reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Dzien dobry wszystkim [emoji41]
Piękna pogoda ja chyba zaszaleje i na dzialke pojade. Poleze tam na lezaku . Mam nadzieje ze dojde i mnie to nie wykonczy . Na szczescie jest malo do przejscia [emoji4]
Troche sie martwie bo moj maly strasznie mało sie rusza od dwoch dni . Powoli zaczynam sie stresowac. [emoji4]
Mam nadzieje ze rosnie i ma mniej miejsca . I to dlatego . [emoji6]
 
Madzien, moj tez dzisiaj w brzuszku spokojniutki jest. Jakby nie było miejsca ma coraz mniej. Tez oczywiście zawsze panikuje, ale dzidzia rusza się jak chce a nie jak my chcemy ;)
 
Ja się chyba zaraz tez uwale przy otwartym balkonie z twarzą do słońca, na balkon niestety się nie zmieszczę bo mały i zawalony gratami. Stoi tam np choinka i Czeka na wkopanie na działce, ciekawe czy przeżyje do tego czasu
Aga na pewno da rade. Po ślubie wytrzymałam w bloku niecałe 2tyg.i powiedziałam do męża albo wracasz ze mna do domu do moich Rodziców, ale rozwód. No i wrócił. Dziś już mieszkamy w swoim domku. Wiem, że niektórzy wolą żyć w bloku, ale ja od zawsze mieszkałam w domu i mimo szczerych chęci nie dałam rady. Uwielbiam zycie na "wsi" :-)
 
Justyna, ja to dla odmiany miejski człowiek jestem, zawsze w bloku, obecnie na Mokotowie :) mogłabym mieszkać w domu, fajnie by było mieć własny ogród nie powiem ale żeby to było gdzies blisko, w granicach Warszawy i żeby był dobry dojazd do centrum, tak żeby w razie czego młody mógł sam do szkoły dojechać autobusem jak już starszy będzie i najlepiej bez korków ;) mam wymagania ale nie cierpię tracić czasu na dojazdy. No ale nie mam się na razie nad czym zastanawiać bo i tak długo jeszcze będziemy w bloku mieszkać. A póki co to wakacje staramy się spędzać prawie całe z daleka od miasta:)
 
Oj mamusie co to będzie? Jednak zostaje jeszcze w szpitalu bo szyjka mi zjechała z 13 na 5mm i dodatkowo malutkiej malał puls na ktg a później na usg mi powiedzieli, że wygląda jakby trzymała i ściskała pepowinę i może od tego ten słabnący puls. Dobrze, że już dostalam te sterydy..
 
@Agata1010 który to tydzień? Sterydy dobrze, ze dostałaś, teraz działają najlepiej... Bedzie dobrze, laski i z 5 mm szyjka dają rade. Moja ginka mi opowiadała teraz, jak bylam, ze miala nas teraz 2 pacjentki ze skracającymi szyjkami. Ja z dluzsza, bo taka ok 2 cm i druga dziewczynę z 0.8-1cm. Żadnej z nas nie zaszyli w szpitalu ani nie założyli pessara, bo szyjki zew za krótkie. Ona urodzila 3 dni temu w 40 tc i 5 dni, ja jeszcze w dwupaku, ale juz donoszona, wiec główka do gory, masz szew, jesteś w szpitalu, jak cos veda interweniować. Najważniejsze niech wyciszaja skurcze ;) trzymaj sie kochana!
 
reklama
Bo to gorzej jak tak nagle poleci szyjka i nawet dziewczyna o tym nie wie albo idzie na IP i zdziwina bo mowia jej ze rodzi. My jestesmy pod stałą kontrolą, wyczuloną szczególnie ze względu na skracające sie szyjki bierzemy leki, uważamy na siebie, a przede wszystkim same dokładnie wsłuchujemy sie w swoje organizmy. To bardzo dużo... Agata nie przejmuj się, najważniejsze że jesteś w szpitalu, pod opieką, sterydy podane, teraz tylko czekać na kilka tygodni jeszcze do przodu;-) ja dzisiaj troszkę pochodziłam ale boli mnie już wszystko. Jednak chyba za często po schodach się przeszłam. A jeszcze mój maluch okropnie skopał mnie po jednej stronie pod żebrami. Aż mam drętwe w tym miejscu... Wiec teraz już przyklejam się do łóżka;-)
 
Do góry