W Euroaptece akurat była od ręki ale w kilku innych mąż pytał i nie wiedzieli co to jest... Tak że nie wiadomo. Ulotkę można sobie darować, położna mówiła, że strasznie dużo tego podają w szpitalu i nie zdarzyło się, żeby ktoś miał skutki uboczne.
reklama
Katierinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2016
- Postów
- 310
Mi nawet do glowy nie przyszlos,ze jakies skutki uboczne,ulotki czy co Dostalam recepte,w aptece maz wykupil,podana mialam w szpitalu po znajomosci,podczas dyzuru mojej lekarz prowadzacej,przez jedna z poloznych. Ponoc w cywilizowanych krajach immunoglobulina w trakcie ciazy jest podawana mamom rh- rutynowo i za darmo. Po porodzie rowniez mialam podana, bo corka rh+. Teraz tez mam miec podana,ale dopiero w 31. tyg.,to ponoc nie jest za pozno,niby do 32. mozna,w poprzedniej ciąży mialam w 30.
Czesc dziewczyny byłam wcześniej na tym forum, też miałam krótką szyjke i to forum pozwoliło mi przetrwać ten ciężki czas. Teraz czasami Was czytam chciałam napisać o tym zastrzyku. Mi lekarz powiedział że weszły takie przepisy, że musi mi przepisać receptę na ten Rophylac, a moją decyzją jest czy go wykupie i zrobię czy nie. Też miałam problem ze zrobieniem bo z taką szyjką bałam się gdziekolwiek ruszac, ale poprosiłam mojej koleżanki mamę, która jest pielęgniarką. Właśnie w innych Państwach te zastrzyki są za darmo. Stosunkowo mało jest o tym informacji. Na pewno chodzi o kolejne ciąże zeby zapobiec konfliktowi.
Trzymam za Was wszystkie kciuki:*
Trzymam za Was wszystkie kciuki:*
Katierinka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2016
- Postów
- 310
Jeszcze tutaj:
Link do: Immunoglobulina ludzka anty-rh0(d) (opis profesjonalny) - Medycyna Praktyczna: opis, ceny, refundacja
Swoja droga, "Medycyna praktyczna" to solidny portal medyczny,polecam.
@_vixen_ , cieszę sie,ze u Ciebie po wizycie dobre wiesci!
Link do: Immunoglobulina ludzka anty-rh0(d) (opis profesjonalny) - Medycyna Praktyczna: opis, ceny, refundacja
Swoja droga, "Medycyna praktyczna" to solidny portal medyczny,polecam.
@_vixen_ , cieszę sie,ze u Ciebie po wizycie dobre wiesci!
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Hej dziewczyny, jestem w 21tyg 5d ciąży i na wizycie 9.11 dowiedziałam się że mam krótką szyjkę 26 mm.. dostałam no spe, luteine i magnez.. faktycznie napinanie macicy minęło..
Właściwie to pisze bo podłamało mnie to trochę. leżę od tamtego czasu niemalże plackiem.. 29.11 idę na kontrolę i zobaczymy co tam się dzieje.. prawdopodobnie czeka mnie pessar.
Dziewczyny jak wytrwałyście ten czas oczekiwania na rozwiązanie?
Właściwie to pisze bo podłamało mnie to trochę. leżę od tamtego czasu niemalże plackiem.. 29.11 idę na kontrolę i zobaczymy co tam się dzieje.. prawdopodobnie czeka mnie pessar.
Dziewczyny jak wytrwałyście ten czas oczekiwania na rozwiązanie?
26 mm to szyjka teoretycznie w normie, ale z pewnością do obserwacji. Moze być tez tak, ze sie zatrzyma na takim etapie. No i kluczowe jest ujście wewnętrzne, czy jest zamknięte.
Czas oczekiwania na rozwiązanie nie jest łatwy. Po prostu leci dzień za dniem i tyle.
Czas oczekiwania na rozwiązanie nie jest łatwy. Po prostu leci dzień za dniem i tyle.
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
We wtorek sie okaze jak tam ma sie ta szyjka.. chyba wolalabym zeby zalozyli mi ten pessar. z nim mozna jakos funkcjonowac? chodzic chociaz na spacery? bo teraz mam zabronione.. dozwolone to łazienka/kuchnia/wyjscie na badania..26 mm to szyjka teoretycznie w normie, ale z pewnością do obserwacji. Moze być tez tak, ze sie zatrzyma na takim etapie. No i kluczowe jest ujście wewnętrzne, czy jest zamknięte.
Czas oczekiwania na rozwiązanie nie jest łatwy. Po prostu leci dzień za dniem i tyle.
Zdania lekarzy sa podzielone. Ogólnie odchodzi sie od zalecania leżenia plackiem w ciazy i jak w pierwszej ciazy byłam w szpitalu, to były to naprawdę ekstremalne przypadki, kiedy ktoś musiał tak leżeć, bo to nie jest wcale obojętne dla organizmu, bardzo osłabia, a skuteczność tez bywa podważana. Na pewno musisz sie oszczędzać.
Co do pessarow, w szpitalu, o którym pisze powyżej, lekarze tego nie zakładali w ogóle, bo uznawali, ze jest to nieskuteczne, a poza tym to jest duże ciało obce i zwiększa ryzyko infekcji. Preferowali szew okrężny.
Jak widzisz, łatwo mozna sie w tym pogubić, a komuś warto zaufać, bo mozna zwariować
Co do pessarow, w szpitalu, o którym pisze powyżej, lekarze tego nie zakładali w ogóle, bo uznawali, ze jest to nieskuteczne, a poza tym to jest duże ciało obce i zwiększa ryzyko infekcji. Preferowali szew okrężny.
Jak widzisz, łatwo mozna sie w tym pogubić, a komuś warto zaufać, bo mozna zwariować
aga6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Listopad 2016
- Postów
- 21 072
Ufam mojej ginekolog.. mi szwu nie chcą już zalozyc bo powiedzieli ze po 20 tygodniu to tylko pessar..Zdania lekarzy sa podzielone. Ogólnie odchodzi sie od zalecania leżenia plackiem w ciazy i jak w pierwszej ciazy byłam w szpitalu, to były to naprawdę ekstremalne przypadki, kiedy ktoś musiał tak leżeć, bo to nie jest wcale obojętne dla organizmu, bardzo osłabia, a skuteczność tez bywa podważana. Na pewno musisz sie oszczędzać.
Co do pessarow, w szpitalu, o którym pisze powyżej, lekarze tego nie zakładali w ogóle, bo uznawali, ze jest to nieskuteczne, a poza tym to jest duże ciało obce i zwiększa ryzyko infekcji. Preferowali szew okrężny.
Jak widzisz, łatwo mozna sie w tym pogubić, a komuś warto zaufać, bo mozna zwariować
I to lezenie plackiem juz daje sie we znaki. Wczoraj poszlam na morfologie i musialam wejsc na 1 piętro i sie zasapałam jakbym wazyla ze 100kg i przebiegla kilka kilometrów..
Moja mama jak byla w ciazy to chcieli jej szew zakladac ale w koncu obeszlo sie bez, nie oszczedzala sie bardzo jakos i urodzila po terminie wiec licze ze bedzie u mnie git.
reklama
Ja miałam w pierwszej ciazy szew zakładany w 24 tygodniu.
W Polsce krótkie szyjki i zalecenie leżenia czasem sa na wyrost, mam wrażenie, dlatego staraj sie być dobrej myśli. Wiadomo, ze czasem jest cieżko i ma sie wszystkiego dosyć, ale jakoś ten czas leci.
W Polsce krótkie szyjki i zalecenie leżenia czasem sa na wyrost, mam wrażenie, dlatego staraj sie być dobrej myśli. Wiadomo, ze czasem jest cieżko i ma sie wszystkiego dosyć, ale jakoś ten czas leci.
Podziel się: