Ostatnio zgadalam sie ze znajoma ktora w zeszlym roku lezala z powodu krotkiej szyjki...plackiem , pod koniec ciazy dostala udaru...czy jakos tak...w kazdym badz razie powiedzieli jej ze to przez to lezala plackiem...
Ja mam zalozony szew...prowadze oszczedny tryb zycia... i dzieki bogu narazie jest wszystko w porzadku
Aga6 trzymaj sie i nie doluj...po wizycie bedziesz wiedziala jak sytuacja z szyjka, wiec moze wprowadzaj sobie male wyznaczniki...ja tak mialam. Tez bylam na poczatku zalamana.
Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka