reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Hej dziewczyny mam pytanie, może któraś z Was mi odpowie. Znów trafiłam do szpitala i choć w domu brałam 3xluteine 50pod język to tu w szpitalu dali mi 2x100 dopochwowo... I moje pytanie brzmi, gdzie ja mam ją sobie włożyć, z boku pessara czy do środka? Czy to nie ma żadnej różnicy?

3jgxkw7iwtw0d6y7.png
 
reklama
O matko, niezła historia z ta laska 17 letnia... a szczupła była czy raczej nie? Bo to chyba możliwe jest u takiej bardziej otyłej kobiety...przeciez ruchy się czuje wcześniej No i miesiączka przeciez zanika...

Taka wiesz normalna, na pewno nie otyla. No masakra, ja nie uwierzyłam na początku, dopiero, jak położne nam opowiadały, bo ja pamiętaly z tej akcji w 24 tyg.
 
To sie nazywa porozumienie ;) ohh Kathleen napędzam sie tym strachem jak cholera, chyba im czlowiek starszy, tym bardziej strachliwy... Tak sobie przypomniałam, ze jak leżałam w szpitalu, to ostatnie 3 dni leżała ze mna taka mlodziutka laska, chyba 17 lat miala. Generalnie przyjechała z wyciekiem wod. Wtedy była w 28 tc, ale pierwszy raz trafiła w 24( tez z wodami). Na obchodzie lekarz tlumaczy, ze sytuacja jest powazna, ze w każdej chwili moze urodzić, a ona sobie po korytarzu paradowała, ja mialam stracha podczas 3 min prysznica, a tu luzik. Nle generalizuje, bo zdarzają sie na maksa ogarnięte młodziutkij dziewczyny. Poniekąd zazdrościłam jej tej beztroski, choc wiem, ze wynikała ona po prostu z niewiedzy. Aaa i w ogóle myślałam, ze takie historie sie nie zdarzają, ale ona dowiedziała sie, ze jest w ciąży wlasnie w 24 tc, kiedy jej pierwszy raz wody odpłynęły. Nie mogłam w to uwierzyć...

U mnie im bliżej to dociera ze życie się zmieni, priorytety ulegną zmianie i teraz ta istota będzie rządzić dyktować kiedy i ile śpimy, co robimy kiedy pracujemy szok ... im bliżej tym większa świadomość nieuchronnej zmiany... człowiek starszyźnie i wygodny się zrobił ;)

Poród tez się myślami nastawiam pomału i tłumacze ze SN to nic strasznego da się przeżyć itp

No to to jest lekki hardcore do 24tc nie wiedzieć ze jest się w ciąży szok .... niestety im człowiek starszy tym bardziej świadomy choć ja świadoma jestem ale zaczęłam chodzić troszkę bo nie daje rady w łóżku leżeć, stwierdziłam ze muszę dbać o swoją psychikę ale to pewnie dlatego ze czuje się względnie bezpieczniej w 25tc

Człowiek z wiekiem niestety inaczej podchodzi do świata ... choć nie wiem czy to wiek czy świadomość i rozsądek ... są laski co pała w ciąży czy piją a ja się podestrzymuje przed tiramisu nasączonym alkoholem... nie to żebym w czasie mej nieświadomości wina nie pila "nalogowo" No ale... ;)








Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Oj zmieni się życie i to zupełnie :) na pozytywnie na pewno ale tez do tych zmian się trzeba przyzwyczaić i czasem to wcale tak szybko i łatwo nie przychodzi, wiem cos o tym:) ja nie raz ze zmęczenia ryczałam, a chyba twarda raczej jestem...No ale ja miałam wyjątkowy egzemplarz, przez pietwszy rok nie spał prawie w ogole:) jak mi koleżanki opowiadały ze ich dzieci w wieku 2 miesięcy przesypiamy całe noce to ja ze zdziwienia szczękę zbierałam z podłogi :) ale naprawdę wierze, ze tym razem będzie inaczej. A strach pozostanie z nami do końca ciazy i potem jeszcze długo długo, do końca życia będziemy sie już o te dzieci martwić, tak to już jest i chyba to jest ta największa zmianach życiu, ze się o to dziecko boisz, czasem wręcz irracjonalnie...
 
Bo dopiero jak sie zostaje mama i ma sie to malenstwo przy sobie caly czas to czlowiek dopiero przekonuje sie ze to nie tylko slodziutka istotka co slicznie pachnie i jest taka ze tylko by sie do niej fukalo;-) tak na prawde to ogromna odpowiedzialność. A jeszcze jak sie słyszy o tej smierci lozeczkowej... Koszmar poprostu...
A tak propo tego, dziewczyny czy macie moze jakieś doświadczenie z monitorami snu? Bo ja sie rozgladalam nawet za uzywanymi i jest tego cale mnostwo. I takie ci sie do pampersa przyczepia i takie czujniki pod materacyk. Będziecie sie wyposazac w taki monitor?
 
Hej dziewczyny mam pytanie, może któraś z Was mi odpowie. Znów trafiłam do szpitala i choć w domu brałam 3xluteine 50pod język to tu w szpitalu dali mi 2x100 dopochwowo... I moje pytanie brzmi, gdzie ja mam ją sobie włożyć, z boku pessara czy do środka? Czy to nie ma żadnej różnicy?

3jgxkw7iwtw0d6y7.png

Ja nigdy nie zakladalam pod pessar. Zawsze kiedy poczulam opor krazka to zostawiałam tam tabletke.
 
Nina, my te 8 lat temu używaliśmy monitora oddechu Angel Care. Wkładało się płytki pod materac. Kilka razy nam się w nocy włączył i wtedy biegiem do dziecka lecieliśmy żeby sprawdzić. Teraz tez na pewno kupię monitor, rozejrze się i poczytam bo pewnie się zmieniło dużo i może są lepsze. Ja byłam spokojniejsza dzięki temu aniolkowi:)
 
Właśnie tak sobie powoli kompletuje liste na wyprawke i oczywiscie spojrzę na jakies poradniki ale wszystko z umiarem. Wiadomo ze kazdy producent chce sprzedać swoj wyrob a my z tego niekoniecznie skorzystamy. Ale ten monitor to wydaje mi sie dobrym zakupem, tymbardziej ze dziala, jak sama mowisz Aga;-) bo tak to czlowiek nasluchuje każdego oddechu ale nie sposób jest non stop siedzieć przy dziecku, bo przeciez w miedzyczasie robi sie mnostwo innych rzeczy... Tylko dziwi mnie ze te z plytkami pod materacyk zareaguja pomimo ze materacyk przeciez ma swoja grubosc... Fajny wydaje sie ten do pampersa tylko czy dzieciaczkowi nie bedzie przeszkadzal...
 
No działał bardzo dobrze wtedy, używała tez takiego moja siostra cioteczna dla swojego wcześniaka i tez chwaliła. Nie wiem jak ten do pampersa działa i czy jest wygodny. Ma na pewno plusy bo i w wózku na spacerze zadziała jakby co...
 
reklama
Właśnie tak sobie powoli kompletuje liste na wyprawke i oczywiscie spojrzę na jakies poradniki ale wszystko z umiarem. Wiadomo ze kazdy producent chce sprzedać swoj wyrob a my z tego niekoniecznie skorzystamy. Ale ten monitor to wydaje mi sie dobrym zakupem, tymbardziej ze dziala, jak sama mowisz Aga;-) bo tak to czlowiek nasluchuje każdego oddechu ale nie sposób jest non stop siedzieć przy dziecku, bo przeciez w miedzyczasie robi sie mnostwo innych rzeczy... Tylko dziwi mnie ze te z plytkami pod materacyk zareaguja pomimo ze materacyk przeciez ma swoja grubosc... Fajny wydaje sie ten do pampersa tylko czy dzieciaczkowi nie bedzie przeszkadzal...
Ja zaszalałam 26 tydz a ja mam juz doslownie cala wyprawke . Zostaly mi tylko do kupienia kosmetyki i pampersy itp . Reszte juz mam . [emoji23]
 
Do góry