Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[AgaBabajaga]

Marcysia, super widok pięknie
U nas tez się wypogodzilo ale ja mam z okna szpitala widok na kontener z gruzem bo tu remont jest
Mimo wszystko słońce pozytywnie na mnie wpływa i trochę mam humor lepszy poza tym zrobiłam sobie nielegalna wycieczkę do sklepiku i kupiłam prawdziwa kawę w kawiarence cudowne uczucie napuc się wreszcie kawy

 

[marcysia_mati]

Ahh, Agunia to mi zrobiłaś smaka na kawusie. Trochę się boję już pić kawy bo mam częściej skurcze. Ale zrobie sobie za to kakao

 

[Jouliettka]

Właśnie też popijam kawę. Ostatnio nie mogłam na nią patrzeć a dziś mam ochotę [emoji3]

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaBabajaga]

Ja uwielbiam kawę i będę pic do końca jesli tylko dam rade po nią dojść

Marcysia, z kakao tez uważaj bo podobno zaparcia powoduje...już chyba kawa lepsza

 

[Jouliettka]

Przed ciążą też lubiłam, ale zawsze z dużą ilością mleka.
Jak zaszłam w ciążę nawet zapach powodował nudności. Teraz raz jest lepiej a raz mi w ogóle nie podchodzi.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaBabajaga]

Mnie na początku ciazy odrzucało od kawy ale już z 3 miesiące normalnie pije. Tzn w domu bo tu to pierwsza dziś dopiero.

Wiecie co, to jest niemożliwe ale w tym szpitalu jest tak obleśne jedzenie, ze ja to w szoku jestem. Nie da się zjesc. Zupa to woda z kilkoma ziemniakami, codziennie taka sama, bez smaku. Na obiad żółte, zimne ziemniaki i kawałek gotowanego mięsa twardego jak kamien. Bez żadnych przypraw. Aż sie wierzyć nie chce, pierwszy raz w życiu cos takiego widzę...przeciez ludzie tu nieraz długo leżą i Cos takiego im dają. Mi codziennie cos przywozili do tej pory bi bym z głodu umarła.

 

[Justyna33.84]

Ja tez lubie kawe ale odkad jesrem w ciazy to ani ednej nie wypilam. Lekarz mowi ze dobrze bo dadotkowo magnez trzeba by brac. Pod W-wa 21st.w cieniu. Leze na lezaczku i jest cudownie. Maz sadzi pelargonie i inne kwatuszki zeby bylo nam kolorowo ☺
Aga dasz rade. Dzielna jestes!

 

[marcysia_mati]

Aga. Zrób zdjęcia tego jedzenia. Jakbyś mowila o obiadach w moim szpitalu ha ha. Ja tez jak będę już to będę robiła zdjęcia tego menu szpitalnego

 

[marcysia_mati]

Ja z pierwszym dzieckiem piłam kawę właśnie po 3 mcu jak mdlosci mi przeszły, żadnego magnezu nie brałam. Zresztą nic nie brałam i kawusie piłam, nie mialam żadnych skurczy. A ta ciąża to bardzo problematyczna od poczatku

 

[AgaBabajaga]

Marcysia, mogę zrobic zdjęcie ale to nie odda sytuacji to trzeba spróbować. Dziś słyszałam jak panie sprzątające komentowały, ze pacjenci na jedzenie narzekają i ze one się nie dziwią. A same jadły co innego oczywiście.

Ja w pierwszej ciazy tez nie brałam magnezu ani żadnych witamin ciążowych. Teraz biorę tony leków a problemy i tak są...

temperatura w Warszawie 21 C, słońce swieci, w pokoju gorąco, duszno, a wredna położna nam cały czas drzwi zamyka.