reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Kathleen kontaktujemy się przez messenger, ale to po tym jeszcze mam wrażenie że mocniej tęsknię. Jedyny plus że ja zobaczę.
Ja w 1.ciazy w późniejszych tygodniach to wyraźnie czułam że mała jest po którejś stronie, a potem cudowne jest jak czujesz kręgosłup, albo nóżkę jak wypucha - mega uczucie. :-)
Ania a Ty jak długo w szpitalu? Z jakiego powodu? Który Tc? Dobrze, że pomagają leki :-) świetna informacja...
No ja w szpitalu od czwartku z powodu twardnienia i bólu brzucha. Leci 20 tydzień :)

3jgxkw7i3ha0e4hl.png
 
reklama
Dziewczyny sorry może głupie pytanie tak się zastanawiam czy to normalne czy moja kolejna anomalia ;) ale czy u Was dzieciątko leży po jednej stronie - u mnie to az widać ze jedna połowa brzucha większa (17tc) ;)


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja miałam tak od około 20 do około 30 tygodnia, że młody wypychał wyraźnie prawą stronę brzucha, wyglądało to masakrycznie, zwłaszcza, że powodowało też, że ta prawa strona się napinała wtedy w takim jakby skurczu! :) Teraz, kiedy już jest duży i zostaje mu jedynie poruszanie łapkami i nogami, czasami pupę przewróci, to też widzę, że jak się wypina, bo prostuje nóżki, to właśnie z tej prawej strony ma pupę i plecy, gdzie ongiś brzuch mi się podnosił :)

LadyAga, jak tam kolejna noc w szpitalu? Teraz weekend, pewnie zadnych badań nie będziesz mieć? Mówili, co Cię czeka w przyszłym tygodniu?
 
Ja może jestem nienormalną, ale lubiłam leżenie w szpitalu :p ale tylko dlatego, ze wiedziałam, ze jestem pod opieka, byłam częściej badana niż zwykle i czas jakoś szybciej leciał... ale jak nie ma potrzeby, to ze sensu w szpitalu leżeć :) u mnie ostatnio lepiej, odpukać, żeby nie zapeszyć, ale brzuch stawia się rzadziej, mała jakaś spokojniejsza, może już dojrzała bardziej :p tylko zaparcia mnie przy tym wszystkim męczą :/ może znacie jakiś dobry sposób na nie??
 
Nygusku a próbowałaś czopki glicerynowe? Ja raz na pare dni napiję się syropu Lactulose. Mi pomagały, nie przeczyszcza, ale sprawia, że kał staje się bardziej miękki i nie muszę się bardziej wysilać żeby się załatwić :)

3jgxkw7i3ha0e4hl.png
 
Tak, stosuje czopki evaqu, są naprawdę dobre, ale bez nich mi już jakoś się nie udaje normalnie załatwić :/ a laktulozy nie mogę niestety, bo to cukier, a ja mam cukrzyce ciążowa...
 
Ja może jestem nienormalną, ale lubiłam leżenie w szpitalu :p ale tylko dlatego, ze wiedziałam, ze jestem pod opieka, byłam częściej badana niż zwykle i czas jakoś szybciej leciał... ale jak nie ma potrzeby, to ze sensu w szpitalu leżeć :) u mnie ostatnio lepiej, odpukać, żeby nie zapeszyć, ale brzuch stawia się rzadziej, mała jakaś spokojniejsza, może już dojrzała bardziej :p tylko zaparcia mnie przy tym wszystkim męczą :/ może znacie jakiś dobry sposób na nie??

Kochana, przewertuj wątek gdzieś do połowy listopada, tam się z dziewczynami właśnie dzieliłyśmy mnóstwem przepisów na zaparcia.

Zanim czopki i laktuloza, które powinny być raczej ostatecznością, spróbuj dietą:
- kompot z suszonych śliwek, na mnie działało super! same suszone śliwki z kompotu też jadłam,
- rano na śniadanie jogurt z miodem, naturalny, of curse, bez musli, płatków etc., i ogólnie jogurt naturalny w ciągu dnia,
- rano również łyżeczka oliwy z oliwek z sokiem z cytryny - na czczo, pół godziny przed śniadaniem,
- w ciągu dnia popijanie siemienia lnianego (oprócz kompotu :), i dużo CIEPŁEGO picia,
- żadnych ryżów, potraw pszennych, mącznych etc. przez dzień czy dwa a nawet dłużej, jeśli trzeba,
u mnie to wszystko działało i ani czopki, ani laktuloza nie były potrzebne. Mam nadzieję,że nie masz problemów z cukrzycą, bo te przepisy, oprócz oliwy i siemienia, jednak cukrowe.
 
A to faktycznie nie możesz lactulozy. Musisz zostać przy czopkach. Chociaż możesz też spróbować wyregulować to dietą, Chociaż z cukrzycą ciążową podejrzeqam, że możesz być ciężko :(

3jgxkw7i3ha0e4hl.png
 
reklama
Oj, dopiero doczytałam o tej cukrzycy. To jogurt bez miodu! A śliwki... kurczę, może wcale nie podnoszą cukru tak bardzo, trzebaby sprawdzić, jaki indeks mają albo jak Ty sama byś reagowała na nie.
 
Do góry