, tzn. Widzialam raz lezac 3 lata temu.

Napisane na Picasso w aplikacji Forum BabyBoom
Kliknij żeby rozwinąć...
Dokładnie, najlepiej jeśli masz swoje leki, i nie zadajesz niepotrzebnych dla nich pytań. Nic tylko "chorować"
 
W naszym szpitalu w kibelkach czasem bywa papier ale taki szary, sztywny jak 30 lat temu, a najczęściej nie ma wcale;)

Wlasnie jedna laska idzie na porodówkę z mojego pokoju, wszystkie jej zazdrościmy :)

Cały dzień przeleżałam, jedyna atrakcja to wycieczka po kawę...Oby już się skończył dzień, potem weekend trzeba przetrwać i w środę 10 maja będę mieć skończone 32 tygodnie.
Wtedy dopiero miałam rozpocząć leżenie w szpitalu a tu prawie dwa tygodnie w bonusie dostałam...
 
reklama
Do góry